Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   KTM (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=178)
-   -   KTM 790 Adventure R (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34493)

JarekO 21.09.2020 23:22

Z tego wszystkiego poszedłem do garażu na godzinę w celu posprawdzania ew. odkręcających się śrub. Dwie znalazłem. Przebieg 3100km. Do przeglądu na 15kkm raczej bym je pogubił i nie tylko śruby wtedy. Jutro przysiądę z kluczem dynamometrycznym. Wystawiać KTM-owi f-re za robotę czy dzwonić po lawetę, bo mi śruby luźno siedzą w motocyklu i nic nie tykać?

Cezar3 21.09.2020 23:49

Kurcze...nastraszyliście mnie. W łikend muszę sprawdzić śruby w afryce, żeby nie było...

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

JarekO 21.09.2020 23:58

Cytat:

Napisał Cezar3 (Post 698013)
Kurcze...nastraszyliście mnie. W łikend muszę sprawdzić śruby w afryce, żeby nie było...

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

Sprawdź. W BMW też się odkręcają. Poprawiałem ale nalot x10 w stosunku do KTM był :).

Adagiio 22.09.2020 07:56

Ktm rozkręca się bardziej niż inne i każdy użytkownik tego moto powinien wiedzieć że regularnie trzeba to sprawdzać i skręcać na kleju. Na serwisie w Romie kleją wszystko. W swoich tak samo robiłem i nic nie odpadło.

JarekO 22.09.2020 08:38

Cytat:

Napisał Adagiio (Post 698022)
Ktm rozkręca się bardziej niż inne i każdy użytkownik tego moto powinien wiedzieć że regularnie trzeba to sprawdzać i skręcać na kleju. Na serwisie w Romie kleją wszystko. W swoich tak samo robiłem i nic nie odpadło.

To mój trzeci KTM i mam tę świadomość. Co ma jednak zrobić nowy klient tej marki? Przecież nie mówią mu ani salonie ani w instrukcji, że ma co wycieczka sprawdzać czy nie gubi śrub..... Jakby tak zaczęli to by nic nie sprzedali. Ja osobiście mam nadzieję, że bekną kiedyś za to i może to ich czegoś nauczy, i wyjdzie im to na dobre.

Adagiio 22.09.2020 09:10

Nikt w salonie nie powie że coś jest chujowe i że należy to, czy tamto regularnie sprawdzać. Salon i serwis to ostanie ogniwa i działają na określonych zasadach. Więc albo masz kolegów co przy tym codziennie robią i o tym Ci powiedzą. Albo sam do tego dochodzisz, grzebiąc przy moto.

Emek 22.09.2020 09:32

Cytat:

Napisał JarekO (Post 698027)
To mój trzeci KTM i mam tę świadomość. Co ma jednak zrobić nowy klient tej marki? Przecież nie mówią mu ani salonie ani w instrukcji, że ma co wycieczka sprawdzać czy nie gubi śrub..... Jakby tak zaczęli to by nic nie sprzedali. Ja osobiście mam nadzieję, że bekną kiedyś za to i może to ich czegoś nauczy, i wyjdzie im to na dobre.

Ja nawet bym zrozumiał że coś tam się odkręci bo nawet i w moim DR zdarzyło się że zgubił 2 bolty ale moto ma 23 lata a odkręciła się śruba od błotnika więc mało istotne. W KTM odpadają istotne elementy i to mające poważny wpływ na bezpieczeństwo. W moim Husa odpadło po pierwszych 150 km kilkanaście boltów. Co dziwne przy dokręcaniu okazało się że część z tych co się zluzowała a nie wypadła miała ślady kleju z tym że jak wkleiłem na loctite to problem już nie wrócił więc nie wiem czym oni to smarują. Tutaj chłopakowi odpadł zacisk, znam 2 przypadki gdzie odpadł wydech i śruby co trzymają subframe.
https://i.imgur.com/V2B7YGS.jpg
Tutaj jeszcze wyleciały bolty przy stacyjce. Cholera wie co to trzyma być może nieistotny plastik ale może by się gad poskładał a moto ma 150 kucy więc jest czym pier...nąć.
https://i.imgur.com/1mwRwIc.jpg

matjas 22.09.2020 09:34

widzę, że przy tym /motocykl, dwa koła, wypadające śruby/ problemy z jakością, z którymi walczę są dość niewielkie :D ale dopowiem, że nie tylko KTM nie potrafi dokręcać śrub...

