![]() |
8kg różnicy przy takim użytkowaniu jak napisałeś to nie ma znaczenia. Potem byś cały czas się zastanawiał, a może trza było wziąć Rally. I cena jest naprawdę spoko
|
Zapomniałeś o nieco wyższym zawiasie. To tez piechota nie chodzi.
Ja tam kibicuje temu krokowi i nie wykluczam takiego samego po sprzedaży DR. Jeśli zrobię trochę luzu w garażu. |
Chciałbym się pochwalić, że wpłaciłem zaliczkę na wersję 300L :).
Kiedyś miałem Suzuki DR350, później zmieniłem na Transalpa 600 (którego nadal posiadam) aby móc dalej podróżować. Od kiedy mam dzieci i brak możliwości na dalsze podróże po głowie chodził mi pomysł powrotu do lekkiego enduro, ale patrząc ile trzeba zapłacić za stare i chyba już mocno awaryjne DR350 lub DRZ400 odkładałem pomysł na bliżej nieokreśloną przyszłość. Jak zobaczyłem nowe CRF300 w rozsądnej cenie podjęcie decyzji zajęło mi 3 dni ;). Wybrałem wersję bez owiewek ponieważ nie mam zamiaru zapuszczać się daleko od domu, a jakoś lubię jeżdżąc dookoła komina jak mi wieje w twarz (w trampku jeździłem bez szyby) a dodatkowo różnica w cenie zrobiła swoje. Na pewno jak już się pojawią dokupię osłonę pod silnik i może jakieś porządne handbary. Jak na razie nie mam praktycznie czasu na jazdę - dosłownie godzina, dwie tygodniowo, ale myślę, że sprzęt pozostanie u mnie kilka lat i będzie coraz intensywniej wykorzystywany. |
Hehe gang się powiększa :D
Gratulacje! |
Nikt z naszej trójki nie widział moto na oczy. Poparzyliśmy najwyżej na fotki i filmiki Tajów zapieprzających po dżungli. A mimo to, zamawiamy w ciemno. Spory wyraz zaufania do marki Honda :) Myślę że doskonała reputacja 250L też zrobiła swoje. Pozostaje cierpliwie czekać na dostawę...
|
Temat trochę obok - dlaczego Honda PL nie ma w ofercie crf 450l? Na olx też nie ma żadnych ofert nowych.
|
Pewnie było ogromne zainteresowanie i sprzedali z 5 sztuk :D. Ceny były z kosmosu i taniej można było kupić to w RedMoto niż w PL.
|
A to nie normy euro wykonczyły 450?
|
Nie sądzę bo w Germanii oficjalnie dalej dostępne. U nas cena była kole 45 koła a u Makaronów z RedMoto fajniejszą wersję z Termignoni oznakowaną jako XR można było wyrwać poniżej 40 koła. Obecnie ceny wzrosły i oficjalnie to 10090 koła juri w IT a 450L u Niemca 10375 więc dalej drożej i gorzej.
|
Crf300 rally zna ktos v Max tego sprzętu i co ile serwisy ?
|
Serwisy tak samo jak w 250. Chyba olej co 12 a zawory 24. VMax tego zależy od pochylenia terenu i prędkości przeciwnego wiatru.
|
Ogarniacie już jak te CRF-y sensownie odblokować?
|
https://content2.kawasaki.com/Conten...b078.jpg?w=800
Ciekawa konkurencja. Też 300 ccm ale ciutkę lżejszy i z regulowanymi zawiasami. |
2 Załącznik(ów)
|
Zamieniłeś GS-a i Goldwinga na CRF-ę? Dobry deal! :):D:haha2:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Spoko Minionek.
|
To taki GS w alkogoglach.
|
Podsumowanie po 3 tygodniach jazdy po Tajlandzkich ścieżkach. Kilka modów jest koniecznych ;)
Link bezpośredni: https://youtu.be/hgEZ9KdCMOI |
Qwa, zawsze to samo. Jakby nie można było wypuścić sprzęga choć w większości już dopracowanego. :mur:
|
Koncepcja takiej nowej, lekkiej wyprawówki za rozsądne pieniądze, którą można pojechać gdzie cię oczy poniosą, a przy tym serwisowo minimalistyczna, bardzo mi się podoba. Dużym plusem jest niezawodność i myślę, że popularność, bo to ma być motocykl dla mas.
