![]() |
Cytat:
|
Drobiazgiem, który bardzo mnie wspomógł jest mały kocyk polarowy, który naciągam na siedzenie Afryki spinając go pod spodem agrafką. Zimą trzeba dbać, żeby przerębel nie zamarzł.
|
To dodam jeszcze ochronę głowy i szyi.
Nie raz marznąłem przez wlatujace powietrze między kurtką a kaskiem. Załatwiły sprawę narzuty na barki, spinane suwakiem i wychodzące głęboko na brodę. Tylko cholera nie pamiętam producenta i nie wiem, jak to się nazywało. Kupowałem na Spójni w wawie. Druga kwesta też tego dotyczy. Cienka kominiarka merino (np. od Emka) i na to sportowa pod kaski narciarskie z - uwaga - głębokim wejściem na szyję, klatkę (aby można było przytrzasnąć kurtką). Ostatnia kwestia to dłonie: wolałem w dwóch parach rękawic (cienki polar plus grubsze) niż jedne super grube (aby czuć manetkę i klamki). |
Grane ciuchy i można pop...ć nawet na biegun, plus ochrona przed utratą ciepła z zewnątrz, czyli dobry gore, a na handbary dodatkowe osłony np HippoHands, bo grzanie nic nie da , jak od góry wszystko tracisz, a za grube rękawiczki t tyło problem z wyczuciem jazdy
|
Koło domu może i tak ale nigdy bym nie zawierzył grzanym ciuchom gdzieś w trasie.
Mając je reszta ubioru jest cienka, a tu nagle gdzieś daleko od domu w zimnie się psują i co dalej? Dodatkowych przemyślanych warstw nie ma no by przecież one miały tym prądem grzać. |
Szukam ciepłego jednoczęściowego kombinezonu z gumą na wierzchu z wysokim kołnierzem.
W wolnym czasie podjadę do sklepu z odzieżą roboczą / strażacką czy też wędkarską/żeglarską ... oblukam pomacam i się zobaczy. Jak nie... to uderzę w kierunku kombinezonu który jest dedykowany do jazdy skuterem śnieżnym. Dzięki wszystkim za odzew. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Teoretycznie, w praktyce obecnie pacjenci domagają się odszkodowania nawet za rozcięte obsrane gacie
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.