![]() |
Mnie też proszę brać pod uwagę.
|
Atomek widzę pesymizm, aczkolwiek nie podzielam.
Kraj jest na zakręcie... Kilka razy coś tam widziałem zahaczając na przelotach, aczkolwiek ja zaczynałem swoje poznawanie Ukrainy od strony wschodniej. Tym razem piszę z Charkowa po objeździe północy. Jak uda się zrealizować dalszą część podróży to się odniosę. Szacunek za opinie. |
5 Załącznik(ów)
Cytat:
Sprawdza, sprawdza i wybiera nieprzypadkowo. Mówisz Wrocław... Na zakończenie mojej przejażdżki krwawym szlakiem zajechałem do Lwowa na Wzgórza Wuleckie. Tam na początku lipca 1941, w tragicznych okolicznościach aresztowano przez Niemców przy udziale Ukraińców i rozstrzelano na zboczu Kadeckiej Góry kilkudziesięciu polskich profesorów wyższych lwowskich uczelni: Politechniki, Uniwersytetu Jana Kazimierza i Akademii Weterynarii. Po zablokowanych w czasie ZSRR próbach upamiętnienia mordu, pierwsze powstało w 1991r zaraz po powstaniu państwa Ukraina, z inicjatywy profesorskich rodzin i stoi do dziś w miejscu rozstrzeliwania. Tłumnie odwiedzane przez odwiedzających Lwów Załącznik 89472 Załącznik 89473 Ustalony między stronami Polską a Ukraińską dwujęzyczny napis informuje o polskich profesorach lwowskich uczelni wymieniając ich nazwiska. W 2011r odsłonięto nowy pomnik, stojący poniżej starego, w miejscu, gdzie spadały ciała w czasie egzekucji Załącznik 89474 Pomnik bez daty, ani napisu komu poświęcone jest upamiętnienie. W dzisiejszym Lwowie i ogólnie na Ukrainie, wiara prawosławna stanowi znaczący odsetek. Wyeksponowany blok z cyfrą V oznaczający dla rzymskich katolików nie zabijaj"- istota przesłania pomnika - prawosławni czy Żydzi czytają "czcij ojca swego i matkę swoją, bo odpowiednik przykazania "nie zabijaj" jest u nich szóstym przykazaniem. "Budżet pomnika to ok. 3 000 000 zł, z czego 2 000 000 zł pochodziło z wrocławskiego urzędu miasta, 800 000 hrywien z budżetu Lwowa, 800 000 hrywien ze środków Politechniki Lwowskiej, a 200 000 zł ze zbiórki publicznej" (wikipedia) W kosztach corocznych uroczystości partycypuje miasto Wrocław. Zamordowanych nazywano inteligencją Lwowa, nanymi lwowskimi uczonymi i profesorami wyższych lwowskich uczelni... z pominięciem przymiotnika polski. A mordercy to naziści, bez narodowości. W tym roku swoistym majstersztykiem była szarfa , jaką opasany był pomnik. Pasek żółty był wspólnym dla żółto- czerwonych barw Wrocławia i żółto- niebieskich Ukrainy. Jakieś elementy polskie? Nietaktem było nie udzielenie głosu przedstawicielom rodzin pomordowanych przybyłych na uroczystość. Ukraińska orkiestra po zakończeniu uroczystości zagrała Czerwoną Kałynę, hymn Ukraińskich Strzelców Siczowych i pieśń UPA. Proszę, zwróć uwagę na kolor złożonych wieńców pod starym i nowym pomnikiem Załącznik 89475 Załącznik 89476 Wieczna chwała pomordowanym w 1941r polskim profesorom polskich uczelni wyższych w polskim Lwowie! A ja w tej relacji demaskuję jakiś napis na kapliczce na pipidówku... Koniec |
Większość ludzi na UA martwi się tym co włożyć do garnka i jak nakarmić dzieci. Nas dymali i wciskali nieprawdę tylko przez kilkadziesiąt lat, ich dymają i manipulują nadal. Ci co przyjeżdżają do nas do roboty mają problemy natury historycznej gdzieś. Im potrzebna jest moneta, próbą poznania prawdy historycznej nie nakarmią rodziny.
