Info z dzisiaj, przegląd na 12000 km DCT w Dos Toros Tychy 810zł, więc troszkę sobie podrożeli od zeszłego roku wg Hipefokal-a

Przegląd ATAS DCT po 24 tys. Oprócz standardowych rzeczy doszła wymiana zestawu napędowego i klocków przód. Całość, czyli robocizna, materiały i części = 3000 zł. MCS w Wawie.

Gruuubo...

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

No grubo... Sam zestaw napędowy prawie 500 zeta plus 300 wymiana. Serwis dla tego przebiegu średnio 1600-2000, w zależności od tego ile rzeczy ekstra trzeba zrobić.

Jakim cudem zmienili ci klocki po 24 kkm??

Sam kazałem zmienić. Bo się fabryczne skończyły. Hałasowało, piszczało i nie hamowało. Sporo kaemów zrobiłem z plecakiem po górach, może dlatego szybciej poszły.
Tak konkretnie to nie 24, a prawie 27. Łańcuch ori też już był na maksa naciągnięty (koniec skali) i wisiał.

Łańcuch mnie nie dziwi ale zayebać klocki po 27 k to zaiste sztuka lub jakiś gównolit tam miałeś. Widziałem po 60 tysiach i było spoko. U mnie 40 i jeszcze dużo pojeżdżą.

Prawdopodobnie czeka mnie wymiana akumulatora,profilaktyczna.Jaki wziasc do rocznika 2016?Wiem ze duzo o nim bylo,ale jak zaczne sam dochodzic to nic z tego nie wyjdzie.Bede wdzieczny.

Nie twierdzę, że nie były gówniane ;) No skończyły się i już. Założyli mi teraz jakieś japońskie, ale nie pamiętam nazwy. Zobaczymy ile te wytrzymają. Generalnie byłem przygotowany na spory wydatek przy tym serwisie i się nie zawiodłem :p

u mnie ori klocki też wytrzymały nie całe 30tys.
moto od nowości u mnie.