![]() |
|
NIe wiem, nie jeździłem tak starą Afryką.
A Tenerka ciągnie bardzo ładnie z dołu, więc nie masz odczucia braku mocy, a ja rzadko jeżdżę w górnych zakresach. No i na asfalcie bardzo ładnie niesie przy 120 kmh, tak samo jak Afrika, bo Trampek np. ładnie niesie w ~100 km/h |
Dla kogo nowa Africa?
Być może dla przeciętnego Kowalskiego, co to będzie nią "jeździł po bułki do sklepu i na weekendy na Mazury czy Bieszczady z pasażerką. Bez Akrapa, WP, Ohlins, Power Com, K&N i innych gadżetów (no może z GPS )". Czyli wypisz wymaluj statystyczny klient cycatego GS-a bez szeroko zakrojonych aspiracji terenowych z gatunku hard enduro. :) Rambo, dowaliłeś do pieca :). Mam wrażenie, że gdybyś w salonie jako demówkę Afri True Adventure dostał starego dobrego GS-a 800 ze znaczkiem Hondy na atrapie baku, to piałbyś z zachwytu jakie to moto zajebiste, jak bardzo terenowe na równiutkim asfalcie, jakie to zawieszenia selektywne i długie, jaki ten silnik żywiołowy, kulturalny i oszczędny, jaki to ten motór lekki i wygodny, jaki on bardzo japoński i skośnooki... tfu... germański... Kurwa... Panowie, z całym szacunkiem, bo bardzo Was tu wszystkich lubię, ale pierdolicie takie kocopoły że słabo się robi... :) Ewidentnie Japońce nie czytali naszego Forum, a jeśli czytali to olali wskazówki w nim zawarte. Wg nich mieliby zrobić motocykl o mocy 80 koni, który będzie ważył 150kg, będzie pancerny, wygodny, oszczędny a ogień z dupy będzie miał większy lub porównywalny do LC8. No nie posłuchali. Skonstruowali po prostu Afrykę. Chcecie to bierzcie, nie chcecie to nie bierzcie, jak to Kazik głosił... :) Obserwowałem kulisy wydania nowego R12GS LC jak już było o nim sporo wiadomo, czytałem podobne do tej dyskusje, ba nawet sam brałem w nich udział... Ojej jakie to miały być problemy z tymi chłodnicami, a ile to będzie ważyło, a jakie do dupy delikatne i w ogóle... Finalnie okazało się, że wyszedł z tego całkiem fajny motocykl, oczywiście z dość dramatycznie brzmiącymi chorobami wieku dziecięcego (przyznacie że rozsypanie się skrzyni na wyjeździe nie należy do "przeciętnych przygód serwisowych"). Dążę do tego, że stworzenie wątku w rodzaju "Nigdy nie jeździłem, raz siedziałem ale po pijaku, to się wypowiem" na temat nowej maszyny to pestka, jeśli zaprzęgniemy do niego ze stu forumowiczów. Nowego GS-a testuje codziennie już tysiące użytkowników, niektórzy zrobili dziesiątki tysięcy km i dopiero wtedy mogą coś powiedzieć o awaryjności maszyny, przydatności do określonych zadań, porównaniach z innymi modelami. A tutaj co? Cztery zdjęcia nowej AT, ze trzy sztywne i mało szczegółowe rendery i już wiemy wszystko! Jesteście zajebiści. Rentgen w oczach! Wróżbita Maciej to się w dupie chowa! Ja nie kupię nowej Afri z kilku powodów. Raz, że mnie nie stać i pewnie jeszcze długo nie będzie (wolę wykończyć dom, założyć rodzinę). Dwa, że powoli idę w kierunku lżejszych motocykli i bardziej przeprawowo-terenowych. Trzy, że mojego starego, dobrego, w cholerę niezawodnego, megawygodnego, prostego i taniego w eksploatacji i serwisach R1100GS nie zamierzam się pozbywać, a wypełnia mi on z powodzeniem ten zakres użytkowości, o którym pisał Rambo. Do zadań ambitnie-terenowych kupiłem sobie LC4 ADV i zobaczymy jak się będzie sprawował. A tak to bym sprzedał wszystkie motocykle, zadłużył się na jeszcze wyższą kwotę, niż bym z nich dostał i miałbym lśniącą, nówkę AT, której bałbym się porysować w obawie o utratę wartości dobytku rodzinnego. Za biedny jestem żeby sobie na takie coś pozwolić. W tym temacie właśnie zazdroszczę naszym kolegom zza zachodnich granic, bo przeważnie mogą się wykazać tutaj większą swobodą... |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
Poczytałem troszkę o tej tenerce, pogadałem i jest lepiej niz wyglądało z tego mojego kontaktu. Chwalą motor za solidny silnik i łatwość podniesienia mocy o 10 kuni(wydech, sterowanie i coś tam jeszcze) Masa wtedy spada o 10 kg. Najnowsze wersje z ABS maja obniżony sporo skok zawieszenia. Problemem niejakim jest tylny amortyzator wytrzymuje podobno 50 tyś przy użytkowaniu w terenie.Co 10 tyś olej, zawory co 20 tyś.
Własnie jeden z eksplodowanym amorem zmierza w stronę Krakowa ... |
Puszek - nie ma problemu z tylnym amorkiem, albowiem należy go obowiązkowo wyj...bać natychmiast po zakupie motocykla :D Chyba, że ktoś waży w ciuchach 80kg i zamierza jeździć głownie po czarnym...
P.S. Szukać trzeba wersji bez ABS. Moja jest 2013, ale chyba od 2015 już tylko ABS. |
Hej rajdowcy nie wiem czy wiecie że w Hondzie na Atacama Rally znów dupła elektryka i Goncalves stracił godzinę , kolejna porażka i nici ze zwycięstwa . Zastanawiam się czy nie są to akcje sabotażowe jakiegoś pomarańczowego szpiega z zespołu HRC :haha2: .
|
Cytat:
Motocykle dla Kowalskiego to chińskie 125 ze znaczkiem Romet albo Junak. |
Rambo, skoro tak to czemu tak wielu przeciętnych Kowalskich kupuje 10-letnie "dorosłe" motocykle zamiast tych piździnek? Chyba znów trafiasz w pudło... :-)
Przeciętny Kowalski to normalny gość, z rodziną, pracą, być może kredytem dożywotnim na dom i samochód. Wysłane z ajfona.. |
Ty piszesz po prostu o Normalsach, a ja o statystycznym Polaku.
Chętnie się dowiem, gdzie swoim postem dowaliłem do pieca :at: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:21. |
|
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.