herni 22.09.2020 09:44

Cytat:

Napisał Cezar3 (Post 698013)
Kurcze...nastraszyliście mnie. W łikend muszę sprawdzić śruby w afryce, żeby nie było...

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

kurła to ja tez muszę trampolinę i Ducata pokleic :D:mur:

APC 22.09.2020 09:56

Cytat:

Napisał tyran (Post 697748)
Znalezione na FB:... jest 19 września, a jak od 41 dni nie mam mojego nowego motocykla ...
Cześć,
Chciałem się z Wami podzielić detalami pewnej sprawy ...
Jesienią 2019 podjąłem decyzję o sprzedaży mojego BMW R1200GS, rok 2015, przebieg 42 tys km. Jeździłem nim z powodzeniem po szutrach Europy i w sumie byłem bardzo zadowolony.
No ale, apetyt rośnie, zachciało mi się zmiany na duże koło z przodu i dobre zawieszenie. Padło więc na KTM'a. Miałem nadzieje, że będzie to dobry kompan moich podróży po Europie.
Niestety, życie pokazało, że jest zupełnie odwrotnie. Do motocykla tej marki nie można mieć żadnego zaufania. Już tłumaczę skąd ten osąd.
Data zakupu mojego nowego KTM'a w salonie: ok 23 - 25 marca 2020 (nie pamiętam dokładnie)
Model: KTM 790 Adv
Przebieg do dziś dnia (lub właściwie do 9 sierpnia 2020) to ok 4300 km. Dokładnie nie pamiętam, bo dawno już motocykla nie widziałem.
Opowiadając od początku ...
Już podczas wyjazdu z salonu obsługa przestrzega:
Różne śruby same się wykręcają. Wszechobecne wibracje powodują ich odkręcanie i trzeba regularnie kontrolować wszystkie dostępne połączenia mechaniczne.
Wskaźnik poziomu paliwa, to tylko takie umowne wskazanie. Nie ma się co sugerować tym co on pokazuje.
Obie te przestrogi szybko dały się w znaki. Śruby od wodzika zmiany biegów się odkręcały. Nóżka boczna sama odpadła w trakcie jazdy, a wskaźnik paliwa jest jak lanie wosku na święta. Raz 3/4 zbiornika, a raz pusto ... Ot, taka loteria.
W wyprawowym motocyklu (bo to w końcu rasowe ADV 200 kg masy, 2 cylindry) wskazanie zasięgu (range), to takie tam przypadkowe cyferki. Widocznie projektant uznał, że to bez znaczenia.
Pominę już fakt, że zamówione przy zakupie motocykla grzane manetki z katalogu KTM'a, to zwykły Oxford dołożonym na kierownicy przełącznikiem. Nie jest on ani wygodny ani intuicyjny. Nigdy bym się na takie rozwiązanie nie zdecydował, gdybym wiedział co oferują.
Ponadto ...
Usterki jakie wystąpiły do tej pory:
Zapowietrzona pompa hamulca, przód. Raz , kilka dni w serwisie.
Błąd odczytu czujnika położenia klamki sprzęgła, w efekcie czego motocykl nie zapalał na biegu. Dwa razy po kilka dni w serwisie.
Niedziałający tempomat, dwa razy w serwisie - wspólna wizyta razem z czujnikiem sprzęgła.
Immobilizer (11.07.2020) ... Motocykl pokazuje błąd odczytu kluczyka i ... nie zapali. Stoję w Poznaniu, wezwane Assistance. Po 2 godzinach motocykl jakimś cudem zapalił i wróciłem do Łodzi.
