Zdradźcie jaki materiał będzie optymalnie dobry do takiego zastosowania!?

Tworzywa sztuczne maja problem z odprowadzanim ciepla. Nie nadaja sie do wysokoobrotowych zastoson.
Do kiwaczki czy wahacza mozna zastosowac poliamid.

Czas pokaże, nawet jak będę to raz w roku wymieniał to spoko.
Dzieju utop królową parę razy w bagnie to pogadamy o rozwiązaniach różnych.
Na tworzywach znam się średnio, trzeba by zerknąć z czego są zrobione takie tuleje w crossach.

Oryginalnie sa lozyska igielkowe. A wstawia sie tuleje poliamidowe.

Zrobie z poliamidu(chyba taki mam) zobaczymy ile wytrzyma. Choć by na rok miało wystarczyć to i tak się opłaca. Dzieki Pozdrawiam.

Bicio szykuj powoli kasiore na PiD i materiał, zamówienia się posypią prorokuję :) Będzie na nowy komplet c02 + motoz na ten rok ;)

Jeśli zda egzamin to nie widzę przeszkód :)

Bicio nienawidzę Ciebie za tą tokarkę w garażu:D:Thumbs_Up:

Panowie to teraz zamiast łożysk kiwaczki i wahacza montujemy poliamidowe tuleje:)

...i po co nam panewki i łożyska w silniku ... :-)

Szczelne uszczelniacze i odpowiednia ilość smaru wewnątrz dają radę.
Ale gdyby nie eksperymenty wiele wynalazków by nie powstało :)

Nie ma się co czarować, łożysko jest lepsze od tulei. Niestety też wiele razy droższe. Według wszelkich idei spiskowych wszędzie powinny już być tuleje z tworzyw. I często są ale nie wszędzie.

Nie do końca się zgadzam z opinią kolegi. Łożysko będzie działać dobrze jeżeli rolki w nim się będą obracać i przemieszczać wokół sworznia. W kiwaczku rolki nie wykonują nawet obrotu wokół własnej osi. Nie mówiąc już o obrocie wokół bieżni. W takich warunkach ani rolka ani łożysko nie pracuje jako łożysko toczne. Jeżeli coś się do niego dostanie to już zostanie. Czas i erozja (w jednym miejscu) robią swoje. Rolki się zatrzymują i nie robią nawet swojego rachitycznego pół czy ćwierć obrotu. Zaczynają pracować jak łożyska ślizgowe. Jak wyjmiecie takie łożysko to rolki są obrośnięte smarem i brudem na kwadratowo. A bieżnie są wyząbkowane. Łożysko po zatrzymaniu rolki pracuje jak ślizgowe tyle, że naciski jednostkowe (z racji mniejszej powierzchni) są dużo większe. W tych warunkach lepsze jest każde łożysko ślizgowe, bo kiwaczek pracuje jak wahadło. Myślę, że to jest robione na łożyskach igiełkowych bo to jest gotowy znormalizowany element produkcyjny. Teoretycznie się powinien sprawdzać. Ale w życiu jak to w życiu nie wszystkie teorie się sprawdzają.

Takie łożysko nie musi wykonywać pełnego obrotu. Wystarczy, że wałeczek wykona pełny obrót.

Opisujesz przykład zniszczonego łożyska. Nie ma się co nad takim przypadkiem zbyt długo zatrzymywać. O łożysko trzeba dbać, by nie dopuścić do takiego stanu. To prawda, że łożyska z tworzyw są mniej obsługowe.

Ale ile wytrzymuje łożysko igiełkowe w nowej afrze? Wystarczająco długo.
No ale z czasem zrezygnowano z kalamitek....

Należy pamiętać by od czasu do czasu trochę poskakać dla rozruszania kości i łożysk ;)

Jak to zrezygnowano z kalamitek?
W trampku PD06 są a w RD03 nie ma. Przynajmniej w tych co dzisiaj jeździłem.

W jednych sa, w innych nie ma. Wydaje mi sie, ze dobrym wyjsciem byloby zamontowanie takich. Wydluzyloby to troche okres serwisowania.

No jak widać na zdjęciach kalamitkę tez dorzuciłem, tulejka ma zrobiony kanalik smarowy wzdłuż.
Zakładam, że tuleja nie złapie luzów do następnego zimowego smarowania, wtedy smarownica i kitowanie aż wyjdzie bokiem stary smar :)

@Dzieju zaglądam tam przynajmniej raz w roku i daję świeży smar, wymieniałem też niedawno uszczelniacze, mimo to łożysko złapało wodę i po ptokach.
@Lepi u mnie amor i kiwaczka pracują w całym zakresie ;)

Ja dzisiaj zrobiłem badanie ciśnienia mojej Królowej i wyszło po 10 bar na garnek. Czy dużo czy mało, nie wiem, ale słyszałem, że najważniejsze żeby było po równo. I jest.

