Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Hardware (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=113)
-   -   nawigacja dla motocyklisty [update: sporo o garminie] (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=10126)

newrom 06.08.2011 14:32

Ja tam nie wiem jaki wypas i szybkość jest potrzebna Rambu ( ;> ) w endurzeniu, do offa od cholery jest nowych map nie-NT czyli takich które chodzą na obydwu odbiornikach. No i dochodzi kwestia dostępności map NT wogóle, mapa topo Polski sprzedawana przez garmina jest dużo słabsza niż mapy robione przez maniaków. 60cs bez x w nazwie miał 56MB co spokojnie wystarcza na załadowanie 1/4 Polski w wersji topo, a jak jest wersja z X to jest się ograniczony pojemnością karty.
A jeśli byś Rambo chciał sprzedać gpsmap 60 to chętnie kupię 3 szt po dychu żebym nie musiał już przepinać pomiędzy zabawkami. :-)

rambo 06.08.2011 14:48

Nie używam 60. O ile NT można spokojnie obejść, to stare garminy przed sirf star 3 mają słabe antenty. Wjechanie w las kończy się brakiem nawigowania.
takie moje zdanie. :)

Natomiast nie jestem w stanie nic konkretnego polecić do 400zł.
Najszybciej coś prostego, bez wodoodporności ale w miarę świeżego :Thumbs_Up:

newrom 06.08.2011 15:16

Ja używałem, sprzedałem go miesiąc temu (za 300) i nie było problemów z łapaniem sygnału ani w lesie, ani w czasie jazdy po górach (z małymi wyjątkami, np w wąskim, głebokim na kilkaset metrów kanionie miał problemy z utrzymaniem fixa. Nie wiem jaki miał układ). Problemy o których piszesz miałem z bardzo starą wersją żółtka (etrex), ale już np znajomy miał nowszego legenda (CX) i problemu żadnego (oczywiście często bywało tak że jego odbiornik pokazywał gorszą dokładność, ale do jazdy offem dokładność choćby i 50m jest ok :).
Do offroadu bez wodoodporności bym nie chciał, chociaż kolega jeździ z jakimś wynalazkiem z biedronki już 2 rok i ciągle żyje. Ale jak zaczyna padać to go zdejmuje z kierownicy i chowa za pazuche ;)

fxrider 06.08.2011 19:13

Hej,
nie ma co wrzucać wszystkich "starych" garminów do jednego worka bo w ramach samej serii 60 wychodziło dużo zupełnie różnych modeli (podobnie z etrexami).

Co do słabych anten - faktycznie visty/legendy bez literki H w nazwie miewają problemy z sygnałem (n.p. w gęstym lesie lub przy dużym zachmurzeniu, pod dachem samochodu też nie chciały trzymać sygnału), ale n.p. 60, zwłaszcza serie z literką C nie miały już takich problemów. Vista HCX łapała sygnał nawet w budynku,

Co do map: na 60CX i CSX, Viście/Legendzie HCX nie ma problemów z odpaleniem map NT - testowałem i na 100% działa. Za inne nie ręczę.

IMO ze "starszej" generacji obiorniki 60 CSX i CX(bez kompasu - zbędny gadżet na moto) oraz Visty/Legendy HCX są jeszcze zupełnie użyteczne, ale raczej do zastosowań offroadowych, bo na szosę bardziej już się kalkuluje Larka AT kupić.

Nie ma sensu kupować już odbiornika bez karty (brak literki X w nazwach w/w), bo obecnie mapy są na tyle duże, że taki odbiornik traci sporo na użyteczności (zwłaszcza jak chce się podróżować).
Starsze generacje są dosyć czułe na wielkość (rozmiar na karcie) map i innych dodatków (punkty n.p.) - im więcej im tego dobra załadujemy tym wolniej będą działać - warto o tym pamiętać klnąc na ich opieszałość. Garmin zdaje się zalecał nie przekraczać 256 mb map.... podczas, gdy zwykle wrzuca się ok. 1gb.
Z obserwacji wnioskuję, że warto zainwestować w szybszą (lepszej jakości) kartę, bo zauważalnie przekłada się to na prędkość działania odbiornika.

Natomiast nie polecam już kupować odbiorników typu quest, V,, III, 26xx oraz innych bez kart pamięci lub z dedykowanymi kartami garmina (są takie wynalazki), gdyż zwyczajnie się już zestarzały i robią się nieużywalne - na pewno ich użyteczność jest nieproporcjonalna do ceny jaką trzeba dać.