Będę uważnie przyglądał się i kibicował projektom. Oczywiście trzeba mieć świadomość ograniczeń motocykla i wiedzieć do czego ma mi on służyć, żeby nie być rozczarowanym. Dla mnie główną kwestią jest czy nadaje się ona dla wysokiego, reszta to kwestia kompromisów. Co do mocy to Tajwańczycy zdaje się, bo ciężko mi jest ich język zrozumieć, wyciskają z tego silnika około 45 KM po zmianie pojemności na 312 cm3. https://www.youtube.com/watch?v=qwgnuj9gnNk Oczywiście to trzeba traktować jako ciekawostkę, a nie mod który trzeba zastosować. W każdym razie potencjał jest. Myślę, że po zdrowym tuningu te 35 KM i ponad 30 NM momentu będzie osiągalne bez większej szkody dla silnika i jego trwałości. |
Grzebanie w tym silniku w celu wyciągania mocy to zaprzeczenie idei tego pojazdu. Lepiej kupić 450l.
|
Cytat:
Z filmiku wynika kilka rzeczy: - Jeśli chcesz mocniej jeździć w terenie i nie ważysz tyle co Taj (50-60 kg), tylko jak europejczyk (80-100 kg) to musisz zmienić przynajmniej sprężynę z tyłu i zmienić zestaw podkładek w zawieszeniu z przodu. To samo trzeba zrobić w większości innych motocykli. - To co jest słabe to kierownica. Była tania i miękka i taka została. Dlatego wymaga wymiany. - Osłona silnika - większość motocykli wychodzi fabrycznie goła, bo nie każdy używa dual do jazdy w terenie. A jak dostajesz osłonę w serii (Yamah T7 czy KTM790/890) to zrobiona jest z takiego gównolitu, że i tak wymaga wymiany. - Wydech oryginalny spełnia normy i jest ciężki (ca 7 kg). Gość zmienił by zyskać na oddawaniu mocy i stracić nieco wagi. No i ładniej brzmi ale to kwestia gustu. Reszta moto jest sensownie zaprojektowana. Czy się sprawdzi - dam znać po pierwszym sezonie jazdy :) |
Tez bacznie sie przyglądam co to będzie.
Mam 191 cm wzrostu i lubię jazdę na Beta 390RR ze względu na dopasowanie do mojego wzrostu i wagi w standardzie. Co tu będzie zobaczmy jak będą testówki. Zawieszenie jak pisano wyżej na pewno to modyfikacji, ale mnie za mocno przysiadała jak tylko siadłem . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Bedziesz jak na psie. Przy takim wzroście to 940 mm w siodle musi być
|
Nie wzrost to determinuje tylko długość nóg. Kolesie po 2 metry tym jeżdżą.
|
Nogi u mnie długie
Beta mi bardzo leży, ale szukam czegoś co ma dłuższe reżimy serwisowe. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Do 3 tys przebiegu bez wymiany oleju - na wyprawy
koziolek XR400 |
Cytat:
|
Cytat:
Konstruktorzy Hondy powinni postawić sobie za wzór ten motocykl i poprostu sklonować, a nie słuchać się księgowych. A tak cieszymy się z powiększenia pojemności aż do 300 cm3 (naprawdę trochę mniej) i mocy którą osiągała 30 lat temu xr250. Wiem, rozumiem normy, dyrektywy itd., ale to ściema marketingowa. Nie umniejsza to faktu, że za te pieniądze to może być fajny współczesny, wielozadaniowy motocykl od miasta, aż po dalsze podróże. |
No wyrzucic silnik xr400, wstawic ten teraz nowy z 300L z mocą taką jak u Tajów i pozostac przy cenie jaka jest. Pasuje?
|
XR400 porównać należy do CRF450 i szybko się okaże że zabytkowa XR to nie jest jakiś kozak. Porównanie XR z 250 rozdmuchaną nawet nie do 300 ccm mało sensowne się wydaje.
|
Czyli wciąż jest rynek dla garażowej porządnej produkcji CRF500L.
Oczywiście nie w Pomrocznej. M |
Xr400 jest lżejsza o prawie 20 kg, ma lepszy zawias
lepsze kopyto ( gaźnik Mikuni ) a wstawienie el.rozrusznika to nie jest aż taki duży problem. Mam z guzikiem. Mam porównanie tylko do XR 250 L którą używa kolega . Mimo różnicy wieku motocykli nie zamienilbym na CRF mimo częstszych przeglądów, które są proste jak bułka z maslem . Oczywiscie moja XR jest w stanie lepszym niż dobry - nie zajezdzone wozidlo Oczywiście ze XR to żaden kozak. Na wyprawowke jak najbardziej na tak - dla wysokiego gościa Niska w siodle nie jest - 940 mm Nie ma co wyrzucac silnika i zamieniać na nowszy. Ma wiecej zalet niż wad. Bezawaryjny z niskimi kosztami utrzymania. Łatwa obsługa Do postu poniżej - interwał serwisowy ogranicza sie do wymiany oleju w przypadku wyprawy co 3 tys - ustawianie luzów zaworowych Sprawdzam raz na 3 tys . Korygowalem raz od poczatku zakupu - czyli około 10 tys km. Czas poświęcony na czynność to okolo 30 minut ze sciagnieciem i zalozeniem zbiornika. Nie potrzebne są żadne specjalistyczne narzedzia. Fabryczny klucz do kół ( odkrecenie kapsli zaworów), klucz 10 .śrubokręt. Ogarniety kierownik nie potrzebuje nawet szczelinomierza. Oczywiście to nie jest motocykl jak ktoś nie chce nic grzebać. Dobra alternatywa dla wysokiego gościa o dlugich nogach. |
Tylko ludzie kupując CRF szukają duala do wszystkiego a nie nastoletniego enduraka z interwałami serwisowymi jak w enduraku. Pomijam kwestę kluczową. Ładnych sztuk nie ma a jak się pojawiają to kosztują w okolicach CRF.
