![]() |
1 Załącznik(ów)
I Jeszcze pytanie:
w danych na Afripedii stoi: 2 szt: 32005 X (26 x 47 x 16) Larsson: 5100012 a na stronie SKF jak na rysunku. Coś wymiary się nie zgadzają :mur: |
Cytat:
http://lh4.ggpht.com/_JLH3xqC7Z14/SL...0/P8190243.JPG To zdjęcie wkleiłem, po to żeby wyjaśnić posta od Podosa, że u mnie po 10 tyś km padło łożysko z Larssona. Owszem padło, ale powodem była sól, która spowodowała korozję całego łożyska. Drugie było igiełka. Sól się zebrała po tygodniowym rejsie na Oceanie Spokojnym. Dzieju, to tak jak w tym kawale: "koleś kręci małą kulkę w palcach, od czasu do czasu podtykając ją sobie pod nos, pytając sam siebie: gówno czy plastelina? Raz jest przekonany że to gówno, a raz że plastelina. Po jakimś czasie dochodzi do wniosku: - hmmm...ale skąd w dupie plastelina?" Dobra, koniec bo chłopakom mieszamy w temacie! |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
|
Wybraliśmy bardziej tradycyjny sposób:)
http://lh3.ggpht.com/_JLH3xqC7Z14/SL...0/P7290047.JPG Tak np. wyglądał Iziego łańcuch po dwóch dniach na krypie. Smarowane były oczywiście codziennie kiedy jeździliśmy. http://lh5.ggpht.com/_JLH3xqC7Z14/SL...0/P7310082.JPG Łożysko posypało się po przejeździe ok 10 tyś km od momentu zejścia na ląd. |
eee tero to rozumiem :D masiakra....
|
Cytat:
|
W ofercie dostępne są najczęściej łożyska MC International lub All Balls. Które z nich warto kupić? Zależy mi na czasie, czas najwyższy zabrać się w weekend za wymianę.
Panowie dziękuję za dobre rady :) Prosiłbym jednak o skierowanie ich bardziej w stronę łożyska główki ramy. Opcji "szukaj" używam bardzo wnikliwie, jeśli by tak nie było zakładałbym nowy temat zamiast pisać w obecnym. Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że RD07 ma łożyska kulkowe. Powyżej zdążyłem przeczytać o MC International z Larssona, które padły po 13kkm (jednak z winy ciężkich warunków atmosferycznych). Stąd moje pytanie - łożyska którego z tych dwóch producentów wybrać? |
Cytat:
|
Cytat:
oraz zajrzałeś do Afripedi. Więc powinieneś wiedzieć wszystko :) |
"Jawohl Herr kommandant." Afripedie przeczytał, stąd wyniuchał porducentów łożysk. Wyciąganie misek z główki ramy to pikuś - opalarka, ściągacz, multiszlifierka i 10 minut roboty. "Nie takie rzeczy my ze szwagrem spawali"
Jednak to co mnie nurtuje najbardziej - producent łożysk. Z lektury postów jak widać nie ma większego znaczenia. Założę w takim razie te które mi szybciej wpadną w łapy (pewnie MC). Jak powiedział, tak zrobił. Mam MC - dam znać jeśli nie padną po 13kkm :) Łożyska wymienione. Operacja łatwa i przyjemna, ale trochę pracochłonna. Odkręcenie owiewek, wyjęcie lag, a przy okazji poprawa kilku rzeczy (zacisk, prowadzenie linek, smarowanie). Samo wybicie bieżni zewnętrznych nie przysparza żadnych problemów. Należy wyposażyć się w odpowiedni pręt/rurkę i z wyczuciem wybijać. Więcej czasu zajmuje wbicie nowych misek, trzeba bardzo uważać by miska nie przekosiła się w główce ramy. Zdjęcie łożyska z dolnej półki to też kwestia kliku minut. Przy zakładaniu nowego wystarczy lekko pogrzać i wbić wykorzystując bieżnię wewnętrzną starego łożyska. Z całą operacją poradzi sobie każdy kto jest w miarę rozgarnięty :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.