![]() |
Taki jump starter jest fajny i przydatny jednak zastanawiam się jak długo trzyma prąd potrzebny do rozruchu?
|
Jak ma się alarm to trza systematycznie mierzyć ile volt jest w baterii.Albo codziennie jeździć.:D Przeody do rozruchu wyprowdzone z baterii pod siedzenie też fajnie mieć.
|
@mario, swój powerbank yato wożę prawie rok w samochodzie, trochę o nim zapomniałem aż do wczoraj kiedy kolega chciał odpalić Seata Altea XL 1.6 z kabli. Przetestowaliśmy Yato, odpalił od pierwszego strzału... coś tam trzyma tego prądu
|
Właśnie o to chodzi, naładować i zapomnieć a kiedy trzeba móc użyć.
|
Nie wiem jak dużym problemem jest brak prądu w NAT, w GSie przez 245kkm nigdy mi się nie zdażyło aby na wycieczce zabrakło mi prądu. To znaczy były dwa przypadki, jeden opisywany z akumulatorem który padł, ale to było koło domu. Drugi przypadek na wycieczce gdzieś w Niemczech, gdy motocykl podczas jazdy zgasł, to znaczy zgasło wszystko, naprawiłem motocykl dokręcając kable do klem. Obecnie wstawiłem sobie wtyczkę od CTEK aby była możliwość od czasu do czasu podpiąć ładowarkę. Pozbyłem się większości dodatkowych rzeczy powpinanych w akumulator co też spowodowało lepszą kontrolę nad akumulatorem.
|
Zgadzam się z Emkiem, wystarczy mieć wyprowadzone przewody pod siedzeniem w razie W. W moim motocyklu jest jeszcze łatwiej, mam fabrycznie wyprowadzony plus obok obudowy rozrusznika, masa jest wszędzie więc odpalenie jest prostsze i mimo potężnego aku w niskich temp. zdarzyło mi się korzystać z przewodów.
|
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Z montażu kabli jednak się wycofam - tam jest strasznie ciasno, musiałbym też kable dorabiać, bo te, co w komplecie są za krótkie (mogłyby być w narzędziówce, ale ze względu na kolizję z mocowaniem gmola Motorteka w ogóle ją wywalam z motoru).
Mając jednak szybki dostęp do aku mogę normalnie podpinać się klemami z zestawu, zajmie to 30 sekund i nie trzeba będzie żadnych kluczy wyciągać. Ale przy okazji odpadły mi obie odmy, te które dyndają po lewej stronie i ni chu chu nie moge tam od spodu sie króćców dopatrzeć. Trzeba bak zrzucać czy jest jakiś sposób od owiewek się tam dostać? |
I tak musisz zdjąć owiewki więc sam się przekonasz. Po mojemu trzeba go zrzucić.
|
No dobra, jako ginekolog się poddałem po godzinie i zdjąłem bak. I tak nie było łatwo jej założyć.
Ale nie mogę znaleźć króćca do drugiej rurki, tej w okolicach dolotu. Ma ktoś rysunek pod ręką? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.