![]() |
Hej
Ja zamontowałem forumowy produkt pojemnik umiesciłem za zbiorniczkiem płynu do chłodnicy daje fotki moze komus sie przyda http://picasaweb.google.com/awobialy...58237978778258 |
Ja moj zamontowalem tak jak Podos mowi,po prawej stronie kierownicy.Jednak troche inaczej poprowadzilem wezyk do dyczy.No i nie musialem nic pilowac.W moim wykonaniu w ogole nie widac,ze jest Scottoiler.Nie wiem dlaczego z uporem wszyscy montuja go tak,ze widac go na wachaczu.Bardzo mi sie to nie podoba i moim zdaniem szpeci caly wachacz.Polecam moj patent.
http://lh5.ggpht.com/_gPoCWrHGiWQ/S1...0/DSCF2100.JPG Tutaj widac tylko koncowke dochodzaca do zebatki. http://lh3.ggpht.com/_gPoCWrHGiWQ/S1...0/DSCF2101.JPG |
Myku, gdzie robią takie wsiowe osłonki z alu na łańcuch..?
:D:D:D:p:p:p;););) |
Myku postaraj sie, gówno widać na Twoich zdjeciach.
Cytat:
:hehehe: |
co do montażu to regulacja powinna być dostępna pod ręką i jednym rzutem oka powinniśmy wiedzieć ile mamy oleju. Montaż przewodu od gaźnika do dyszy moim zdaniem powinien być poprowadzony po wahaczy od góry ponieważ jest to jedyne miejsce, które nawet przy głębokim brodzeniu przez błoto, kamienie nie jest narażone na zerwanie. Kolejną kwestią dla ludzi lubiących rozwiązania heavy duty jest wymiana oryginalnego przewodu na pancerny. Moim pomysłem z przed wielu lat było zastosowanie przewodu w stalowym oplocie od hamulców (Goodricha), który bardzo ładnie pracuje razem z ugięciem wahacza. Z tak zamocowanym scotoilerem powstały dwie africzki teraz Podosa i jeszcze jedna africzka, która była moja, a spotkałem ją w Bieszczadach zdjęcia tu http://www.polkasteam.pl/africatwin/at_po_latach.html
I jak widać po latach wszystko się trzyma na swoim miejscu, po za moją łezką ... ale to ze wzruszenia na spotkanie po latach:) Pozdrawiam wojciech endurance www.polkasteam.pl |
Wznowię chwilowo temat bo mam wyjęty wahacz i widzę w nim jakieś otwory technologiczne pod koniec profilu aluminiowego przy mocowaniu koła.
tak sobie myślę czy by nie wywiercić otworu z przodu wahacza i nie puścić rurki wewnątrz. Dało by to najlepszą ochronę przewodu olejowego przed ew. uszkodzeniem. Patrząc na ilość otworów w profilu miedzy innymi na te w których mocowane są "grzybki" ślizgacza łańcucha chyba jeden dodatkowy otwór nie pogorszy właściwości mechanicznych wahacza. Co wy na to ? |
Korozja ??
|
Jaka korozja ?-wahacz jest aluminiowy :D
|
Czy coś się w przyrodzie zmieniło i korozja aluminium nie dotyczy?Co do pomysłu R2D2 to myślę ,że możesz śmiało to wykonać nie powinno być żadnych problemów.
|
Cytat:
W następnym tygodniu będę działał to zrobię foty i wrzucę tutaj. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.