Immobilizer (09.08.2020) ... Motocykl pokazuje błąd odczytu kluczyka i ... nie zapali. Jest 21:00, stoję na leśnej dojazdówce do jakiś działek rekreacyjnych pod Łaskiem. Komary robią swoje ... Po godzinie "grzebania w kabelkach" motocykl zapalił. Już więc nie gaszę. Wróciłem do domu - bo było blisko. Od tego czasu motocykl nie zapalił wcale.
I tu zaczyna się rock'roll. �� Jak to mówi Abelad Giza (szacun brachu) "Ludzie trzymajcie kapelusze".
Kolejnego dnia (10 sierpnia 2020), zrobiłem zgłoszenie do serwisu. Chłopaki z lokalnego serwisu zabrali motocykl ok 11 - 12 sierpnia ode mnie z pod domu. Tomek przyjechał własnym busem po godzinach pracy. Po prostu nie chciałem robić draki i wzywać assistance. Te kolejne dwa czy trzy dni i tak nie używałbym motocykla, więc propozycja Tomka "zabiorę we wtorek lub środę" była OK.
Od tego czasu, trwa procedura. Diagnoza, zgłoszenie do centrali, akceptacja naprawy jako gwarancji, zamówienie części. Do wymiany jest stacyjka wraz z modułem anteny immobilizera, oczywiście oba kluczyki oraz korek wlewu paliwa.
Czekamy na części ... Jest 19 września ... nadal czekamy na części. Skąd płyną te moduły elektroniczne? Tego nie wie nikt.
Tymczasem motocykl cały czas w serwisie.
A ja tymczasem od 9 sierpnia bez motocykla. Fajnie prawda?
Jest 19 września, a jak od 41 dni nie mam motocykla (!) Ulało mi się więc, bo do tej pory siedziałem cicho jak mysz pod miotłą.
Co mogę w tej sytuacji zrobić? Hmm, chyba nic. Serwis twierdzi, że "czeka na części". W sumie to ja chłopakom wierzę, bo niby dlaczego mieli by kłamać. Problem leży po stronie obsługi naszego kraju przez KTM'a.
Jakieś propozycje, podpowiedzi?
Nie wiem czy ja mam pechowy egzemplarz, czy co. Nie jeździłem nim po żadnych rzekach, czy bagnach. Właściwie dopiero uczyłem się tego motocykla i nie było jakiś spektakularnych wyjazdów. Wiosna była całkiem sucha, więc teren łatwy. Po za tym dokąd wyjechać skoro był permanentny Covid Time.
W sumie to nie mogę nic zrobić. Nie ma na kim psów wieszać. Chłopaki w salonu i serwisu pomogli ile tylko było w ich mocy. Po prostu w naszym kraju nie ma żadnego wsparcia serwisowego tej marki. Nie ma dostępnych część zamiennych. Motocykl właściwie nie ma żadnego wsparcia serwisowego. A mimo to ludzie go kupują. Sprzedaje się jak młoda kurtyzana pod Mariotem w 93-roku ...
Możecie mi oczywiście powiedzieć, "idź się chłopie walnij w czoło", albo "jak się nie podoba to kup sobie BMW i nie pierd....l".
Ok jasne możecie. Ale weźcie pod uwagę, że to jest maszyna za 59 tys zł (!). Tyle zapłaciłem wraz z dodatkami.
Więc jak to tylko tak tu zostawię ...
Dobranoc.
#ktm #ktm790 #ktm790adv #ktm790adv #adv #ktmbroken #ktm.com #ktm.pl #readytorace #broken #assistance #enginedamage


