Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Zobaczyć Iran - czyli 4 dni w Armenii. [Czerwiec 2012] (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14134)

beniec 17.07.2012 11:11

Dzień 4 był fajny.
- ta rzeka, przez która płynie przez Mikołajew, to Bug (Południowy Bug, nie ten co u nas:). Jazda przez Mikołajew za lokalersem - bezcenna!
- pustynia była super! Jak wyglebiłem w koleinie, to sakwa przycisnęła mi nogę i nie mogłem nawet drgnąć, bo noga była dziwnie wykrzywiona. Czekałem z pięć minut, zanim majek mnie znalazł. On oczywiście najpierw w śmiech, potem foty, dopiero potem zdjął ze mnie motocykl. Cham:) Całe szczęście, że nie jechałem z kuframi, bo byłoby chrrrup!
Jakby ktoś szukał pustyni, trzeba się kierować na miejscowość Proletarka, tam lokalersi pokażą, gdzie skręcić.
- na Krymie skręciliśmy oczywiście na ZACHODNIE wybrzeże i zjechaliśmy nim aż do najbardziej na zachód wysuniętego cypla Krymu. Super droga, większość zwykłych polnych dróg, z ładnymi widokami. Im bardziej na południe, tym skały stają się bardziej strome i podjeżdżanie na nie coraz trudniejsze. Można to jakby co objechać jadąc trochę w głębi lądu. Ale my woleliśmy się poprzewracać na kamulcach. Majek urywa sprężynkę, która trzyma nóżkę i takie tam ucho na nóżce.
- na tym zachodnim wybrzeżu pełno ludzi biwakuje.
- wieczorem zaliczamy pierwszą kąpiel w Morzu Czarnym i spożywamy codzienne porcje rozgrzewaczy:)

Parę zdjęć z gopro:
Pustynia
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/aVA1ghYYNoGkU_rGmyv5Pt4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-w24P_gHrfhE/UAZ13F7YkDI/AAAAAAAABzE/qAjANmhx6lQ/s640/04_pustynia1.jpg" height="360" width="640" /></a>

<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/hgjqFPXXK2O35sWxMwrCtt4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-rAZQx0ryju4/UAZ13H8nr4I/AAAAAAAABzM/PSozwcNLjfA/s640/04_pustynia2.jpg" height="360" width="640" /></a>

<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/lS6qfgfMnSOjCUgr1Lf1yN4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-xmkDBTEyQUE/UAZ13Q2Yo9I/AAAAAAAABzI/aE7ZcMXM9OY/s640/04_pustynia4.jpg" height="360" width="640" /></a>

i zachodnie wybrzeże:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/JdLSkuRh6Nyi0Ua6q5iXKt4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-pXVl1gfyl9Y/UAZ14HfQE6I/AAAAAAAABzU/BHyTclsZQSQ/s640/04_zach%2520wybrz%2520skok.jpg" height="360" width="640" /></a>

