Proponuję wystawić Dandy'ego do rajdu Paryż Dakar na Afryczce jeśli go tylko wznowią :D

Blendę na lampy wykonaliśmy w biegu. Oczywiście w technologi rejli. Materiał w pełni przetwarzalny i ekologiczny. Robota rękodzielnicza. Już węszą za nami panowie z Turatecha i African Quinns. Wzór i materiał już zastrzegliśmy jako produkt regionalny wg najnowszych przepisów unijnych. Wyłączność na dystrybucje ma sklepik Ramireza ceny konnkurencyjne ale nie tanie. Dzieki tej ekokosmicznej technologi testowanej w ekstremalnych warunkach wygrywa się medale ;-). Z drugiej strony Dandy udowodnił i odświerzył rajdowe korzenie Afryki. Czyż nie był to sprzet rajdowy? No cóż kilka tytanowo-karbonowych badziewi zostało na polu a Daddy dawał do końca. Na koniec słaniał się na nogach tak, że z pola go znosili, co widać na ostatnich zdjęciach ;-) Ale dzielny był do końca jak kapitan Tytanica. A tak przy okazji żona uwierzyła w zawody? Czy chodziłeś na stacje po browarki żeby upozorować spotkanie z kolegami ;-)

ojojoj, jeszcze wiele nauki przede mną:Sarcastic: Jak pokonywałeś te drzewniane bale?

też szukałem zdjątek ale jakoś nie znalazłem żadnej z afri z balem w roli głównej ...
rwałeś przednie koło ???:)

Musiała być tajna technika , bo inaczej osłona silnika poszła by w p.....!!
Ogólnie wyrazy uznania, 1,5h na mastodoncie a torze to już jest coś (ukłon do ziemi)

szacun i respect!!!!!

No co wy ? Może jestem szlony ale nie na tyle żeby rozpier....... swoją afri . afryka na seryjnym zawieszeniu ma za mały prześwit , miałem "tip stopy" odcinek 30m gdzie leżały bale musiałem przejechać z podobną prędkością jak zawodnicy . Jechałem dla frajdy i treningu a nie po wynik , może jak odpale wreszcie husqe to będzie inaczej .

Znaczy się nie rozumiem ? Masz już zmienione zawieszenie czy przenosiłeś Afrykę przez te bale ?

No kolego szacun :bow::bow::bow:

Dandy jestes wielki doslownie i w przenosni;-)
 

Ostatni raz jak cie widziałem to utykales na noge, ale widze zes zdrów jak ryba!!!!