|
XR nie ma chłodnicy więc jest lżejsza, ale brak chłodzenia płynem ma wady i zalety, jednak patrząc pod kątem dalszych tras to jednak chłodzenie płynem jest sensowniejsze. Miałem XR250, bardzo ją lubiłem, jednak pojeździłem trochę w Tajlandii CRF250L i jednak wolę te młodsze, ale ja zawsze tak wolałem ;)
https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 |
My też wolimy młodsze, ale okazuje się, że te starsze kiedy były młodsze miały więcej wigoru i były szczuplejsze. Teraz te młode jakieś bardziej opasłe są. I albo są damy typu CRF450L, albo wieśniaczki CRF250L. Na pierwszą mnie nie stać aby ją mieć, a druga jest wyborem z rozsądku. A tej z marzeń jeszcze nie zbudowali.)
|
No tak tylko, że CRF450L jest "L-ką" tylko z nazwy, pomijając nawet pojemność, to zupełnie inny motocykl do innych zastosowań, w zasadzie to R-ka, ugładzona na potrzeby homologacji. CRF300L to mały, ale prawdziwy dual.
|
Cytat:
Aha, Ci "źli księgowi" w firmach byli zawsze w gospodarce kapitalistycznej. Nie było ich w komunizmie i wiemy jak to się skończyło :0) |
Nie ma co gadać. CRF250L jest bardzo dobrym motocyklem. 300 wiadomo - lepsza :D
ja już mam taką fazę, że obecnie liczy się dla mnie równa ilość startów i lądowań. pierdo.lę prędkości i takie tam. jadę, chcę dojechać i chcę wrócić. zarówno mój NCek jak i mała CRF to sprzęty takie jak toster - nikogo nie podnieca jak wyskoczy grzanka ale fajnie jak jest. Zważywszy na bardzo wysoką bezawaryjność i w sumie niezbyt wygórowaną cenę myślę, że mała crfa jest zajebistym wyborem i nie ma konkurencji. BMW czy KLX to jednak nawet z wyglądu sprzęty mieszczuchowate. Mam 185kg i oscyluję około 80-85kg w zależności od pory roku - na waleta. Na crfie czułem się jak w domu. Nie było mi za ciasno, z tyłu zmieściła się rolka, fajnie ją można było przytwierdzić gumianem za oryginalne fajne pegi. Moto byo salonowe ale parę razy dość odkręciłem na porządnych wyjebach i nie stwierdziłem, żeby sama chciała odlecieć z planety. Brak mocy, nie można nadrzucić tyłu gazem, konieczny strzał ze sprzęgła co równa się utracie kontroli. Patrz wyżej jednak - trza dojechać i wrócić. BARDZO dobrze zestrojony ABS. Nawet w terenie byłem z działania przodu bardzo zadowolony. Spalanie 50/50 było 3l. Większy zbiornik by się przydał ale to nie jest znowu jakiś zajebiaszczy wydatek. Dla ludzi, którzy pozbyli się ego jest to bardzo dobry sprzęt. Bardzo chętnie pojechałbym TETa jeszcze raz właśnie na CRF. Myślę, że sprawiłaby się na medal. m |
Cytat:
|
Cytat:
|
Hehe... dziękuje chłopaki :)
Szczerze uważam ze CRF halfrica to dobry trend. Po cichutku liczę ze pojawia się fajne używki 250 wraz z adwentem 300tki. M |
Matjas ,też czekam,na swapa do 500 :)
Panowie podsumowując powyższe wątki .... starość, albo jak to pięknie powiedziała pani okulistka : Panie Rafale,pan spojrzy na pesel :D |
I co powiedziałeś? Eeeeeeee ręki nie starcza? :)
Ja ostatnio wolałem moja córkę żeby tacie poczytała co na simeringu napisali.... ;) A starość.... wymyślisz sobie sam. Jak wszyscy. |
Kiedyś mówiłem,że nie kupię nowego moto......
ale mocno się zastanawiam nad CRF 250L |
Z tym nowym to musisz się fest pospieszyć :)
|
Spoko,jeszcze 300setki nie ma w PL
|
Ciekawe przemyślenia i porównania CRF300L do innych dualsportów
https://www.youtube.com/watch?v=MEtQdKPoWiU |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.