I jeszcze ślad:
https://lh5.googleusercontent.com/-j...40/dzien04.jpg

majek 17.07.2012 13:33

Dzien 5
2012-06-05
Bakczysaraj, offroad w gorach i krymskie góry
UA
486 km

Pobudka.
I widoki.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_02_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_03_m.jpg
Wykonuję poranną kąpiel w morzu. Zjadamy posiłek poranny
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_01_m.jpg
i ruszamy. Wzdłuż morza - kierunek wschód. Wśród nadmorskich miejscowości bywają dziwne budowle.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_04_m.jpg
wjeżdżamy na mierzeję.. pięknie jest. GPS pokazuje, że jest dobrze. Po kilku kilometrach okazuje się, że dobrze to jest, ale wracać trzeba bo mierzeja (i droga) się skończyła. Jadąc przez miejscowości rozglądamy się za warsztatem. Szybko znalazł się i wykonujemy niezbędne spawanie.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_05_m.jpg
W przydrożnej przyczepie kupujemy bułkę z mięsem (CAMCA) popijamy herbatką..
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_06_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_07_m.jpg
Dojeżdżamy do stolicy Chanatu Krymskiego - Bakczysaraju ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Bakczysaraj ). Zdawało się, że z TAAAKĄ tradycją to będzie wypas. Okazało się, że nie bardzo. Pałac wśród straganów z byleczym.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_08_m.jpg
Zatrzymujemy się na zdjęcia - podbiega młodzieniec i proponuje super ofertę - 20 hrywien za to, że motocykle mogą stać na ulicy.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_09_m.jpg
Nie chcąc go urazić odpowiadamy soczyście po polsku. Robimy zdjęcia.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_10_m.jpg
Jedziemy dalej - podobno jest tu skalne miasto. Podjeżdżamy do jakiegoś "centrum informacji" - znaczy placyku. Otrzymujemy wiele bardzo interesujących ofert turystycznych. Możemy wynająć UAZa i pojechać do miasta skalnego. Możemy wynająć przewodnika i pójść tam na piechotę. Jak upieramy się, że my motocyklami - pojawia się nowa oferta - możemy wynająć przewodnika, który skuterem pokaże nam drogę. Opowiadają, że bez przewodnika nie trafimy. Odpieramy ataki i atakujemy sami. Na wyczucie.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_11_m.jpg
Fajny odcinek offroad. Na jednym (zbyt) stromym podjeździe zaliczam serię wywrotek. Jak po 10 minutach podnoszenia motocykla nie jestem w stanie przez kolejne 5 minut ruszyć - odpuszczam. Czekam na wsparcie. Beniec schodzi na nogach i oddaję hucuła w jego ręce. Z moją pomocą rusza i podjeżdża. Ja mam spacer pod górę. Morderczy. Jak odpoczywamy na końcu podjazdu - motocykle mdleją.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_12_m.jpg
Odpoczywamy wspólnie.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_13_m.jpg
Jakoś je wspieramy i jedziemy dalej. Skalne miasto. Ot.. Kamienie.. Za to ładny widok na dolinkę, którą przyjechaliśmy.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_14_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_15_m.jpg
Offem zjeżdżamy w dół.. Przez miasto i dalej na południe. Nie chcemy jechać asfaltem więc próbujemy wg GPSa. Z jednej drogi zawracamy, bo głupek (GPS) mówi, że nie tędy.
W sklepie na końcu wsi pod lasem tankujemy wodę.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_16_m.jpg
Z drugiej też - bo beniec mówi, że nie przejedziemy (co poparł efektowną glebą w koleinie). Wycofujemy się na asfalt i atakujemy góry po twardym.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_17_m.jpg
Asfalty fajne.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_18_m.jpg
Serpentyny miodzio. I tak do szczytu. Z góry piękny widok na miasta nadmorskie.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_19_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_20_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_21_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_22_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_23_m.jpg
Więc zjeżdżamy kolejnymi serpentynami. Na jednym z zakrętów żyguli w rowie i dwóch człowieków, którzy próbują go wypchnąć - chyba się nie zmieścili w zakręcie. Po zjechaniu z gór - pierwszy odcinek prowadzi przez miasta i miasteczka. Tłoczno, ciężarówki i trolejbusy. Nieprzyjemnie. Jakiś żyguli nie wyhamował i wjechał w trolejbus... Dalej serpentyny wzdłuż wybrzeża. Od czasu do czasu miasteczko albo plaża z samochodami, namiotami i przyczepami kempingowymi. Po lewej - góry.
Jakiś kościół.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_24_m.jpg
Czy inny CHRAM.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_25_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_26_m.jpg
I dalej nadmorskimi górskimi drogami. Wśród winnic.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_27_m.jpg
Wśród ruinek.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_28_m.jpg
I wśród winnic.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_29_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_30_m.jpg

Dojeżdżamy do Cudak'u. Z przygotowań wynika, że poza zamkiem jest tu super-hiper-wypasiony bar dla motocyklistów.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_31_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_32_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_33_m.jpg
Szukamy. Szukamy po raz drugi. Szukamy po raz trzeci... Wreszcie - pytamy. Oczywiście.. Był tu taki bar kiedyś. Ale już nie jest. Zamkli go. No to załamka. A miało być przyjęcie i tańce. I do tego jest już sporo po zmroku.

Obrażeni na Cudaka robimy zakupy i jedziemy dalej - byle za miasto. I szukamy noclegu. Po ciemku ładujemy się z jezdni na gliniastą dróżkę w bok i lądujemy na krawędzi plantacji winogron jakieś 10 metrów od jezdni, ale ponad nią. Integrujemy się z napojami i ogniskiem.
http://majek.riders.pl/201206/min/d05_34_m.jpg
I idziemy spać.

Ktoś to czyta w ogóle? :devil:

majki 17.07.2012 13:55

Czyta, czyta, naginacie dalej. :lukacz:

slafo 17.07.2012 14:25

nie ociągać się ! pisać, foty wklejać !!