Było kupić Hónde :) A nie ten gówniany pomarańczowy wytwór szpeców od marketingu "redi tu rejs" :D

Tank 22.09.2020 10:28

"Lepiej żyć jeden dzien jako tygrys, niż sto dni jako owca..." ;)


Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

sambor1965 22.09.2020 10:58

W sumie nic nowego, KTM ma swoją politykę i zdania użytkowników jej nie zmieniają. Wkłądamy chujowe wysprzęgliki i dobrze o tym wiemy, jak chcecie to se włóżcie oberony. Sruby nam się odkręcają i trudno, możecie użyć locktite. Żaden motocykl nie wkurza mnie tak bardzo jak KTM. I żaden nie wywołuje takiego uśmiechu na twarzy.
W tym roku w Peru mieliśmy 4x690, jedną 500 i jedną 701. Wszystkie redy2rejs, po serwisach etc. Umarły dwie 690tki, w jednej tzw. totalszade - zawór wpadł do środka, druga nagle zrzuciła olej przez dekielek filtra, najmniej problemów było z Suzuki DR. Po prostu jechała i jechała.

Emek 22.09.2020 11:07

Ale wiesz Sambor że DR to nie jest redi tu rejs. A to ważne dla coponiektórych :p.

Tank 22.09.2020 11:28

To dokladnie jak z tym odwiecznym dylematem czy lepiej mieć żonę brzydką, oziębłą ale wierną, czy piękną, zawsze chętną ale... :)

Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

rrolek 22.09.2020 13:34

W oryginale: każdym prawdziwym mężczyzną stoi kobieta..... Stoi i pierdoli.
Tu: każdym prawdziwym rajderem stoi KTM... Stoi bo spierdolony.

Sorki za wulgaryzmy, ale "ocenzurowane" położyły by idee.

Babel 22.09.2020 13:57

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 698045)
Żaden motocykl nie wkurza mnie tak bardzo jak KTM. I żaden nie wywołuje takiego uśmiechu na twarzy.
.

Ja sobie obiecuję- nastepny japoński i kupuje ktm - bo jak sie przejadę czyms innym to fajnie ...ale tylko fajnie.
W mojej 690 z silnika dochdzą symfoniczne dźwieki "odkreconego wszystkiego + dodatkowe 1 kg nakretek m 8 luzem :D" - on pali jeździ i zapier..la i nie ma poza dźwiekami żadnych innych objawów zepsucia.
Oleju nie bierze, filrty siatkowe czyściutkie a mam 71 tys na szafie
Inna rzecz - że nie jeżdzę nim nigdzie dalej i chyba bym nie zaufał jechać na koniec świata :D
Ale w sobotę przetoczyłem go po okolicy 100km i banan na gębie do dzisiaj :)
I jeszcze jedno - w życiu bym nie kupił ktm nawet nowego jak bym sam nie umiał przy nim grzebać - bo bym zbankrutował :D

Lolex 22.09.2020 14:35

Cytat:

Napisał Babel (Post 698064)
Inna rzecz - że nie jeżdzę nim nigdzie dalej i chyba bym nie zaufał jechać na koniec świata :D

I to jest chyba sedno idei tych motocykli - ready to race, but not for adventure riding.

Taki Lyndon Poskitt może sobie przemierzać świat KTM-em, ale z niego i jeździec dobry, i mechanik ze skillem. A i tak w jednym z odcinków swojej serii sfilmował własną wypowiedź na temat jakiejś wady motocykla - oświadczył, że nie wypowiada się publicznie źle o KTM z szacunku do tej firmy, która w jakimś stopniu go wspiera. Ale ta jedna rzecz go zirytowała. Nie pamiętam który to odcinek której serii, ani jaka usterka, ale było to coś na zasadzie "wyjechało złe już z deski kreślarskiej".

