![]() |
intr
No na pewno zależy wiele od tego jaki jest przebieg komara i czy jest dobrze wyregulowany aciu Wiadomo że do takich starych maszyn trzeba szacunku i cierpliwości żeby służyły jakiś czas. Dzisiaj w dobie wiejskiego tuningu wiele takich maszyn idzie na złom z powodu zabawy młodszych pokoleń. |
no wiem wiem :] wcale mnie nie dziwiło jego pytanie, gdybyś go widział, dziwił byś się że jeszcze na badania psychiatryczne go nie zabrali na sygnale.
W miejscowości obok jest fajny taki z komuny sklepik gdzie koleś ma mnóstwo cześci do komarków WSK MZ Junaków...i to oryginalnych a nie made in china. Jakby ktoś coś szukal to mogę tam zalukać. Ale wychodzimy po za temat więc już starczy ;) |
Świetny pomysł Rack będziesz miał pamiątkę do końca życia :Thumbs_Up: Ja tez w 1994 jechałem z Firenze do Nizza na Aprilie Red Rose 50 i tam poznałem pierwsza zonę polkę, i dlatego dzisiaj jestem z wami :haha2::haha2:
|
No red rose 50 rzadko spotykane ;) przygoda też zacna :D
Mam nadzieje że jeśli wypali to nie będzie to nudny wyjazd. |
Nie czytałem całego wątku, widze ze młody chłopak chce jechać komarem dokoła Polski, pomysł bardzo dobry i życzę Ci kolego młody obyś nie zapuszczał wąsów ani brody, zart !! zycze Cie abyś nie zwątpił i nie słuchał tych co mówią ze sie nie da( a może nikt tak nie mówi ;), sa na to rożne przysłowia ale zapomniałem w tej chwili :)
Ps, chyba sie trochę bujnąłem :dizzy: w pewnej pannie (to tak na marginesie) , Jezu jak ja tu dawno nie pisałem , pozdrawiam chłopaki, a nie pisałem nic bo wiem juz jak zakładać zębatkę zdawczą, wiem ze solo to bez kufrów, wiem ze tylko gortex i cos tam jeszce wiem !!!: trzymajcie Sie |
Dzięki oczywiscie za te słowa :D Komarem to za ostro powiedziane ale jade 50ccm która ma prędkość przelotową 50-60kmh
|
Widzę, że przecierasz moje szlaki :-)) Może przestanę się czaić i sama rzucę propozycję z niskimi przelotowymi... Tylko mi się już marzy dalej. W tym roku objechałam Polskę dookoła i muszę powiedzieć, że prędkość, przy której faktycznie można coś zobaczyć, nawet zagapić się na coś bez konsekwencji oscyluje koło 40-50/h i chociaż mam 600 ccm chętnie o tym zapominałam :-). Powodzenia!
|
Więcej niż te 50-60 nie mam zamiaru jechać ;) wyprawa ma być przede wszystkim na luzie kiedy chce to sie obijam a kiedy chce to jade, to jest wolność :at: oczywiście samozaparcia odrobine też posiadam no i nie ma problemu z jazdą cały dzień w deszczu. Trudniej jest o kogoś kto nie będzie w takiej sytuacji marudził...
btw Dziewczyna w takiej wyprawie i w dodatku na takim moto -> rzadko spotykane ;) Pozdro |
Byłem kiedyś młody?Marzyłem o motorynce no i o paliwie bez kartek do niej żeby tak koło komina.Czasy się zmieniły. Na szczęście.Dookoła Polski!? Fajne Na prawdę.Na luziku.Super Pomysł.Kiedy Chcesz gdzie chcesz itd.Powodzenia życzę. Acha Propozycji Marty bym nie odrzucił.
|
Czy chcesz jechać kolego dokładnie jak nie komarkiem ? Skuterek jakiś ? Ogar ? Albo Jawka50 też by była dzida - jak bedziesz jechac przez GLIWICE to zapraszam do mnie, znajdzie się dla ciebie żarcie prysznic garaż itp
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.