Nie wszedzie ale tak, mozna.

Wszystkie zdjecia sa z legalnych przejazdow :)
Załącznik 132846

Załącznik 132847

Załącznik 132848

Załącznik 132849

Załącznik 132850

Załącznik 132851

Załącznik 132852

Załącznik 132853

Załącznik 132854

Załącznik 132855

Chyba starczy wam ''inspiracji'' na ten tydzien :rolleyes: :p

Czy ja wiem :rolleyes: zazwyczaj to wyglada tak
Załącznik 132856
:haha2:
Ale ketchup mamy :lol8:

A jak to jest z zakupami alko? Faktycznie lepiej za to gotówką płacić czy to taki mit z tym nadzorem ze strony państwa?
Piwo do 4.5%?

Normalnie jest, tyle ze inaczej ;)
Załącznik 132863
Alkohol wysokoprocentowy jest sprzedawany (legalnie) tylko w sklepach Vinmonopole ktore sa czyne przewaznie w dni powszednie od 10 do 18 w soboty od 10 do 16. Na stronie https://www.vinmonopolet.no/ latwo mozna sprawdzic gdzie jest sklep i do ktorej jest otwarty. Mozna tez sprawdzic czy interesujacy nas trunek znajduje sie na stanie danego sklepu jak i zamowic zakupy z przesylka do domu.
Opowiesci o potrzebie placenia gotowka wpisal bym w ksiege basni. Gotowka w norwegi jest na wyjsciu, od wielu lat mozna w tym kraju zaplacic wszedzie karta nawet u lokalnego sprzedawcy serow gdzies w gorach czy w namiocie z pamiatkami z za kola polarnego. Jesli zaczniesz bardzo regularnie odwiedzac sklep to pomoc spoleczna moze zapukac bez wzgledu na sposob platnosci. To nie jest nadzor panstwa, raczej swiadomosc spoleczna i inne podejscie do tematu. Personel sklepu jest szkolony by zglaszac osoby ktore ewidentnie potrzebuja pomocy. Nie oznacza to ze ktos cie zapisze od razu na leczenie jednak nie zostaniesz pozostawiony samemu sobie. Dziwnie to brzmi ale nawet na FAT mamy osoby gtore mialy problem z alko a zapewne wiele ma a o tym nie mowi lub nie zdaje sobie sprawy.
Piwo i inne napoje alkoholowe do 4.5% sa dostepne w sklepach spozywczych, mocniejsze w sklepach Vinmonopolet. W N spada popyt na wyroby spirytusowe, a rosnie na wino, wbrew pozorom spozywa sie tu duzo wina.

To ja się podzielę taką, zasłyszaną co prawda, informacją od znajomka mieszkającego od 15 lat w Norwegii (za cholerę nie przypomnę sobie gdzie - muszę go zapytać): pić alkohol ok, imprezować ok, ale ważniejsze w kontekście powyższego dobrze jest żyć dobrze z sąsiadem. Jego ziomek z sąsiadem żył tak sobie, a że tam, wg znajomego, każdy każdego obserwuje i, tą chęcią pomocy właśnie i wsparcia tłumaczy ten społeczny monitoring, to razu pewnego sąsiad stwierdził, że podpierdoli tego ziomeczka do jakiejś opieki czy tam czegoś takiego, bo se wyszedł na własnym ogórdku na własnym leżaku siąść i z własnej puszki własnego browara się napić podczas gdy własny dzieciak będzie się bawił na huśtawce - rzecz jasna własnej. Nie wiem czy na bombach czy nie, ale opieka przyjechała, rabanu narobiła, dzieciaka sobie na jakiś czas pożyczyła i zaczęła dopiero sprawę wyjaśniać. Historia ponoć ma pozytywne zakończenie. Tak czy inaczej bardzo mnie to w pamięci utkwiło. Od tego momentu przerzuciłem się na inne trunki - boję się browar otwierać bo za miedzą sąsiad. Mimo, że tu Polska.