I prywatnie również uważam, że takie akcje jak wspomniana wcześniej należy nagłaśniać, bo siedząc cicho i licząc na to, że paragrafy nam w czymś pomogą, to wysyłanie producentowi sygnału, że może tak robić i psuć ludziom przyjemność (a czasem odbierać możliwość) użytkowania maszyny, za którą trzeba gruby hajs wyłożyć. Wrzawa w internetach może być zarówno skutecznym sposobem na reklamę produktu, jak i na wytknięcie producentowi, że wali w trąbę. Zła opinia, jak już się przyklei, to zostanie, więc mają się czego bać.

matjas 22.09.2020 15:12

ja wam powiem jak to jest, a pracuję jako francuski /sic!/ łącznik między producentem maszyn budowlanych /trzy fabryki w EU/ a klientem jako dealerem i bardzo często również końcowym odbiorcą.
feedback jaki przychodzi z rynku to nie jest tak jak myślicie bo żadna z fabryk nie jest moim garażem gdzie mogę jebnąć młotkiem kolesia na produkcji - dzisiaj lekko, jutro mocniej.
wprowadzanie zmian trwa - samego wciąż mnie dziwi ILE - i dlatego usuwanie usterek okresu ząbkowania to jedno a wprowadzanie konkretnych zmian w rozwiązaniach w modelu to drugie.
do tego dochodzi, jak pewnie się domyślacie, kwestia zimnej kalkulacji z elementami rachunku prawdopodobieństwa: jeśli ta wada występuje razy X i kosztuje razy Y to wprowadzenie zmiany jest znacznie mniej opłacalne i możemy mieć to w dupie.
z własnego doświadczenia powiem również, że BARDZO dużo zależy od układów w których się uczestniczy i na koniec: od chęci oddolnego drążenia do tego aby te zmiany zostały wprowadzone. to jest momentami niezły cyrk i nie tylko u mnie - tego jestem pewien.

jest to bardzo odległe od idei kolorowych krajobrazów i kawy nad ogniskiem na które można dojechać na wymarzonym motocyklu... niemniej jednak prawdziwe.

m

Adagiio 22.09.2020 15:28

Panowie nie przekreślajcie marki KTM i równajcie wszystkiego do usterkowego modelu jakim jest 690-tka. Nie mogę sie zgodzić z pewnym stwierdzeniami, ponieważ przejechałem tysiące godzin endurkami kata 450, 500 czy 525 i żaden z nich nie padł mi na żadnym wyjeździe. Kiedyś z Tatą robilismy po 300 godzin rocznie. Miałem 525 z przebiegiem grubo ponad 1000 godzin na fabrycznym tłoku i śmigał jak nowy.

Jest jedna istotna rzecz o której trzaba wiedzieć, jeśli sam nie potrafisz robić przy KTM-ie i nie potrafisz zrobić tego dobrze, to kup inną markę. Bo to są motocykle wymagające skrupulatnego serwisu, rygorystycznych interwałów i nie ma opcji montażu jakiś zamienników. I tylko spełniając takie wymaganie, będą jeździć i dawać frajdę z jazdy ich właścicielowi.

Powiem tak, przez kilkanaście lat wyjazdów w afrykańskie piochy zawsze padały 690-tki czy starsze LC4 i zgadzam się z tym co napisał Sambor, tez były serwisowane przez zajebistych mechaników. Mechanik, który robi czopery, ścigi czy turystyki moze być super fachowcem, ale jak się dotknie KTM-a to jest problem. Choć robi to w dobrej wierze i przykłada się solidnie. To nie jestem stara Japonia na której w większości mechanicy u nas uczyli się roboty, tu trzeba chodzić na kursy, szkolenia i robić na co dzień przy tym. W Polsce znam trzech takich , w Romie kilkunastu :).

Babel 22.09.2020 15:50

Cytat:

Napisał Lolex (Post 698068)
I to jest chyba sedno idei tych motocykli - ready to race, but not for adventure riding.

