![]() |
No fakt, dziewoje tam krasiwe, ale jadąc motocyklem lub autem, gdzie celem jest Pamir, to trochę taki kawałek drogi "za karę". Jarek pojechał tam w wersji per pedes, a to zapewne zupełnie inne doznania i byc moze Kazachstan jest fajny i wcale nie jest tam ciepło i gdzieś są ZIMNE wodospady i piękne CHŁODNE góry:) Obejrzałem foty...wiele znajomych miejsc...wróciły wspomnienia...ech.
Cytat:
|
Ja Kazachstan zapamiętałem tak: ;)
https://lh5.googleusercontent.com/-C...0/DSC05503.JPG Ale bywało i tak :) https://lh4.googleusercontent.com/-I...0/DSC05509.JPG Jaru, liczymy na obszerną relację :) |
Cytat:
Ale tak porozrzucane po tym rozległym kraju, że nie da się ich na tranzycie oblecieć. Trafić na krasiwe syreny w KAZ... trza mieć farta i to w dużych ośrodkach możliwe. Ja tego farta nie miałem :) Ciekawym zdania naszego bohatera. |
Rób wizę do Uzbekistanu i zasuwaj do Samarkandy i Buchary, ewentualnie masz obok Kirgistan :)
|
mała zajawka
.
Naszykowałem już większość zdjęć i wrzucam wam małe demo w roli zapowiedzi dalszej "relacji", którą postaram się rozpocząć w tym tygodniu. Postaram się pisać mało bo moich wypowiedzi w języku polskim sam często nie rozumiem:dizzy: W trakcie podroży przeżywałem momenty zachwytu i totalnej desperacji. Kazachstan już zawsze będzie mi się kojarzył z wielkimi kontrastami, które często aż rażą po oczach. Tak jak wszyscy piszecie Kazachstan może być dla podróżnika ogromnym i monotonnym krajem. Jak jednak Elwood zauważa, w tym ogromie drzemie jego siła, w niekończącym się stepie jesteśmy w stanie odnaleźć prawdziwe perełki. Problemem jest wtedy tylko czas jaki możemy poświecić na zwiedzanie i środek transportu, o czym się szybko przekonałem.. https://lh4.googleusercontent.com/-R...2/IMG_1187.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-N...2/IMG_9800.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-o...2520images.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-X...0/IMG_9937.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-a...2/IMG_9998.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-s.../IMG_0073B.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-b...2/IMG_0459.jpg Ile skarbów takich jak "zloty człowiek" czy petroglify może do tej pory tkwić w bezkresnych stepach? https://lh5.googleusercontent.com/-I...2/IMG_0549.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-h...2/IMG_0588.jpg . |
No Jaru...
Czytając Twój podpis, czuję już smak tej przygody :) |
no i czekamy na więcej :)
|
Pierwsze dni, aklimatyzacja i rozmaite widoczki.. ;)
Do Almaty docieram samolotem.
Przy wyjściu z sali odpraw wita mnie kordon taksówkarzy, którzy mimo zapewnień, że nie potrzebna mi taxi nie odpuszczają i podążają za mną krok w krok pytając o adres na jaki chcę zajechać. Są bardzo nachalni i jest nieprzyjemnie dlatego obieram kierunek "przed siebie" i zasuwam po parkingu lotniska w stronę wyjścia na miasto. Zasuwałem tak szybko, że nie wymieniłem żadnej kasy i pozostaje mi drałowanie do najbliższego bankomatu. Miły poranny spacer pozwala mi obserwować budzące się do życia miasto. Jeden z ulubionych bilbordów: Zaraz obok pierwsze spotkanie z Nursułtanem, który jak się później okazało towarzyszył mi na każdym kroku w Kazachstanie. https://lh6.googleusercontent.com/-N...0/IMG_1185.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-R...0/IMG_1187.JPG Jestem totalnie zagubiony, drałuje z moim plecakiem niczym ślimak niosący dom na plecach. Dochodzę na przystanek i próbuje kupić w kiosku bilet na autobus - nie udaje się.. Każdy z podjeżdżających autobusów ma numer na szybie, zero rozkładu, ludzie wsiadają i nie widzę nikogo kto by kasował bilet.. Po 20minutach obserwowania decyduje się - raz kozie śmierć, wsiadam do pierwszego lepszego autobusu bez biletu. Oświecenie - w Kazachstanie nie jeździ się od biletu - kupuje się u konduktora! Parę widoków z centrum miasta: W każdym przewodniku turysta jest ostrzegany przed korzystaniem z "nieoficjalnych taksówek". Problem tkwi w tym, że tych oficjalnych jest mało i każdy Kazach taksówkę łapie w ten sposób: Wystarczy wyciągnąć rękę i w mig zatrzymują się przejeżdżające samochody z kierowcami pytającymi o to dokąd i za ile pojedziemy. Mimo, że wygląda to dziwnie i chaotycznie, zapewniam was, że po przyzwyczajeniu się komunikacja w kazaskich miastach jest bardzo łatwa. https://lh5.googleusercontent.com/-1...0/IMG_1193.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-j...0/IMG_1194.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-6...0/IMG_1195.JPG . |
Metro
Wieczorem pierwszy raz odwiedzam metro w Almaty.
Po 20 latach zostało oddane do użytku ok. 2miesięcy temu. Wrażenie jest piorunujące, jest mega czysto i wszystko jest zadbane. https://lh6.googleusercontent.com/-_...0/IMG_1196.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-Y...0/IMG_1198.JPG Wrażenie robi też to, że metro, które jest nieco droższe od autobusów jest totalnie opustoszałe. Mieszkańcy nie są jeszcze przyzwyczajeni i przez chwilę zapominam, że nie jestem miejscowy - tak samo jak ja, wszyscy inni robią sobie zdjęcia pozując niczym turyści.. https://lh3.googleusercontent.com/--...2/IMG_9866.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-T...0/IMG_9869.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-e...0/IMG_1200.JPG . |
W życiu bym nie pomyślał, że dziś wieczór będę w metrze w Almaty :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.