:beer: :lukacz:

maryś 17.07.2012 17:04

pisać pisać :D

Sławekk 17.07.2012 17:06

:lukacz: dobrze się czyta :Thumbs_Up:

leslaw 17.07.2012 17:45

Czytam i oglądam fotki. Świetne.

beniec 18.07.2012 12:44

No i moje 3 grosze o dniu piątym:
- zachodni Krym bardzo mi się podobał, ale trzeba się zbierać
- no z tą mierzeją na początku dnia to wtopa była. Mapa pokazywała, że przejedziemy, na GPSie nie sprawdzałem, dopiero jak dojechaliśmy do końca drogi sprawdziłem - GPS pokazywał, że tu się nie da. Trochę trzeba było nadłożyć drogi - zerknijcie na traka na dole tego posta
- buła przydrożna - pyyycha!
- Bakczysaraj to porażka. Samo miasto brzydkie jak kupa, a pałac chanów nie robi wrażenia. Dodatkowo tłumek naganiaczy i wyłudzaczy wokół zniechęca od odejścia od motocykli. To samo z wjazdem do skalnego miasta - koniecznie chcieli nas wydoić. A mówiąc o bardzo trudnej do znalezienia drodze pokazywali w innym kierunku, niż ta droga naprawdę była. Na szczęście przejrzeliśmy ich ściemę.
- podjazd do Skalnego Miasta był trudny. Chyba najtrudniejszy podjazd na całej wycieczce. Oczywiście wjeżdżają tam uazy i inne żiguli, ale muszą znać 'tę jedyną' drogę. Tym czym my wjeżdzaliśmy by nie podjechały. Ubaw po pachy. I widok majka, który biega maratony i jakieś tam setki km po górach, jak się z buta w pełnej zbroi wdrapał na górę ledwo żywy - bezcenny:)
- droga do Jałty - super. Niezły asfalt (jak na Ukrainę) - ma połatane dziury! Mnóstwo, mnóstwo winkli a na szczycie super widok na Jałtę w dole i Morze Czarne.
- szkoda, że nie ma już tej knajpki motocyklowej w Sudaku. Liczyliśmy na żarcie i najepke.. i właściwie to właśnie otrzymaliśmy parę kilometrów dalej na biwaku:)

Parę fotek z kamery:
do skalnego miasta:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/YkeA1byDv0zbYoAoF_63qN4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-EmZ4DLQt4nE/UAaAifk5vUI/AAAAAAAABz4/WGZRCTfXkTw/s640/05_podjazd%2520do%2520skalengo%2520miasta1.jpg" height="360" width="640" /></a>

<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/96N1I1PJTCMVMwGZZrofgd4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-O_asBWCAh6o/UAaAjgM2uMI/AAAAAAAAB0I/d2rZSVzwGQ8/s640/05_podjazd%2520do%2520skalengo%2520miasta2.jpg" height="360" width="640" /></a>

Pod górę przed Jałtą:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/PBsvydpLUYe5eNMmL9hqG94ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-KQXzTxEBcdg/UAaAhkWORKI/AAAAAAAABz0/xTsh7Odfp0c/s640/05_podjazd%2520do%2520odessy.jpg" height="360" width="640" /></a>

No i ślad:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/k6WxDDKu3dHyQIu58asXO5YPFgirDkM-MVYTw3dGjYw?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-S0wdKxr-2GI/UAVKKclUUVI/AAAAAAAAByY/LysPXPbnC24/s640/dzien05.jpg" height="443" width="640" /></a>

majek 20.07.2012 16:59

Dzien 6
2012-06-06
Rosja po raz pierwszy
UA - RUS
432 km

Wstajemy. Beniec poszukując pasty do zębów zorientował się, że ma całą kosmetyczkę w mydle.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_01_m.jpg
Musiało pęknąć podczas którejś z wywrotek. Postanawia wyrzucić szczoteczkę do zębów. Negocjujemy. W końcu szczoteczka zostaje i zaczeka na umycie. Jemy śniadanie. Ruszamy.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_02_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_03_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_04_m.jpg
Po drodze zatrzymujemy się przy myjni. Postanowilismy przed granicą Rosyjską przynajmniej tablice ujawnić.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_05_m.jpg
A i reflektorom nie zaszkodzi.
Na stacji benzynowej tankujemy benzynę, płyn do chłodnic (antifriz) oraz wodę do plecaków. Smarujemy łańcuchy.
I jedziemy do granicy.
Granica promowa. Bilety trzeba kupić.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_06_m.jpg
Wszystko sprawnie, szybko i przyjemnie.
Potem pływamy.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_07_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_08_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_09_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_10_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_11_m.jpg
Po drugiej stronie promu także szybciutko. Kwity jakieś wypełniamy i jedziemy.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_12_m.jpg
Nagle przy drodze przy przystanku widzimy dużo motocykli. A z bliska także motocyklistów. Otóż Gawron z kolegami remontowali bemewu. A szczegóły niech sam opowie.

