Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   KTM (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=178)
-   -   Dlaczego lubię KTM-a (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11357)

irokez 04.01.2012 22:08

@Babel
sprzęty Comy czy Depresa mają sporo różnic ze sprzętami Orlenowymi
Kiedyś rozmawiałem na ten temat z naszymi Orlenowcami - KTM nie da innym tak dobrze dopracowanych maszyn jak swojemu teamowi fabrycznemu... nawet zawiechy mają jakieś tam różnice...
no właśnie, sama wiedza mechaników też robi różnicę

zbyszek_africa 05.01.2012 10:50

Panowie, wszyscy jesteśmy lekko wkurzeni tym że Kubie padł sprzęt (Ktm)
Chcielibyśmy Go widzieć na pudle Rajdu Dakar:)
Ale popatrzmy na to z innej perspektywy
Orlen nie jest światowym potentatem paliwowym i nigdy Ktm (fabryka) nie da/sprzeda tak dopracowanych motocykli jakie przygotowuje dla swoich zawodników fabrycznych. Po prostu tak było, jest i będzie. Najważniejszy jest interes fabryki (swojej marki).
Jakub Przygoński jest wg. mnie zawodnikiem z pierwszej piątki rajdów długodystansowych, musi tylko dostać sprzęt z najwyższej półki.
Osobiście życzę mu sukcesów w zespole fabrycznym Ktm-a
pozdr.

intr 05.01.2012 11:23

Cytat:

Napisał irokez (Post 213633)
sprzęty Comy czy Depresa mają sporo różnic ze sprzętami Orlenowymi
Kiedyś rozmawiałem na ten temat z naszymi Orlenowcami - KTM nie da innym tak dobrze dopracowanych maszyn jak swojemu teamowi fabrycznemu... nawet zawiechy mają jakieś tam różnice...
no właśnie, sama wiedza mechaników też robi różnicę

To jest dosyć ciekawe. Skoro wiadomo, że sprzęty posiadają różnice i mogą być wykonane nie do końca tak, jakbyśmy wszyscy chcieli, to co za problem przy takiej kasie jaka idzie w team orlen opłacać polski zespół badawczo-rozwojowy. Technologia to nie wahadłowiec kosmiczny, tylko prosty silnik a przecież mamy w tym kraju inżynierów, którzy już po rzucie okiem stwierdzą czy ten korbowód to wytrzyma, czy nie wytrzyma. Catia, SolidWorks czy inne w Polsce również występuje a laboratoria posiadające sprzęt do analizy składu chemicznego stali ma chyba każda większa odlewnia. Skoro, jak Czachor w wywiadzie mówił dobrze wiedzą, że ktm faworyzuje swoich a mimo to jadą na przygotowanych przez kata maszynach to coś mi tu nie gra. Ciekawe jakie są ku temu przesłanki. Z mojego punktu widzenia każdy silnik powinien być rozebrany, przeanalizowany, usprawniony "po naszemu" i złożony ponownie.

Borewicz 05.01.2012 11:27

Taniej jest kupić silnik od KTM, niż konstruować własny. To nie jest miesiąc roboty, tylko lata testów i przejechanych km. Po drugie łatwiej o części do takiego silnika, jak coś w doopie padnie to zawsze ktoś pożyczy/ sprzeda, a do własnej konstrukcji niestety lipa.
Po trzecie OT powstał by reklamować koncern, a nie konstruować motóry.

intr 05.01.2012 11:29

Cytat:

Napisał Borewicz (Post 213714)
Taniej jest kupić silnik od KTM, niż konstruować własny. To nie jest miesiąc roboty, tylko lata testów i przejechanych km. Po drugie łatwiej o części do takiego silnika, jak coś w doopie padnie to zawsze ktoś pożyczy/ sprzeda, a do własnej konstrukcji niestety lipa.
Po trzecie OT powstał by reklamować koncern, a nie konstruować motóry.