No jest taka mozliwosc, jednak to raczej wykorzystywanie systemu przez ''zyczliwego'' sasiada niz rutyna. Sporzywanie alko przy opiece nad dziecmi nigdzie nie jest mile widziane i spolecznie nie tolerowane, jednak niemal na pewno nie chodzilo o jednorazowy przypadek i nie o jedno dwa piwka, przynajmniej z relacji ''zyczliwego'' sasiada do sluzb.
Dziecko jest tu obywatelem i ma wiele praw ale to juz temat na dluzszy post. Slyszy sie wiele o Barnevernet jednak wszelkie informacje sa najczesciej jednostronne bo instytucja nie ma prawa wypowiedac sie o poszczegolnych sprawach. Znam 3 sytuacje osobiscie gdzie wkroczyla ta instytucja i wszystkie byly co najmniej zasadne. Pomysle by napisac cos wiecej w temacje, nie mniej nie jestem pewien czy jest to temat interesujacy na forum motocyklowym.

Dawaj zdjęcia jak wygląda dzień polarny, jak takie masz, bo noc i zorza to jest oczywiste, ale dla mnie np. nie do końca oczywiste jest w jakim miejscu na horyzoncie wisi słońce kiedy nie zachodzi. Pewnie ciężko zasnąć w takich warunkach? Oczywiście jak miałeś na swojej szerokości geograficznej kontakt z w/w tematem.

Dzień polarny to raczej za kołem podbiegunowym. Tobie raczej chodzi o białe noce. ;)

Emek racja :Thumbs_Up:

Biala noc wyglada mniej wiecej tak, te zdjecie zostalo zrobione 14 czerwca o 00.01
Załącznik 133012
inne przyklady
Załącznik 133013
Załącznik 133014

Dla mnie nie ma to znaczenia czy jasno czy ciemno, przychodzi godzina i sie idzie spac, jedyne co dalej sie przytrafia to ze gubi sie poczucie czasu i czlowiek mysli ze jest 21 a dochodzi 24 :D
Jak zaczynalem moja tu przygode zarzalo, mieszkajac na chacie z kumplami zdarzylo sie wielokrotnie piwkowac do 3-4 bo czlowiek sie gubil, piwko, fajne rozmowy, sloneczko :lol8: a na 6 do roboty :haha2:

Jest takie malownicze mijesce, mianowicie Helleren og Jøssingfjord. Domki wybudowane pod skala, stale otwarte i mozna w nich np. spac jak sie ma ochote.
Załącznik 133060

Załącznik 133061

Wiecej informacji:
https://www.visitnorway.no/listings/...ngfjord/25192/

Mapa:
https://maps.app.goo.gl/kdGfsqciSZ4STZRw9

O ja prd..! W życiu bym tam nie zasnął. Jeden malutki pierd Trolla śpiacego w górze i ketchup, poprostu ketchup

Nie chcę włazić Dublowi w temat, ale na szkockich Hebrydach jest też ciekawe miejsce na spanie:

https://www.youtube.com/watch?v=CrRtx_9VcLo

Taki mem mi sie skojarzyl :D
Załącznik 133063
Dodaam tylko ze mozna tam spac za darmo wiec to uczciwa cena ;)

Nie chcesz, a chcesz :rolleyes::lol8:

Smialo, bez krempacji niech temat zyje :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Oj tam, oj tam. Tak dla różnorodności ;) Bo zaraz wszyscy z FAT wyemigrują do Norwegii :p

Taki mały pierd jak tu poniżej w Peru


https://youtu.be/z0qRhFVtpsk?si=084VJMnnJ8YM59k_

Jaki mem? Na przełomie lat 70/80 tłukłem się nieco z z plecakiem po Polsce. Dla takich jak ja i podobnych obwiesiów z dziurawymi kieszeniami nie wszędzie były bocznice z otwartymi wagonami, otwarte nocą dworce bez milicjanierow wykopujących cię w noc i deszcz, czy parki z lawkami na których możesz przydrzemać do rana ryzykując jeno co najwyżej że zajeb.ją ci plecak lub buty. Miastowym wyjasnie że mityczne stogi siana też pojawiają się w krajobrazie okresowo. Cmentarze były i są niemal wszedzie. Latem nagrobne płyty trzymały słoneczne ciepło do rana. Korzystałem wiec i polecam jak nie starcza kasy, sprzętu lub bezczelności.

Zdrowia.

Omawiane domki na filmiku mi się trafiły :)

https://www.facebook.com/share/r/LEpqe3SVTcihBdUi/

robi ważenie

Jak najlepiej ogarnąć internet w Norwegii ?