Próba olejowa przyniosła poprawę do 11 bar.

Chyba zdrowa? Chociaż nie pierwszej młodości. :D

Pozdrawiam.

Wczoraj dołozyłem gmole do mojej babci , ale zanim je zamontowałem to ukręciłem śrubkę mocowania chłodnicy i z godzinnego "spacerku" zrobiło sie 4 godziny + 5 browarów + całkowite oczyszczenie "oratorskie" :)

Ale teraz to mam dychę do lansu jak nic ...
Załącznik 55269

Załącznik 55270

A co masz za oslony rak?

Voltomierz od Rafwro zamontowany

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/815f4601e578.jpg

Całą drogę tylko obserwuje jakie jest ładowanie :) zamiast cieszyć się z jazdy

>Tomas a co to za kable przy tripie?

Czołem. To jakiś przed potopowy Tijuratech , ale dobrze robi robotę

Od scottoilera
Taki trochę już bałagan sie robi na kokpicie

pare tyg temu gazniki, zawory, lozysko kół i lutowanie instalacji.
dzis kupione świeże opony. reszta idzie na benzyne i konserwy!

deflektor sobie wystrugałem http://zapodaj.net/6814dd74b77d5.jpg.html

a ja wystawiłem na deszcz.... bo mi turbine w fordzie rozerwało i szukam opiłków od tygodnia a moto pod domem stoi i moknie... ale nie zawodzi !

Tripmaster zamontowany, testy w weekend.

Zamontowane podwyższenie kiery 30mm i zaraz testy ON/OFF :)

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c248c1312b7.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/141284450c63.jpg

narazie tylko nowe obszycie kanapy ori, ale bez foto

Zamontowany bagażnik by Wasiltech
http://images.tapatalk-cdn.com/15/07...ac6c96cfef.jpghttp://images.tapatalk-cdn.com/15/07...78f675a4f4.jpg

Ja dziś Kaczą stopę odnowiłem, bo się stara zuzyła.
Ale jakaś taka ..ujowa mi wyszła :/

Czarny można to u Ciebie zamówić ? :haha2:

Ta nóżka wystaje poza krawędź wszechświatu po prostu :D

Hehe - podróże Afrą poza granice wszechświatu - slogan reklamowy dla Królowej A.D. 2016 :D

Sołtys - tylko teraz musze wytłumaczyć Żonie że to nie jest 25 cm ;)

Odbicie takiej stopki lepsze, niż napis "Ja tu byłem" :), może trafisz na rozgrzany asfalt.

:haha2: No bracie rzeczywiście "ujowa" siakaś Tobie wyszła.

Wyglada jak by chciała rżnąć wahacz tzn obcierać o wahacz :)

Fachowa robota :lol19:


... a
.

Poezja :haha2:

Po za tym ja właśnie zabieram się do wymiany tarcz sprzęgła. Jeśli sił wystarczy to dzisiaj skończę. Życzcie powodzenia, z kolegą zmieniamy po raz pierwszy :D

Rzeźbiarstwo receptą na ponure dni! Królowa w rękach oprawcy!
Robimy ze starej baby młodą dupę :D

od czego to tył?

Torowy jakiś, nie wiem. Taki mi wpadł w łapska i spasował ;)

To i ja się pochwale po 3 tygodniach walki . Lista modyfikacji wszystkie elementy metalowe np. . garda sinika , podnóżki , dzwignie hamulca i zmiany biegów, stelaże czachy i zadupka i trochę drobnicy piaskowane i malowane proszkowo z wypalaniem w komorze reszta typu kierownica , wydech , koła wypolerowane. Spawanie i lakierowanie wszystkich plastików , konserwacja ramy , naprawa wiązki elekrtycznej z przerobieniem kabli masowych , naklejni africa i dakar , szyba wysoka turystyczna :) A tu zdjęcia sprzed i po . Co myślicie ?

Fajnie wyszła. Tylko mogliśmy się plastikami zamienić bo nie musiałbym swojej w HRC malować (a taki mam plan na zimę).

Inna sprawa, że ja nieobiektywny jestem bo lubię niebieskie motóry.

Niestety plastiki tylko na zdjęciach tak fajnie wyglądają w rzeczywistości ( oprócz zadupków i chlapacza) były połamane lub mocno zdewastowany ( stąd lakierowanie ). Ja też jestem nieobiektywny :)

Hmmm, jednak bym ratował oryginalne malowanie.

Napracowałeś się-OK!

Jednak co HRC tp HRC.

No ładnie, ładnie

P.S. Nie parkujesz czasem na Czorsztyńskiej ?

w końcu cos do zrobienia było .....
Dziś nowe styki pompy i mocowanie pod płytę/osłonę silnika