Wiesz akurat mój ma 71 tys km przebiegu -dużo przypadku było w tym że stałem się jego włascieilem-
Ja zrobiłem ze 3 tys - jakoś nic się nie zepsuło a Lezan twierdzi że może jeden w końcu im się udało zrobić poprawnie :D

I z drugiej strony jest sporo wpisów o przebiegach dużych
http://www.giantloopmoto.com/giant-l...tm-690-enduro/

I w pełni sie zgadzam z Adagiem -RFS był solidniej wykonany i tęsknie za swoją 400 :)
To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze :)

Lolex 22.09.2020 18:01

Cytat:

Napisał Babel (Post 698076)
To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze :)

Toteż dlatego wspomniałem o Lyndonie... Bo i zrobił chłop ciężkie kilometry na KTM, i serwisował go tak skrupulatnie jak o tym piszecie, a i tak się wk.. na producenta, co chyba jest jakimś argumentem w dyskusji, że producent daje ciała. Mowa tu jest o tym co wyjeżdża z salonu i co się dzieje "w chwilę" po, a nie o tym co się dzieje w trakcie długiego żywota sprzęta i jego nieskrupulatnego serwisowania.

radiolog 22.09.2020 19:12

Chyba w kartoffeellandii czytali te postu, bo dzisiaj niespodzianka w skrzynce.
Ciężko dowiedzieć się o zakres, ale dają dożywotnią gwarancję mobilności czy czegoś tam, pod warunkiem przestrzegania serwisowania wyłącznie w ASO nie rzadziej niż co 12 miesięcy i pod warunkiem zgłoszenia awarii jedynie w centrum assistance, a oni tam w tabeli znajdą czy się należy czy nie.
Jak dla mnie bomba i tak zawsze serwisuje w ASO, no może z wyjątkiem zawiasu.
Ale jaki coś nie jest napisane to zalatuje picem na wodę. Może ktoś wie jaki jest zakres, bo czytam że jak mi się spali Moto, to dostanę nowy

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...86d70faea9.jpg

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...19539f7067.jpg

Novy 22.09.2020 20:41

Dożywotnie gwarancja, ale karta ważna do 14.07.2021 roku ;)

radiolog 22.09.2020 22:01

Cytat:

Napisał Novy (Post 698109)
Dożywotnie gwarancja, ale karta ważna do 14.07.2021 roku ;)


No bo tu jest ukryty myk, jak będziesz serwisować w ASO to dostajesz na kolejne 12 miesięcy i tak dalej, jak wpadniesz z jakiegoś serwisu w ASO to tracisz ta gwarancję, czyli u Romka nie przejdzie

mdxmd 23.09.2020 07:09

Cytat:

Napisał dubel (Post 697807)
Chwalić GS 1200 który miał problemy z antena IMO i narzekać na 790 który ma problemy z IMO....
Nie oceniam po prostu pierdolenie na którym powstają mity w mojej ocenie. 790 jak wszystkie katy ma wiele problemów wieku dziecięcego a problemy z dostępnością poszczególnych podzespołów mogą wynikać z sytuacji w jakiej ogólnie znajduje się świat. Współczuję kolesiowi unieruchomionego moto ale swój wywód napisał w taki sposób że....

Różnica polega głównie na tym iż do BMW części będą następnego dnia rano a nie za miesiąc czy dwa a to wiele zmienia.

Zresztą nowe BMW też nie są poskręcane i jeżeli serwis tego nie sprawdzi na przeglądzie to można się zdziwić przy pierwszym paciaku lagi obracają się w półce! i przód wraz z kierownica wydaje się być krzywy. Zresztą nie tylko półka nie była dokręcona... tak samo było w 2 nowych motocyklach kupionych w jednym czasie.

radiolog 23.09.2020 08:19

Cytat:

Napisał mdxmd (Post 698168)
Różnica polega głównie na tym iż do BMW części będą następnego dnia rano a nie za miesiąc czy dwa a to wiele zmienia.


