No, Mat. Niezły miałeś odlot :):)

Dzięki, dzięki za całą imprezę, za świetną zabawę na parkiecie i za błyskawicze pozbieranie z asfaltu :bow::bow::bow: Pierwsze koty za płoty :p Mam nadzieję, że do zobaczenia na rozpoczęciu :)

Jeszcze było :

- ILE ????? ....
- Tyle to ja za 40 mogę mieć :haha2::haha2::haha2:

i ja ze swojej strony bardzo chcialbym podziekowac Kujasom za pierwszorzedna impreze, dla mnie wyjatkowa z jeszcze jednego powodu bo pierwsza w tak zacnym gronie :bow:

poznalem super ludzi - niestety nie wszystkich, ale moze to i lepiej bo chlopaki na stole musieliby jeszcze jedne zwloki nosic... :D
i nawet nie uspokoila mnie obecnosc hi-endowej karetki w domku obok :)

prawdą jest że 'enduro nie pęka', 'to je amelinowe', a 'za 40 to ja nie takie rzeczy moge miec'! :D


PS. dzieki wielkie tez WTA za przygarniecie w obie strony drogi (chociaż w pierwsza strone przygarnąłem sie z partyzanta sam ;) ), i dzieki wielkie Wujasowi za bramki :bow:

Po takich spotkaniach potrzeba kilku dni, żeby dojść do siebie :dizzy:- zakwasy w kończynach od tańczenia, ból szczęki i brzucha od śmiania, gardło zdarte od śpiewania... Dzięki Kujasy za fantastyczną imprezę!:Thumbs_Up:

Postaram się jakoś przedstawić nasz przebieg zakończenia sezonu :D

W pięknej pogodzie i tylko 12 km w deszczu dotarliśmy na miejsce. Najpierw rejestracja i od razu nasza koleżanka dała się poznać z najlepszej strony :haha2:

Załącznik 34442

Dostaliśmy domek 5 osobowy, w którym było 6 łóżek :Thumbs_Up: Całe szczęście, a raczej nasze nieszczęście, ślązaki (Lolo i Miro) mieli nocleg z nami. Rozpoczęliśmy przygotowania do kolacji :

Załącznik 34443

Wszyscy jednym głosem zaczęliśmy śpiewać:

http://www.youtube.com/watch?v=Hds3_...eature=related

Zawsze chciałem poczuć się na afryce jak na chopperze i lolo mi to umożliwił. Nogi na ziemi miałem tuż przy przedniej ośce ;)

Załącznik 34444

Integrowaliśmy się nieustannie :D

Załącznik 34445

Teraz już wiem do czego służy deska klozetowa. Ja głupi do tej pory to piwo piłem i puszkę podkładałem. Człowiek się całe życie uczy ;)

Załącznik 34446

W sobotni poranek równym głosem śpiewaliśmy
http://www.youtube.com/watch?v=Gt8nQ...eature=related


Organizatorzy stanęli na wysokości zadania. Zawsze i wszędzie można było na nich liczyć. Myślę, że najlepiej może to potwierdzić Mrówa, który przybywając na boso do pawilonu zobaczył :
:haha2:

Załącznik 34447

Odbywały się również zapasy

Załącznik 34448

Sędziował Bamber, jednak zawodnicy tak bardzo nieprzepisowo walczyli, że zostali znokautowani przez sędziego

Załącznik 34449

Losowanie nagród, podczas którego nie wiedzieć dlaczego organizatorzy szeptali sobie na ucho jakieś numery ;)

Załącznik 34450

Zielas i Mysza robili świetne tło

Załącznik 34451

Odbyły się zaręczyny. W moich stronach tradycją jest, że wszyscy, którzy są na zaręczynach później są również na weselu. AmberBamber czujemy się zaproszeni :D

Załącznik 34452

Załącznik 34453

Przyszła Pani młoda była tak rozpalona, że trzeba było użyć gaśnicy w sprayu. Bamber gratuluję!! :D

Załącznik 34454

Taki mały, taki duży może wódkę pić ;)

Załącznik 34455

Jedną z nagród były gogle z kota :haha2:

Załącznik 34456

Atmosferę podgrzewało ognisko.

Załącznik 34457

Nad wszystkim czuwała służba zdrowia z mega wypasionym wozem :Thumbs_Up:

Załącznik 34458

Dopiero rano w niedzielę odkryłem skąd niektórzy mają lepszą fazę :D

Załącznik 34459


Kujasy jeszcze raz wielkie dzięki :at:

Świetna relacja :D
Koleżanka AGA Pytająca niech nie zapomni o obiecanej wizycie z powitalni jeszcze w tym tygodniu - tylko bez pytań :haha2:

Dzięki za wspaniałą imprezę. Nóżka się goi, nie wygląda to tak źle a L4 i tak dali:).

Gratulacje za super organizację i do zoooo

Węgrzyn, świetna foto relacja :Thumbs_Up:

czekamy na więcej zdjęć !