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

W N twój telefon działa dokładnie tak samo jak w państwach UE więc nic nie trzeba ogarniać ;)

Po ciężkim dniu walki w ogrodzie czas za chwilę zalegnac do jacuzzi na tarasie, dziś zapowiadają zorze a jest czyste niebo więc szansa na fajny spektakl na niebie.
Powoli się zbliża
Załącznik 133126

Niektórzy pytają co warto zjeść w Norwegii , jednym z takich rarytasów jest na pewno wędzony łosoś, u mnie właśnie się wędzi :D
Załącznik 133125
Jeszcze z 16h i gotowy ...

Czekając na zorze naszło się trochę chmur, prognoza była coraz bardziej obiecująca
Załącznik 133128
więc się nie podawaliśmy, a oczekiwanie umilał Chivas.
Załącznik 133129
Podziwiając niebo i delektując się okolicznościami nie chciało mi się psuć klimatu zabawa w fotografa lecz mam trochę zdjęć znajomych z okolic które przedstawiają to co się tu działo dzisiejszej nocy
Załącznik 133130
Załącznik 133131
Załącznik 133132
Załącznik 133133
Załącznik 133134

Przedstawienie które nigdy się nie nudzić ...

Już poranek w pełni czas startować wędzarnie i dokończyć dzieła :)

Namówiłeś, jedziemy na tego łososia. Cieszysz się ?:)

Ale on jeszcze nie gotowy , zostało mu z jakieś 10h w dymie później minimum tydzień w próżni by nabrał harakteru.
Załącznik 133138

Mili goście zawsze są pozytywnie widziani może tylko nie wszyscy na raz :lol8:

Norwegia kojarzy sie z losiaminie, tylko na drodze ;) ale jeden taki fajny, srebrny stoi sobie przy drodze i zawsze mozna go spotkac zawsze w tym samym miejscu. Przy drodze Rv3 dokladnie w tym miejscu https://maps.app.goo.gl/k4jhjRr1eUQYm6t48 stoi i czeka na zwiedzajacych taki los super ktos, wymiarami imponuje bo ma ponad 10m i warto sie z nim zapoznac gdy sie jest w okolicach.

Załącznik 133162

Załącznik 133163

troszke info:
https://no.wikipedia.org/wiki/Storelgen

Jest sobie taki dość znany tunel bo najdłuższy drogowy tunel świata mierzący 24 510m i nazywa się LĂŚrdalstunnelen. Znajduje się on na drodze E16 dokładnie tu https://maps.app.goo.gl/ZdAq7Bd3vRJD98hf8
Załącznik 133199

Załącznik 133200
Dla mnie to nuda straszna ale jeśli ktoś nie porusza się tunelami na codzien może to być nie lada gratka przejechać 24,5 km pod ziemią, z lampami zmieniającymi kolor miejscami z imitacja światła słonecznego oraz miejscami wyznaczonymi do odpoczynku w tunelu.
Jeśli się nie spieszę i otwarty jest przejazd, to droga Fv243
zdecydowanie jest ciekawsza. Dawna droga gdy nie było tunelu dziś jest oficjalną trasa turystyczna. Aurlandsfjellet bo tak się nazywa wznosi się na 1306m npm i jest bardzo malownicza, na jednym z jej końców jest fajny punkt widokowy.
Załącznik 133201
Załącznik 133202
Załącznik 133203

Troszkę informacji: https://www.visitnorway.no/listings/...jellet/233676/
Mapa: https://maps.app.goo.gl/PGq85GsKYk9LcEdh6

Ale ciekawostki. Na święta znowu wybieramy się do Norge i będziemy właśnie w okolicy Flam.

Tylko z tego co widzę na google to chyba droga przez przełęcz nad tunelem raczej zamknięta

Zamknieta, pewnie do polowy maja
Załącznik 133211

na sprawdzenie dostepnosci drog polecam strone https://www.vegvesen.no/trafikk/kart...er,tra,ctv,tfl

Z Flam na punkt widokowy dojedziesz bo szlaban jest za punktem :)

