Cytat:
Napisał M5Q
(Post 795093)
Mam identyczny deflektor leżący w garażu i czekający na zimowe dłubanie właśnie z powodu kolizji z mocowaniem ori tankbaga. O ile dobrze pamiętam, trzeba wymienić śruby mocujące zatrzaski tankbaga na dłuższe i dobrze byłoby odizolować jakoś delikatnie deflektor od plastików moto coby ich nie porysował. Jak znajdę chwilę, to wrócę do tematu i dam znać.
Metzelery wyją od 100 km/h i jest to wkurzające, powyżej 130 km/h wycie ginie chyba w hałasie ogólnym. Defletkor zapewne pomoże, ja dodatkowo planuję zmianę opon :-)
|
No i apdejty dwa.
1. Deflektor-nietoperz założony, do montażu konieczne było rozwiercenie tylnych (bliższych kierowcy) otworów mocujących. Deflektor założyłem za pomocą zastanych już śrub mocujących - z przodu dłuższych dzięki wcześniejszemu montażowi dodatkowych owiewek owiewki (takie dymione deflektorki), z tyłu dłuższych dzięki montażowi pasków mocujących fabryczny (mniejszy) tankbag. Otwory rozwiercilem na średnicę tulejek przechodzących przez paski, otwór nieco zblizył się do krawędzi deflektora, zobaczymy czy wytrzyma trudy eksploatacji. Podkleiłem również prewencyjnie miejsca styku nietoperza z fabryczną osłoną zbiornika.
No i najważniejsze - pojeździłem trochę (jakieś 500km) z nietoperzem i szczerze powiedziawszy spodziewałem się większej różnicy. Jest trochę ciszej i spokojniej, ale czy to z powodu tankbaga, czy też z powodu szczelniejszego zimową porą odzienia wrażenia podmuchowo-hałasowe zmieniły się nieznacznie.
2. Zmieniłem opony na Scorpiony Trail 2. Wprawdzie dojechałem jak na razie na nich jedynie jakieś 35km do domu, ale od razu po wyjechaniu na ekSpresówkę zauważyłem że coś jest nie tak - już w okolicach 100 km/h zaniepokoiła mnie podejrzana cisza, a później było jeszcze gorzej - nie patrząc na prędkościomierz nie zauważyłem że dość znacznie przekroczyłem ograniczenie. Tak, wiem że to nowe opony i trzeba z nimi ostrożnie, więcej na razie nie będę :-)
Zdecydowanie opony zrobiły w moim przypadku większą robotę w kwestii hałasu niż nietoperz.
|