Jedziemy wzdłuż kurortów nadmorskich. Ciekawostki drogowo-komunikacyjne.
1. Każda wioska ma obwodnicę. Proste?
2. Droga ma 2 pasy w jedną stronę i 1 w drugą. I zmiana po 500 metrach. Dzięki temu nie trzeba się martwić jadąc za ciężarówką. Po prostu za moment masz swój pas i ją wyprzedzisz. Proste?
3. Ronda mają pierwszeństwo przejazdu zgodnie z przebiegiem drogi głównej. Czyli jadąc główną nie musisz stawać na rondzie - masz pierwszeństwo. Proste?

W Temryuk'u pobieramy ruble w bankomacie. W przydrożnej jadalni jemy jadło.
Solianka, manta, kwas i cośtam jeszcze.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_13_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_14_m.jpg
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_15_m.jpg
Oglądamy możliwości jakie osiąga się z niewielkiej liczby różnych kafelków:
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_16_m.jpg
Zakup browaru w sklepie po drodze.
Wjeżdżamy do Krasnodaru. Trudne miasto. Jak to miasto. Beniec jedzie pierwszy i .. gubi butelkę plastikową z antyfreezem. A ta ląduje mi tuż pod kołami. Ledwo ją omijam - znów za blisko jechałem. Po minięciu miasta - zjeżdżamy na nocleg nad wodę z komarami i żabami.
http://majek.riders.pl/201206/min/d06_17_m.jpg
Nic nie kumamy bo po rusku. Za to zza jeziora łupie dyskoteka. Dobranoc.


beniec 20.07.2012 20:23

Dzień 6 to dojazdówka. Ale jak na dojazdówkę fajna.
Właściwie, to nie mam co gadać, to też fotki z kasku dodam:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/N0TGuPZRLkaC1nGxJkPrnt4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-7nFl1Esx_C0/UAmTEpwYnCI/AAAAAAAAB1M/BCHf9ib8i4I/s640/06_wyjscie%2520z%2520promu_biegna.jpg" height="360" width="640" /></a>
Wyjście z promu. Piechurzy nie szli dalej do kontroli. Oni BIEGLI! To ważne, czy będę w kolejce do odprawy pierwszy czy szósty, zwłaszcza, że potem wszyscy wsiadają do tego samego autokaru:) Czad!

<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/J1kOj8Icv4QEfoC_COSsod4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-AL2Bu7mOGco/UAmTDHjJZsI/AAAAAAAAB00/S5B5FGCX8Qo/s640/06_granica_piesek.jpg" height="360" width="640" /></a>
Granica UA-RUS już po stronie rosyjskiej. Celnik z psem tropiącym:))) SERIO!

Parę fotek z Krasnodaru:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/d1ZXCH-rzsCLwWLsmkaW6d4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=embedweb site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-lFt8PaPW1Y4/UAmTEGLhmvI/AAAAAAAAB1I/gnVtyPnGqVo/s640/06_wjazd%2520do%2520krasnodaru.jpg" height="360" width="640" /></a>

<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/5-rYISxGd6EHydJeNyZQWt4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=emb edwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-q-pI_vln3GE/UAmTDtSXTkI/AAAAAAAAB08/4nLr5PeC-6M/s640/06_krasnodar2.jpg" height="360" width="640" /></a>

<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/EknLZ4YmjdwGAww0_WmF1t4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-1BjeyYqz-68/UAmTDh8z_OI/AAAAAAAAB1E/-5yNKlOYYUw/s640/06_krasnodar1.jpg" height="360" width="640" /></a>

No i biwak nad kumakowym rozlewiskiem. Komarowe bagniska!
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/mqQHjsHAXSqo3uQwg5oPat4ZIafLwBYgs4kIo2Primc?feat=e mbedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-ml2NHdAD8qk/UAmTCvXdM-I/AAAAAAAAB0w/bjOJnhhMpcA/s640/06_biwak.jpg" height="360" width="640" /></a>

Aaaa, no może jeszcze o granicy - nie pamiętam ceny biletu, ale znośna była. I wszyscy zarąbiście mili, żadnych prób wydębienia od nas czegoś, facet z babką (Rosjanie) nad mapą pokazywali nam, którędy jechać, co ciekawego itd, ruski pogranicznik pomagał nam wypełnić wriemiennyj wwoz. Luzik!

I na koniec track:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/pXDDquT9DO1XHd8JDLXGBJYPFgirDkM-MVYTw3dGjYw?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-4evMWwBVliM/UAVKLPSrXpI/AAAAAAAAByg/n8mTfUnPnLY/s640/dzien06.jpg" height="443" width="640" /></a>


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.