Troche z innnej beczki, bo sam miałem dwie nawigacje Larka kupione jako nowe (nie pamiętam nazwy modeli, ale żadna nie była to AT, jednak producent ten sam)... Wrażenie po eksploatacji w ciężarówce, czyli w ekstremalnych warunkach dla nawigacji - raczej kiepskie. Obydwie gubiły zasięg, baterie szybko się starzały, nawet niekiedy miały problemy z uruchomieniem. Ogólnie przy tym przykrym doświadczeniu z tanią nawigacją sprawdza się powiedzenie: "Co jest tanie to jest drogie", więc kupiłem w końcu Tom Tom'a i jestem w końcu zadowolony :D Tylko dlaczego nie mogłem tak zrobic od razu :)

Obecnie jestem na kupnie navi do moto i na pewno nie będzie to modle LARK AT coś tam :D Dziękuję za uwage i pozdrawiam...

OOO coś w tym jest
Miałem na TA 35.7 umarł po którejś tam glebie jak pękł wyświetlacz .:)
teraz mam larka at z pierwszego wypustu i jest Już ponad dwa sezony OK.
Teraz pytanie do Rambo
Czy oglądając wnętrzności to ciągle ten san lark at ?
Bo wiemy że firma lark to tylko brenduje wyroby z chińskiej republiki :)

Zmieniają co pare miesięcy jakieś bolączki jakie zgłasza im serwis
(tak ja to widzę)
Dalej jest to owoc maksymalizacji zysków i minimalizacji kosztów.

Panowie jeśli ktoś ma padniętego Larka AT na sprzedaż ( w rozsądnej cenie) to odkupie w celach przeprowadzenia badań przez "A" normalnych członków koła X :)

O moich poczynaniach postaram się napisać na tutejszym forum

Proszę na priv

Stalem sie szczesliwym posiadaczem Larka 35AT :-). (to sie jeszcze okaze ) A pytanie moje takie-jak macie podlaczenie stacji dokujacej do instalacji elektrycznej? Bezposrednio pod akum czy jakos inaczej? Szukalem po forum i chyba cos przeoczylem :-)

ja mam bezposrednio

Też mam bezpośrednio :)

To ja też będę miał bezpośrednio :)

ja też mam podciągnięte pod aku, tylko że załącza się dopiero po zapłonie, tak więc ładuje się tylko w czasie jazdy

Można też przez przekaźnik 12V. Jak motek jeździ cały dzień w wysokich temperaturach,
baterię w tych nawigacjach łatwo przegrzać (przestaje się ładować, a prąd oddaje), więc przynajmniej na postojach odpoczywa.
Myślę, że dobrze jest wyprowadzić z aku dwie wiązki, jedną bezpośrednio, drugą przez przekaźnik.
Obie z nich zakończyć kostką ,,damską'', a ładowarkę moto i np. gniazdo zapalniczki zakończyć kostką ,,męską''.
Wówczas łatwo szybko podpiąć nawi czy coś innego tam gdzie trzeba.