Takie opóźnienia wynikają tylko z covida, BMW myślę to też obejmuje.
2 miesiące to ja czekałem na poszerzenie stopki, boi n nowość reszta zamówień trwała tydzień, dwa góra

A tu katy ratują bmkę
https://www.facebook.com/1354154596/...DzZ086i7HtdU5M

lukasz_vip 19.10.2020 13:06

https://www.otomoto.pl/oferta/ktm-89...ID6Dp0Ek.html?

Cena nowej 890 Rally... właśnie stwierdziłem, że kocham swoją 950 za 15tys. zł :D

Baza 19.10.2020 13:16

No teraz to przesadzili.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Emek 19.10.2020 13:20

Limitka 700 sztuk dla tych co muszą być bardziejsi bardziej.

7Greg 19.10.2020 18:27

Cytat:

Napisał lukasz_vip (Post 701866)
https://www.otomoto.pl/oferta/ktm-89...ID6Dp0Ek.html?

Cena nowej 890 Rally... właśnie stwierdziłem, że kocham swoją 950 za 15tys. zł :D

To ledwo 0.0000012857143 sasina
Nie dramatyzuj :dizzy:

sudden 19.10.2020 20:19

Cytat:

Napisał 7Greg (Post 701889)
To ledwo 0.0000012857143 sasina
Nie dramatyzuj :dizzy:

Za tyle to bym je wykupił wszystkie.
Ale kosztują niestety aż 0,001298571 sasina :(

Kali89 19.10.2020 23:17

90 kloca za motocykl składany w chinach to chyba lekka przesada. Świat schodzi na psy

Vidon 20.10.2020 01:30

Cytat:

Napisał Kali89 (Post 701936)
90 kloca za motocykl składany w chinach to chyba lekka przesada. Świat schodzi na psy

Koronawirus... Spokojnie, życie zweryfikuje wszystko, ceny zaczną spadać jak nie będzie zainteresowania.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

CzarnyCzarownik 20.10.2020 13:41

U nas motor za 90k, za granicą to już tylko 20k euro :)

KTM nie sprzeda motocykla za 40k bo Polaków na niego nie stać. Dziś rower elektryczny kosztuje 20k PLN :D

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

calgon 30.06.2021 13:38

Kontynuując wątek -Czy ktos jest lub był posiadaczem 790 lub 890 R?

JarekO 30.06.2021 13:46

Cytat:

Napisał calgon (Post 739184)
Kontynuując wątek -Czy ktos jest lub był posiadaczem 790 lub 890 R?

Jest 790R. Chcesz kupić?

calgon 30.06.2021 14:18

Porozmawiać na razie :drif: na priv tel. się wymienimy....

JarekO 30.06.2021 14:25

Cytat:

Napisał calgon (Post 739194)
Porozmawiać na razie :drif: na priv tel. się wymienimy....

Spoko. Mam już jakaś wiedzę na temat tego motocykla.

pattryk 30.06.2021 19:10

Ma chłopak w Wawie 790R 2020r 21000km do sprzedania, salon, dużo dodatków, w pełni serwisowany.

JarekO 30.06.2021 22:36

Cytat:

Napisał pattryk (Post 739203)
Ma chłopak w Wawie 790R 2020r 21000km do sprzedania, salon, dużo dodatków, w pełni serwisowany.

I jeszcze na gwarancji.

lukasz_vip 30.06.2021 22:58

A tu masz opis i foty:
http://orangepower.pl/viewtopic.php?f=13&t=3333
Przesiada się na 890 ;)

Para 03.08.2021 11:35

Miałem ostatnio okazje tym pojeździć, i jestem pod wrażeniem. Garażu nie starczy na te wszystkie motocykle, kolejny do listy marzeń.

https://i.imgur.com/NeqgwuX.jpg


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.