Będę z kobitką na 100% na Woodstocku - na bunkra się piszemy!

Prodisz, daj mi na priv jakiś telefon. W czwartek dojadziemy wczesnym popołudniem - żebyśmy jakoś się znaleźli!

dajcie nr tel do glownego wodzireja imprezy AT ,aby sie wszyscy znalezli

Jak moja ukochana bedzie miala wolne bedziemy razem, jak nie to solo, tak czy siak moja afri bedzie ;)
Diverek zostaw mi kawalek ogrodu wolnego jak to nie problem :D:D:D Grazie mille

jak na razie nikt nie zgłaszał sprzeciwu wiec jak wjedziesz do moto wioski
nie stawiaj motocykla na zbiorowy parking wzdłuż ogrodzenia ( czasami potrzebne jest info na bramie dla organizatorów - problemów nie robią ) tylko jedz do końca droga i po lewej stronie ujrzysz :at::at::at::at::at:

Może i ja się pojawię.Pertraktacje w toku.

Ja bede na pewno, razem z plecaczkiem juz we wtorek wyjeżdżam z wawy :)

Plany na traskę już mam. Kwestia tylko zostaje w jaki dzień ja zorganizować. Nie będzie to mega ciężki off. Choć nie wykluczone że ze względu na opady, jakie nas obecnie nawiedzają, trzeba będzie uporać się z błotkiem. Możliwe że będzie całkiem spora przeprawa wodna. Ale to wszystko zweryfikuje na kilka dni przed Waszym przyjazdem, aby nie okazało się że potopimy sprzęty w rozmokłym bagnie:) Chciałbym pokazać wam fortyfikacje, które otaczały Kostrzyn, do tego kilka urokliwych miejsc, jakieś ciekawostki. W połowie trasy w pięknych okolicznościach przyrody planuję zmajstrować przerwę na rozprostowanie kości z ogniskiem i małym popasem. No i jak pisałem na początku. W jaki dzień to zrobić? Wg mnie idealnie byłoby aby nie kolidowało to znacząco z koncertami. Więc na pewno trzeba wyruszyć z rana. Pozostaje tylko dzień tygodnia. Czwartek, piątek czy sobota?

PS
A gdyby ktoś chciał zadzwonić do mnie to jestem pod numerem 794 660 trzy sześć 2

na sobotę jest plan wyjazdu do Wollenberg no i parada - ja chętnie na mały off się piszę . .jak na razie żadne atrakcje nie są planowane na czwartek i piątek wiec może to będzie dobry pomysł na off ze zwiedzaniem okolic kostrzyna?

witam
pojawie sie i ja z moją panią AT nieukrywam że głównie na offik,ale dla spokojności namiocik zapakuję.
A jak mawiają stare górale
"jak bydzie piknie to i do niedzieli zostane hej
'

Pany a ja tak zapytam z innej beczki. Nie śmiejta się ale jadę pierwszy raz na "łódstok" i można bez kozery wjechać moto? I jak szukać "wioski AT"?