Pany,
miałem założyć wątek temat ale pociągnę temat tutaj.
Ma ktoś z Was Neoteca, w którym dmucha dolną wentylacją mimo jej zamknięcia?
W serwisie chłopaki się starali ale wiele nie pomogli. Mówią, że ta wentylacja nigdy nie będzie szczelna.
Po wczorajszej wycieczce ma oczy wysuszone na wiór. :mur:
W moim kasku widać jak byk, że po zamknięciu dolnego wlotu pomiędzy klapką a obudową pozostaje szczelina i tamtędy dmucha.

Nie widziałem neoteca w którym nie dmucha. Ci co mają wysokie szyby nie odczują za bardzo, Ci co mają niskie albo używają tego kasku na sportach :confused: mają zawsze w kieszeni izolację :D

Masz założony podbródek? U mnie nie ma tego problemu. Jeżdżę w nim kilkoma motocyklami i jest ok. Szyba na pewno dobrze przylega?

Mam założony podbródek, szybę dobrze wyregulowaną - sam sprawdzałem.
Dmucha ewidentnie przez ten dolny wywietrznik.

Gość w serwisie powiedział, że rzeczywiście może być taki niefart, że powietrze podbijane przez szybę + deflektor wali centralnie na ten ten dolny wywietrznik ale:
1. U mnie dmucha na obu moich motocyklach a róznica w wysokości szyb wynosi 30 cm.
2. Mam stary C1 i w nim nie dmucha nic - po prostu po zamknięciu wentylacji jest spokój.
Żeby było jasne nie jest to jakiś huragan tylko stałe leciutkie nawiewanie na wysokości od nosa w górę. W niskich temperaturach powoduje to łzawienie oczu i gila na nosie a gdy jest ciepło, jak np. wczoraj wysusza spojówki.

Jak dla mnie to jest to fabrycznie spierdzielone rozwiązanie.
U mnie widać, że klapka dolnego wywietrznika nie przylega po zamknięciu do obudowy. Nie wiem tylko czy uszczelnienie ma miejsce na styku klapka - obudowa czy gdzieś tam środku.
Zrobiłem prosty test. Po zamknięciu wentylacji wziąłem kask w ręce i dmuchnąłem w dolną wentylację mocno od zewnątrz. Czuć i słychać jak powietrze wychodzi górą tym wywietrznikiem pod szybą. Jak docisnę klapkę mocno palcami to trzyma i jest szczelne.

Bass
możesz trochę rozwinąć swoją wypowiedź? Z góry dziękuję.

Sorry chłopaki za zawracanie dupy taką pierdołą ale trochę ciężko się z tym jeździ.
Jak mówię: szybą nie dmucha, owszem puszczało ale wyregulowałem i pewnie trzeba to robić na każdy koniec sezonu ale to nie tragedia.
Problemem jest ten dolny wywietrznik.

No kleją na dłuższą trasę ten wlot izolacją. Są takie same upierdliwości jak u Ciebie a jak lecisz cały czas z większymi V to można się wkurwić. Izolacja załatwia sprawę. Dla mnie ten kask jest za drogi, za głośny i ma nadwentylację. W sumie może nie powinienem się tak wypowiadać bo przejechałem w nim tylko 600 km... no ale takie miałem odczucia.
Weź go wystaw na aledrogo, sprzedaj, i na next sezon dozbieraj do szuberciaka.