Załącznik 133215

Załącznik 133216
Za to też lubię tu być :D

Załącznik 133222
Załącznik 133223

Dawno mnie tu nie bylo wiec czas cos napisac.
Dzis moze wspomne bo opowiadac nie ma za wiele co o punkcie obowiazkowym (zaraz po/razem z Trollstigen) kazdego kto odwiedza Norwegie czyli Geiranger i Dalsnibba. Geiranger, Trollstigen i Dalsnibba znajduja sie na drodze Rv63 laczacej Åndalsnes i Grotli, cala trasa jest wybitnie malownicza i raczej obowiazkowa dla zwiedzajacych na dwoch kolach.
<iframe src="https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m18!1m12!1m3!1d275522.5359762335!2d7.25 0312866007444!3d62.16287085418925!2m3!1f0!2f0!3f0! 3m2!1i1024!2i768!4f13.1!3m3!1m2!1s0x461418166eec74 f9%3A0xaa1eef59d44ad9f6!2sFv63!5e0!3m2!1spl!2sno!4 v1712210643814!5m2!1spl!2sno" width="600" height="450" style="border:0;" allowfullscreen="" loading="lazy" referrerpolicy="no-referrer-when-downgrade"></iframe>

Załącznik 133366

Załącznik 133367

Załącznik 133368

Załącznik 133369

Załącznik 133370

Załącznik 133371

Załącznik 133372

Troche info o wspominanych miejscach:
https://www.visitnorway.com/listings...snibba/239273/
https://www.visitnorway.no/reisemal/...rangerfjorden/

Od lat w planach.

Dobrze, że opisujesz to z pozycji lokalsa, to będą pomocne wskazówki.

a co tam planować 1,5 dnia i jesteś w Oslo :) ale oprócz trasy i punktów obowiązkowych musisz jeszcze zamówić pogodę bo rękawiczki Ci się przykleją do grzanych manetek a kondon do kurtki a urocze spanie na dziko warto zacząć trenować już u nas od drugiej połowy listopada. Ale jak ktoś jest urodzony w czepku na pewno wróci przeszczęśliwy z muchami między zębami. Byłem 2x i za pierwszym 2 tygodnie bez deszczu ciepło spanie na dziko relax i sielanka... druga wyprawa i namiot wyciągnąłem tylko raz piź..ło i padało codziennie przez 7 dni, jeszcze mandat dostałem na 70 miałem ok 82.

Korona Norweska coś tania (0,36zł a było 0,50+ ) także warto korzystać.

Czy w połowie czerwca da się znaleźć nocleg pod dachem na campingu bez rezerwacji ? Czy to już sezon i trzeba wcześniej coś rezerwować?

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Wiem wiem :) powód jest prozaiczny.
Stwierdziliśmy, że Norwegia się zasadniczo nie zmieni i można ją odłożyć a narazie jechać w miejsca które niestety znikają.

Zaczęliśmy tak myśleć po wizycie w Albanii 2014 roku, czyli ostatnim momencie, gdy warto tam było jechać. Powrót w 2017 utwierdził nas w tej tezie.

Tunel - wiem gdzie chce być!!!!!

Co takiego stało się po 2014 w Albanii? Uważam że nadal warto tam pojechać. Na przykład nadal nie ma tam MC-donalda:D :haha2:

Bohun, no to na plus :)

Ale mentalnie i podejściem konsumpcyjnym do podróżników zaczynają doganiać Czarnogórę.

Ciekawe czy w Ksamil da się już ciupagę made in China kupić z napisem Zakopane.

Góry - piękne, wybrzeża też, ale ludzie już zupełnie inni.

W połowie czerwca da się, podczas wyjazdów na Moto nigdy nie rezerwuje noclegów z góry., nie mniej zdarza się odbić od drzwi.

Korona norweska faktycznie szoruje po dnie więc to dobry czas dla was na odwiedzenie N

Jadac RV 13 (E16) warto zatrzymac sie na fotke w Tvindefossen, jest to dosc okazaly wodospad pieknie prezentujacy sie wiosna i wczesnym latem.

Załącznik 133474

Załącznik 133475

Załącznik 133476

Mapa:
<iframe src="https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m18!1m12!1m3!1d124834.97229399437!2d6.3 790002268134725!3d60.732939361804206!2m3!1f0!2f0!3 f0!3m2!1i1024!2i768!4f13.1!3m3!1m2!1s0x463dddd7610 127d9%3A0xf7d12ac10b3dd68f!2sTvindefossen!5e0!3m2! 1spl!2sno!4v1712566825865!5m2!1spl!2sno" width="600" height="450" style="border:0;" allowfullscreen="" loading="lazy" referrerpolicy="no-referrer-when-downgrade"></iframe>

Info:
https://www.visitnorway.com/listings...erfall/213251/

Pozostanmy dalej na Rv13, kierujac sie na poludnie od Tvindefossen trafimy do miasteczka Odda.
Załącznik 133515
https://www.pomoc-w-norwegii.com/odda-co-zobaczyc/

