W opisie masz RD07a, przeplatałeś tylną felgę na 18" ? Bo jak nie to w zasadzie dylemat masz z głowy.
Na suche szutry i asfalt K60 bardzo fajna, w błocie żadna opona z bieżnikiem w choinkę nie spisze się tak jak kostka (nie mówię tu o pseudo kostce typu TKC).

Felgi mam oryginalne, jakie fabryka dala

No to nie założysz ani Dunlopa ani Motoza na tył bo one nie występują na felgę 17" (afrykańską).
Tu jest sporo o K60 i innych:
http://africatwin.pl/showthread.php?...light=heidenau
A tu trochę o twoim dylemacie:
http://africatwin.pl/showthread.php?...light=heidenau

zestaw dunlop będzie lepszy i w terenie i na asfalcie, choćby dlatego że dupa nie ucieka jak jest ślisko

nooo ze 2 razy już pisałem wcześniej że rozmiar tylko i wyłącznie 140/80-18 :)

Moja wina, nie doczytalem, w pracy siedze i tak podczytuje.
Wiec zostaje na razie przy Haidenau, komplet przod i tyl.

no dobra .....
a jak sie ma D908 do TKC80 .... napewno TKC zejdzie duzo szybciej ....
ale ktora lepiej robi na asfalcie , mokrym , jakis szuterek, piach itd...
Zjezdzilem K60 , zjezdzilem TKC i nie wiem gdzie tu wsadzic D908 .....

K60 to praktycznie asfalt i lekki szuter, tkc80 coś już można pojeździć w offie, ale to dalej opona szosowa. D908rr robi w terenie super biorąc pod uwagę, że na asfalcie jest równie dobra. W d908rr boli zużycie na asfalcie. Przy ostrej jeździe się mocno ząbkuje. Przynajmniej u mnie taka jest po 7 tys km. Na wiosne daje k60 na wyjazd w europe po asfalcue i po powrocie wrzucam nowy komplet d908rr.

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Cenowo nie wypada aż tak zle , jak porownuje ja oczywiście do TKC . Jak kogoś stać na TKC co 3 tys to go tez stać na 908 co 7 tys ��

Chyba każdy musi sobie sam przetestować ile mu konkretna opona wytrzymuje.
Dla mnie d908rr to naprawdę najlepszy dual na rynku. Oczywiście są lepsze opony w teren, lepsze na asfalt ale bardziej uniwersalnej nie znam.
Jeździłem na nich po błocie, kamieniach, szutrach, byłem na Węgrzech, w Górach Bukkowych w dwie osoby na pokłądzie zamknęliśmy oponę z przodu i z tyłu, w deszczu się nie ślizga. Jedyny uślizg, jaki na niej miałem, to na MotoMikołajach przy ruszaniu z ronda. Było 0 stopni i asfalt był mega śliski.