Czasem, jeśli ktoś potrzebuje koniecznie i konkretnie tylko map garmina warto kupić najtańszego nuvi 205 (samochodowy==niepancerny), bo nie kosztuje to wiele (poniżej 200zł używki) a daje już możliwość użycia tych map. Fakt, że jego możliwości w porównaniu do outdoorowców są mizerne, ale może mieć to sens jeśli jakiś obszar jest dostępny tylko na mapach garmina i jest nam bardzo potrzebny. To też chyba jedna z najtańszych opcji na której można puścić własnoręcznie zrobione mapy wektorowe. A jak ktoś jeździ tylko po szosie i nie ma wygórowanych wymagań może też z powodzeniem służyć za podstawową nawigację.

pzdr, Adam

P.S.
etrex = rodzina odbiorników outdoorowych (podobnie jak 60, tylko są mniejsze, mniejszy ekran i mają mniej przycisków == bardziej pokopane używanie, ale do ogarnięcia). Na serię tą składa się kila "podgatunków", n.p. :
- tzw. żółtki (odbiorniki bez obsługi map)
- summit
- venutre
- legend
- vista
Każdy z nich występuje w kilku odmianach oznaczanych różnymi literkami.
Obecnie z tego sens mają jeszcze odbiorniki z 2 ostatnich rodzin oznaczone literkami HCX (legend to to samo co vista, tylko bez kompasu i barometru).
Ich bezpośrednimi odpowiednikami są 60 CSX (Vista HCX) i 60 CX (Legend HCX). Zaletą etrexów jest to, że są zauważalnie tańsze niż analogiczny model 60tki (o jakieś 300 mniej-więcej), czyli używkę można mieć za ok. 400-500 zł.
Choć IMO lepiej wtedy jednak zainwestować w "następcę" etrexów, czyli Dakotę - ceny niewiele większe a możliwości już owszem.

Sławekk 07.08.2011 12:55

Podzielam zdanie kolegów, którzy nie polecają nabywania starszych odbiorników . Powody już wymieniono . Dodam tylko , że nie ma nic bardziej flustrującego niż brak sygnału w GPS podczas złej pogody, wtedy kiedy każdy dadatkowo nadrobiony kilometr jest zbędny i wymaga od nas nadludzkiego wysiłku .

rubin 07.08.2011 21:36

fajnie się to czyta :) a spory/dyskusje są dość konstruktywne ;)

Thorin 14.08.2011 11:13

Cytat:

Napisał fxrider (Post 190784)
- oregon - większa wersja powyższego, większy ekran, też dotykowy, bardziej rozbudowany soft

- 62 - następca 60tki - obudowa jak w walkie-talkie, niezbyt duży, niedotykowy ekran, pod nim sporo przycisków, dzięki czemu obsługa jest bardzo wygodna (da się go ustawiać jadąc na moto w rękawicach), soft ma spore możliwości (jak oregon i colorado) i trochę też błędów (jak to garmin). Najpancerniejszy z nowej generacji (wodoodporne są wszystkie).

pzdr, Adam

Mam dwa pytania:
1. Czy są jakiekolwiek różnice pomiędzy softem Oregona a 62? Porównując dane na stronie Garmina takowych nie widać.
2. Da się dostrzec różnice w czułości GPS (brak wystającej antenki w Oregonie)?

fxrider 14.08.2011 12:41

Cytat:

Napisał Thorin (Post 191777)
Mam dwa pytania:
1. Czy są jakiekolwiek różnice pomiędzy softem Oregona a 62? Porównując dane na stronie Garmina takowych nie widać.
2. Da się dostrzec różnice w czułości GPS (brak wystającej antenki w Oregonie)?


1. Tak i to bardzo duże, choćby dlatego, że jeden to dotykowiec a drugi nie. Szczegółów nie podam, bo nie miałem okazji dobrze poznać oregona - poczytaj na garniaku w dziale "firmware" - tam po każdej aktualizacji jest dyskusja co poprawili, co zepsuli a czego wciąż brakuje.
Często jest tak, że na jednym modelu dana funkcjonalność jest/działa a na innym równolegle już nie.

Jeśli chodzi o funkcjonalność to z tego co wiem tutaj nie ma istotnych różnic.

2. Nie

Thorin 15.08.2011 22:22

Dzięki za konkretną odpowiedź.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.