Dzięki za opowieści Atomku. |
Smutna prawda, moim subiektywnym zdaniem, jest taka że nic się od lat nie zmieniło w sposobie prowadzenia polityki. Najskuteczniejsza od lat metoda, dzieł i rządź sprawdza się zawsze i wszędzie. Widać to w historii i w naszym codziennym życiu i nie podejrzewam aby coś się w tym temacie zmieniło w przyszłości. Zawsze znajdzie się ktoś kto pokaże palcem to jest wasz wróg i przez niego mamy kłopoty. Mimo tego fajnie że piszesz bo dzięki temu zobaczyliśmy z żoną kawałek minionego świata a to zawsze ciekawe i inspirujące jest jak choćby grzebanie gdzie to znajduje się ta Huta Werchobuska, czy też zasłyszana Janowa Dolina.
Dzięki i kiedy ma być ten wyjazd? |
Nie ma się co dziwić "władzom" Wrocławia, jeżeli w Zielonej Górze spokojnie dożył sędziwego wieku 99 lat Stefan Semeniuk, jeden z liderów OUN...
źródło: https://zielone.media/2019/07/14/nie...ielonej-gorze/ |
Dziękuję ATomku. Soimi opowieściami zaszczepiłeś we mnie tęsknotę i zamiłowanie do Kresów oraz historii Polski.:) Taki utwór wpadł mi ostatnio w ucho i chciałbym go zadedykować wszystkim koleżankom i kolegom,którzy mają Kresy w sercu.Serdecznie pozdrawiam;) https://m.youtube.com/watch?v=wuZ2qwVOTpY
|
Pisałem wcześniej, że z 13/14 sierpnia na zaproszenie Stowarzyszenia Huta Pieniacka zjadą motocykliści z Rajdu Katyńskiego i tzw. Rajd Huta Pieniacka. To druga w roku po uroczystościach rocznicowych 28 lutego okazja do spotkania z Hutniakami. Jak mawia jeden z nich, latem przyjeżdża tu jak na wakacje do Babci.
Wielu woli zajrzeć tam w ciszy, ale myślę, że taka manifestacja pamięci o zagładzie wsi, o jej pomordowanych mieszkańcach też jest potrzebna. W końcu, to dzięki temu istnieje ten wątek. Ja jadę w sobotę z żoną i będziemy się kręcić po okolicy. Jeśli będzie potrzeba, w poniedziałek stawimy się do pomocy przy porządkach. Gdyby ktoś się wybierał i miał ochotę na spotkanie, lub potrzebował jakąkolwiek informację to podaję mój nr tel. +48 507135085 |
21 Załącznik(ów)
POCZTÓWKA Z WAKACJI, skrótowe zapiski tego, co kłębi się motocykliście pod skorupą
Załącznik 90015 Kierunek moich wakacyjnych dróg wyznaczają całoroczne marzenia. Miejsca znam z nazwy, opisu i nie są mi obce, ale fakt znalezienia się tam gdzieś, pieczętuje znajomość. Teraz była jeszcze bliższa, bo już pierwszego dnia ulewa zrobiła z nawigacji akwarium i pozostało wytężyć zmysły i jechać tam, gdzie w sercu gra. Przygody gratis. Załącznik 90016 Miejsca dziś biedne w rozumieniu naszego świata, ale z ukrytym bogactwem przeszłości leżą gdzieś po drugiej stronie świata znanego z kolorowych folderów i wykadrowanych zdjęć. Załącznik 90017 Nie dojeżdżają tu autobusy pełne głodnych widoków turystów robiących zdjęcia głównie swoich twarzy; uśmiechnięte buzie przesłaniają istotę miejsca, a ducha płoszy ich gwar i zgiełk. Biorą to, czego w danej chwili potrzebują- przewietrzyć zmęczony umysł- tracąc głębię Załącznik 90018 Obok historii wielkiej i powszechnie znanej znajdziemy tu szare domy, szarych ludzi, dzięki którym historia przetrwała tu do dziś. Podróż w czasie? To w ogóle możliwe? Wystarczy usiąść