... albo kup rolkę izolacji i się dalej denerwuj :D

Szuberciaka mialem. Po 400 km mi odpadał łeb - tak ugniatał ale człowiek do wszystkiego się przyzwyczai. No ale w nim nie wiało.
Rację przyznaje - jak na tyle kasy to Neotec jest głośny. Mi się udało kupić nówkę z gwarancją za 70 % ceny to nie bardzo mogę narzekać.
Z tą taśmą też tak myślałem.
Dziwi mnie jednak, że nikt nie robi szumu, w końcu to jest górna półka kasków i Shoei chwali się na lewo i prawo, że są ręcznie składane.
Na forum advrider.pl też napisałem o tym poblemie i dwóch gości mi odpowiedziało, że u nich nic nie dmucha. Marekmoto1 też mówi, że ma spokój.
Może jakaś felerna partia tego wyszła? :confused:

Wg mnie to kwestia wzrostu i pozycji na moto. Jednemu wieje wyżej innemu niżej :D jeden dostanie strzała z powietrza od brody a innemu nad kaskiem bedzie struga leciała. Shoei nie jest szczelnym kaskiem i tyle.

Pewnie tak, co nie zmienia faktu, że jest to ch...nia totalna w kasku za tyle siana.
Inni jakoś potrafią zrobić to szczelnie.
Pędzę do Casty po rolkę wąskiej srebrnej taśmy izolacyjnej.:D

Osobiście przyjmowałem na gwarancji shubertha w którym wentylacja nie działała. Przyczyna błacha. Źle wklejony eps. Nie pokrywał się z otworami wentylacyjnymi. Masakra. Z doświadczenia wiem, że na 10 shuberthów wraca na naprawę lub serwis 1 shoei. Byłeś w serwisie shoeia? W moim neotecu robię xodziennie sto kilometrów. Jest naprawdę ok. Inne kaski też testowałem.

Kask był w serwisie na przeglądzie w styczniu tego roku. Zgłosiłem oczywiście problem nieszczelnej dolnej wentylacji.
Mam nawet przed sobą kwit z decyzją działu technicznego Shoei Polska, w którym wypisane jest, oprócz tego co zrobili w ramach przeglądu, że w kasku zostało zamontowane uszczelnienie przedniej wentylacji. Ale w uwagach stoi:
uszczelnienie zamontowane w przedniej wentylacji zmniejszyło ilość powietrza przedostającego się do wnętrza kasku w zamkniętej pozycji ale nie wyeliminowało przewietrzania kasku. Rozwiązanie, które zastosowano jest odwracalne, czyli pozostawia możliwość przywrócenia kasku do stanu fabrycznego. Dostępne jest także rozwiązanie dokładniej uszczelniające wentylację przednią ale jest to rozwiązanie stałe (bez możliwości przywrócenia stanu fabrycznego) i obniża skuteczność wentylacji w pozycji otwartej.

Chłopaki z serwisu naprawdę się starają ale odnoszę wrażenie, że wiedzą, że jest to kupa i nie bardzo wiadomo co z tym zrobić.
Trudno mi uwierzyć w stwierdzenie, że ta wentylacja nie może być szczelna i kask musi być przewietrzany. To nie jest hełm do nurkowania z XIX wieku, do którego nie było dostępu powietrza z zewnątrz poza jedną rurką. To przecież użytkownik kasku decyduje czy chce by mu wiało na pysk i wtedy otwiera wentylację albo sobie nie życzy nawiewu i wtedy ją zamyka.

Sporo ludzi lata w Neotecach i jakoś na necie nie znalazłem żadnych skarg na ten problem (chyba gdzieś na jakimś niemieckim forum był jeden wpis).

Oczywiście, że się mogę jeszcze pobawić i zdjąć na przykład deflektor i wtedy może struga powietrza się inaczej ułoży i nie będzie mi zawiewać po gębie ale za to pewnie będzie większy hałas. Ale na drugim motocyklu, który ma szybę 30 cm niższą też wieje.

Podejrzewam, że jest tak, jak pisze bass. Rozwiązanie to jest skopane a to, że komuś nie wieje zależy od pozycji na motocyklu, wzrostu kierownika, szyby, deflektora itd.

Stad też moja prośba. Może ktoś z Was jest ze stolicy lub okolic, ma Neoteca, który nie przepuszcza dolną wentylacją i jest to rozmiar L i byłby tak miły dać się w nim karnąć na moim motocyklu, żebym mógł potwierdzić przypuszczenia?