A ja nie dałem rady. Trochę zabalowałem w Kijowie i nawet 800km jednego dnia z Kijowa do Polski nie pomogło, na mazury zabrakło kilku godzin...

Wiosenne klimaty też są dobre!

Złom

Bez Ciebie nigdzie nie jeżdżę:) Zostałem w domu.

No co ty :confused:Wiesz jak sie teraz czuje...:vis::chleje:

No i szczęśliwie dojechali do domu,impra jak zawsze zajefajna i wielkie dzięki dla podlasiaków za organizację!!!!!!!!:bow:

Wielkie dzieki dla Wszystkich :bow:

ps.Trasa do domu 298 km 7godzin 11min :D

Podziękowania dla wszystkich, bylo super

Heja,

Dzięki za udane spotkanie, a szczególne podziękowania dla Podlaskich Organizatorów za kawał dobrej roboty! :Thumbs_Up:

my tez dolecielismy. troche lasem troche polem z przygodami ale szczesliwie :)
wyjechalismy o 10;30 a dojechalismy dopiero przed chwila spori sie zeszlo... a ja zaraz w kierat.... jak mi sie nie chce!!!!

Dzięki dla grupy Garwolin-Warszawa za wspólną jazdę (szczególnie dla Atoma). Farmerski Byznes Club i Stowarzyszenie R-K zorganizowały imprezę na poziomie. Super klimat!:D

Właśnie dojechałem. Dzięki za wsjio.:bow::)