Nie chodzi o konstrukcję swojego silnika, tylko o rozebranie i przeanalizowanie gotowego. Powód pewnie jest dosyć prozaiczny, wynika z punktu "po trzecie" ;)

Lepi 05.01.2012 11:35

Cytat:

Napisał intr (Post 213713)
To jest dosyć ciekawe. Skoro wiadomo, że sprzęty posiadają różnice i mogą być wykonane nie do końca tak, jakbyśmy wszyscy chcieli, to co za problem przy takiej kasie jaka idzie w team orlen opłacać polski zespół badawczo-rozwojowy. Technologia to nie wahadłowiec kosmiczny, tylko prosty silnik a przecież mamy w tym kraju inżynierów, którzy już po rzucie okiem stwierdzą czy ten korbowód to wytrzyma, czy nie wytrzyma. Catia, SolidWorks czy inne w Polsce również występuje a laboratoria posiadające sprzęt do analizy składu chemicznego stali ma chyba każda większa odlewnia. Skoro, jak Czachor w wywiadzie mówił dobrze wiedzą, że ktm faworyzuje swoich a mimo to jadą na przygotowanych przez kata maszynach to coś mi tu nie gra. Ciekawe jakie są ku temu przesłanki. Z mojego punktu widzenia każdy silnik powinien być rozebrany, przeanalizowany, usprawniony "po naszemu" i złożony ponownie.

Przesadziłeś, Orlen nie jest w stanie produkować motocykli na poziomie fabryki KTM a do tego by się to sprowadziło. Bo przecież nie chodzi tylko o korbowód. Co jak stwierdzą że korba za słaba? wstawią swoją?A jak cylinder bedzie słaby? a jak głowica nie taka? a jak zechcą miec zawias jak team fabryczny? Wszystko zrobią?

intr 05.01.2012 11:48

Cytat:

Napisał Lepi (Post 213719)
Przesadziłeś, Orlen nie jest w stanie produkować motocykli na poziomie fabryki KTM a do tego by się to sprowadziło. Bo przecież nie chodzi tylko o korbowód. Co jak stwierdzą że korba za słaba? wstawią swoją?A jak cylinder bedzie słaby? a jak głowica nie taka? a jak zechcą miec zawias jak team fabryczny? Wszystko zrobią?

Spójrz tylko na silnik, nie na cały motocykl. Jak stwierdzą, że korba za słaba wymieniliby - koszt dorobienia korbowodu nie przekracza 1000 zł dla zwykłego kowalskiego, to żaden problem. Zgadzam się, że nie są wstanie wyprodukować całego motocykla, ale mi nie o to chodzi. Mając gotowca i wiedzę można z niego zrobić coś lepszego, czyt "po naszemu" Wiem jakie koszty generuje przerobienie silnika pod kątem jego usprawnienia i skoro nawet mnie na to stać a pracuje w dziale obrabiarek za mniej niż średnią krajową, to nie przesadzajmy.

Celem dla zawodników OT jest jedno. Dojechać do mety. Relatywnie małym nakładem kosztów można usprawnić silnik z "powinnno dojechać" do "na pewno dojedzie". Kwestia zawieszeń to inny temat. Jedno jest pewne. Jak korbowód, czy tłok pęknie nawet najlepsze zawieszenia nie pomogą. Jeżeli silnik się kręci i jest duch do walki można chociaż powalczyć z najlepszymi.

Klepo 05.01.2012 12:14

KTM wybuchł:dizzy:
To stało się pewnie z nadmiaru mocy.

siwy 05.01.2012 12:29

a z ciekawości to ile koni wycisnęli z tej 450-tki ?

Lepi 05.01.2012 12:30

Cytat:

Napisał intr (Post 213720)
... Relatywnie małym nakładem kosztów można usprawnić silnik z "powinnno dojechać" do "na pewno dojedzie"...

To ja poproszę, wszak już raz nie dojechałem ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:59.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.