Bardzo duzo osob wybiera te okolice na start w kierunku jezyka trola
Załącznik 133516

W okolicach Odda mozna spotkac wiele ciekawych wodospadow ktore powtarzaja sie dosc czsto na Rv13. Jeden z fajniejszych to LĂĽtefoss
Załącznik 133517
Załącznik 133518
Załącznik 133519
Załącznik 133520
https://www.visitnorway.com/places-t...aterfall/1268/

Na 13 spotkacie tez ciekawe rozwiazania drogowe takie jak na przyklad przejazd z mosto prosto w tunel w skale a w srodku gory rondo
https://youtu.be/wvBUyptsa0c?si=nWJO9JZMgmDGLoCv

<iframe src="https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m14!1m8!1m3!1d15732.379947341784!2d6.85 0569!3d60.4691914!3m2!1i1024!2i768!4f13.1!3m3!1m2! 1s0x463e7d3ba72a58af%3A0x18974ca7e88b3757!2sPodzie mne%20rondo%20Butunnelen!5e0!3m2!1spl!2sno!4v17127 26889759!5m2!1spl!2sno" width="600" height="450" style="border:0;" allowfullscreen="" loading="lazy" referrerpolicy="no-referrer-when-downgrade"></iframe>

CDN

Fajny filmik z Dalsibba o której wspominałem na poprzedniej stronie
https://www.facebook.com/share/r/kihV4R2EXqZzgov5/

Dzis dla odmiany wspomne o smakach Norwegii. To ze losos i ogolnie ryby oraz owoce morza to rzecz oczywista jednak pewnie ne wsztyscy wiedza ze jada sie tu tez bardzo duzo baraniny i jagnieciny. Zarowno na swieta jak i na codzien sporo osob wybiera te miesa i przygotowuje na rozne sposoby.
Wspominam o tym bo w weekend przygotowywalem domowe swoje ''lammelår'' ktore jest przebysznym przysmakiem zarowno do komsumpcj samodzielenej ale mi najlepiej smakuje z %. Swietna zagryzka zarowno do piwka jak i ksiezycowki.
W styczniu udalo mi sie zakupic w dobrej cenie wiec zamarynowalem w soli , polezaly sobie tak ponad tydzien nastepnie przeszlismy do suszenia, wczoraj zostaly uwedzone na zimna, odpoczna sobie z tydzien moze dwa i zostana zapakowane prozniowo. Po wakacjach mysle ze podejme pierwsza probe konsumpcji. Tak przygotowana noga moze lezec w temperaturach pokojowych dlugoooo. Po okolo roku jest najlepsza lecz nie zawsze uda sie jej doczekac :)

Załącznik 133652

Załącznik 133653

Załącznik 133654

Załącznik 133655

Bedac w N warto zasmakowac regionalnych przysmakow, wbrew powszechnej opini ma sporo do zaoferowania.

Sezon w N już za chwilę się zacznie
Załącznik 133657

Ostatnie 5 postow i 10 dni to moj monolog, jest sens go ciagnac to dalej? Czy to co pokazuje jest interesujace?

Jest jest.

To, ze nie komentujemy, nie oznacza, że nikt nie czyta.

Po prostu wrzutki w stylu "jakie to fajne" mogłyby zadziałać zniechęcająco.

Dubel , pisz proszę, bo mnie, a pewnie i wielu na tym forum, ten temat interesuje. Tym bardziej, że mamy wiadomości z pierwszej ręki od Czarnucha a nie usłyszane na cioci imieninach od wujka, który kogoś zna, kto był w kiedyś w Norwegii.

Mnie na przykład drapie jak tam jest z pogodą? Czy jest jakiś czas w roku, że jak tam pojadę to mi nie będzie kapać na łeb przez cały pobyt?

ja też czytam :Thumbs_Up:

Monolog, który będzie inspiracją dla tych, co nie byli;):oldman:


Kilkanaście lat temu jeździłem tam po rybę aż do Morza Barentsa. Dużo nie zabrakło, abym tam się osiedlił.


Dla kogoś kto lubi spokój i obcowanie z surową naturą to kraj niemal idealny. ALE zima potrafi dać w kość.

Czyta się, zagląda:)

Kontynuować, bo się czyta i temat uspokaja nastroje na FAT, Dubel :Thumbs_Up:

również czytam i oglądam (super) zdjęcia. Tak trzymaj!