![]() |
jo tyz w domu jest.... impra byla zaje.... no fajna gdy by nie ten kwas tzn aku to by bylo wszystko oki... dzieki za impre i pozderki dla organizatorow ps.podziekowania tyz dla tych co mi pomogli z tym kwasem...
|
Ja też dotarłem.
Dla ekipy z PODLASIA: Dzięki wielkie za organizację. Za gorącą wodę za klimat toalety miejsce namiotowe i to że mogłem przypomnieć sobie stare dobre czasy. Pozdrawiam wszystkich których spotkałem na swojej drodze miło było jak zwykle szkoda tylko że piątku wieczorem tak niewiele było. Za łofa Babo senkju. PARYSIE wracaj do zdrowia. Tego życzę ja z ekipą podkarpacką dla Ciebie |
A co jest z Parysem? Bo tak wszyscy mu życzą zdrowia?
|
Wróciłem wczoraj i padłem na ryło.:dizzy: 3 dni permanentnego off'a w gnoju, błocie, piachu, urynie, deszczu, słońcu...zajebiaszczo. Stopy mam odparzonę od mokrych butów, klocki z tyłu mi się skończyły w sobotę, Afra jest z 10kg cieższa od błota, a krecika uwolniłem dopiero po 3dniach. :rolleyes: Końcówka w Wawie nie do pobicia. Szacun dla Ani, dała radę. :D Dzięki pojeby za wspólną drogę (a chcieliście wracać ancfaltem :haha2:) i dzięki ekipie Spodlasia za zajefajną imprezę. :bow: Jestem na następnej obowiązkowo. :Thumbs_Up:
Złom, filmik ma być lepszy niż poprzednie. :drif: :D :Thumbs_Up: Parys się wyliże, gębę miał uśmiechniętą wczoraj. ;) |
Kilka fotek od nas https://picasaweb.google.com/kaarrll...laski68052011#
:kumbaya::zdrufko: |
Impreza niesamowita, a sobotnia trasa super.
Dziękuję wszystkim i do zobaczenia na kolejnym podlaskim. |
Najepka i dzida do odcinki... łaaaaaaatatatatata:rules:
Serdeczne dzięki za gównianą drogę powrotną dla ekipy finiszującej pod Kolumną wśród niebieskich diod i plastiku - jedzących na kolację cheeseburgery zamawiane dupą! Jesteście pojebani:D |
Przyznawać się kto zgubił sexy bluzeczkę, termiczną znaczy się, po rozmiarach sądząc męską.
Ps. Dzięki za zabawę i :at: Ani i Gałce szczególnie :Thumbs_Up: |
Hej,
wielka dziękówa za wiosenna orke i wieczorną potupaje. ps. z tego miejsca chciałem pozdrowić lokalnych Gnojnych farmerów |
Dotarliśmy wczoraj cało. Trochę czasu zajęło nam rozgrzanie kości, ale wszystko ok. Wielkie dzięki za fantastyczną atmosferę, przednie menu - smalec + słoninka z lubczykiem+ogóry + chlebuś niemal domowy....mniam. Szczególne podziękowania dla "bar-teamu" za zagrzewanie nas nie tylko do konsumpcji, ale również do tańca.
Jak zawsze miło było zobaczyć Wasze uśmiechnięte twarze. Pozdrawiamy. Lena i Wojtek |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.