na zmurszałej ławeczce przed domem Załącznik 90019 Załącznik 90020 Historia ukryta przed wzrokiem ciekawskich. Moja zielona ukraina Załącznik 90021 Moja zielona ukraina jak jemioła- ssie soki z bujnego drzewa do ostatka, nieświadoma, że potem sama zginie. Odrąbując polskie korzenie cywilizacji łacińskiej traci szansę na owoce jej kultury, sztuki.. Nie chce ich. Nigdy nie chciała. Ma prawo nie chcieć, ale nie ma prawa pociągać za sobą w nicość tych, co wybrali inaczej Załącznik 90022 Załącznik 90023 Każda cegła, jaka odpadnie to bezpowrotnie utracony ślad polskości. Żal przesłania przyczyny Załącznik 90024 Kurhany z prochami męczenników, z kapliczkami chwały służą dziś innym. Zatarty lub zmieniony napis rozwiązuje sprawę. To tak, jakby człowieka zmieniała sama zmiana nazwiska... Jak w Berdiańsku- pomnik twórcy Czeka-Dzierżyńskiego przerobiony kilkoma uderzeniami dłuta w atamana Maksyma Krzywonosa. Inna grzywka i wąs; krew ta sama Załącznik 90025 W jednym kadrze 600 lat Załącznik 90026 Wchodzisz wyżej- poszerzasz horyzont Załącznik 90027 Załącznik 90028 Pusty cokół. Miejsce świętych jest w niebie, a pamiątek "ukraińskiego XVIII wiecznego baroku" na wystawach w Luwrze Załącznik 90029 Tu gdzieś słychać jeszcze tętent koni dzikich,stepowych? Tatarskich? Husarskich? Kozackich? A może tych z hodowli Kossaków, uwiecznionych w końskich portretach? Wystarczy przyłożyć ucho...usnąć i śnić Załącznik 90030 tętent aż po stepy Akermanu, gdzie "Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu. Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi, Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi, Omijam koralowe ostrowy burzanu. Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu; Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi; Tam z dala błyszczy obłok - tam jutrzenka wschodzi; To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu. Stójmy! - jak cicho! - słyszę ciągnące żurawie, Których by nie dościgły źrenice sokoła; Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie, Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła. W takiej ciszy - tak ucho natężam ciekawie, Że słyszałbym głos z Litwy. - Jedźmy, nikt nie woła." Załącznik 90031 "Hen, tam gdzieś od czarnej wody..." Załącznik 90048 Załącznik 90032 Czas dla przewodnika: Rzymskokatolicka katedra w Kamieńcu Podolskim wybudowana w XVI wieku. Za Tureckiej okupacji w 1672 zamieniona na meczet z dobudowanym minaretem zwieńczonym półksiężycem. Po odzyskani Kamieńca w 1699 na półksiężyc dostawiono posąg MB. Za komuny muzeum ateizmu. Dziś jest przykładem zachowania w pamięci tych wszystkich zmian dla potomnych, zgodnie z prawdą historyczną, która jest jedna. Załącznik 90033 Graniczna rzeka Zbrucz. A moje kolejne granice to ciepło i chłód, noc i dzień, ludzki gwar i samotność Załącznik 90034 Przebyte kolejne kilometry i wraz mija mi kolejne lato na poszukiwaniu mojego horyzontu. Poszerzyć go, zatrzymać? Najpierw do niego dotrzeć |
Pięknie Tomek. Zazdroszczę takich wakacji, natura, historia i przygoda, tak to można wypoczywać.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.