![]() |
E tam.
Był pobijany za 6500 Ta 700, nie miałem czasu pojechać, bo bym go kupił, a w jeden dzień poszedł. Na zawieszenia liczę 5 tysi, powinno obskoczyć, robocizna w całości własna myślę że 13-15 tyś byłby motocykl który fajnie jeździ, spala 4-4,5 turystycznie. I to było by coś dużo lepszego jak nowa Afra, moim zdaniem(ops,herezja -chciałem napisać geejes:confused:) Aczkolwiek mogę się mylić, zwłaszcza według tych co dali 60 na nową AT.:) ps. to tylko dywagacje więc proszę zachować spokój:p na razie odnajduję spełnienie na moim nowym nabytku, FXDL. Ruszyłem dziś o 16, wróciłem do domu przed chwilą, i gdyby nie fakt że trzeba było zatankować, to bym się ani raz nie zatrzymał:D |
A czy bierzesz pod uwagę "plastelinowosc " ramy i wahacze w trampku?? Co Ci da założenie dobrych zawiasów jak rama i dachach będą dalej z gumy?
|
Cytat:
|
Pokaż.
|
To ja tak krótko - poczytajcie w moich postach, cały wątek prowadziłem o modzeniu zawiechy w trampku 600. Przód z rd07 (ccc), tył wahacz z rd03. Franz to u mnie był zwykły amor tył i nie robiło porządnie. Marcin (ten trampek ze zdjęć to MarcinaBB) ma ohlinsa i mówi ze zawias działa bdb.
Ostatecznie wróciłem to wahacza z trampka i wsadziłem w pełni regulowanego wilbersa. To było optimum. Co do tylu 650/700. Wiem ze są ślusarze którzy wszystko zrobią ale wahacz z afry do nowszego trampka - nierealne z uwagi na kompletnie inny układ kiwaczki. Dużo lepszym pomysłem będzie akcesoryjny amor :Thumbs_Up: Jakbym miał modzic ponownie - poważniej tylko 600tka. A w nowszych po prostu zapodać ohlinsa tył i ew jakieś wymiany przodu co najwyżej. Był taki 650 na wypasie, Boano zrobiło. Powodzenia, to fajna zabawa! |
Sorry za trochę offtopic, ale czy może ktoś sprawdzał czy zawieszenie tylne w RD03, 04 i 07 różni się długością? (odległosć po między osią wahacza, a osią tylnego koła)?
|
Cytat:
O gumowatej bylejakości zawieszenia, już tak. Założenie jest takie; -moto w miarę świeże, z dobrym silnikiem który jest NIE wysilony, a jest bez problemowy, -który spali w okolicach 4/100 przy tempie turystycznym -na wtrysku(ta, wiem że lepiej na gaźniku) -dobre zawieszenia -siedzenie jednoosobowe, z tyłu na miejscu pasendzera miejsce na bagaż, coś jak w geejesie po zdjęciu tylnego siedziska -dobry prześwit (dzięki zmianie zawieszeń i 18'' na zadzie) -mocna osłona pod silnik, gmole etc. Po prostu TA700 z dobrym zawieszeniem które będzie ładnie pracować na asfalcie i pozwoli w jakąś dziurę czasem wjechać. Złożyłem zamówienie u dużego importera złomu z Francji, może coś się pojawi, i tak nie mam czasu na razie dłubać, ale w zimie :) Jak to mówią, trzeba zawsze mieć jakiś plan, choćby i głupi:p |
Rama i wachacz w tramku sa ''dosc malo sztywne'' jednak jesli to ma byc osiolek do robienia tas-tas a nie topienia w gnoju to TA700 spelnia faktycznie Twoje zalozenia :) Co prawda duzo latwiej bylo by rzezbic w TA600 ale wtrysku nie budziet. Nic tylko zyczyc powodzenia w projekcie :)
|
Do jazdy solo rama w Trampku jest wystarczjąca. Dopiero z plecakiem i bagażem czuć, że pracuje mocno. Sam miałem kiedyś taki plan na Trampka ale odpuściłem. Czekam na nową T7. Obym się nie zawiódł.
|
To, że mało sztywne to pewnie zaslyszane
O Transalpie 600. Po wymianie zawieszenia Okazuje się - to nie rama a zawiech. Trampki są za ciężkie do topnienia w gnoju A miękkość konstrukcji ujawniala się przy obciążeniu w dwie osoby, dużej prędkości, garbatej nawierzchni i łukach |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.