![]() |
A widzisz greg, my jechaliśmy od góry i właśnie tą dziurawą i krętą drogą, później mieliśmy skręcić w lewo nad jezioro ale pojechaliśmy w lewo na Urdele :)
|
Trzeba się tylko nastawić na koszmarny ruch tranzytowy na drodze E81 (7) niestety.
PozdrawiaM Jakby co to planuję tam być w połowie przyszłego tygodnia p.s. Od góry czyli od Sebes , Sugag wzdłuż jeziora czyli od północy? |
Tak, od Sebes w dół :)
Na rozstaju dróg (gdzieś w połowie transkarpackiej), tam gdzie można zjeść zajebistą świeżą rybkę, jedziemy w prawo |
1 Załącznik(ów)
Zazdroszczę Wam. Gdyby lało, a niskie chmury powodowałyby przygnębienie polecam wycieczkę na transfogaraską. Czasami można pobujać w obłokach :Sun::D
|
„Dwa” zdania dla wyjeżdżających w stronę Urdeli:
- po pierwsze mapa wklejona przez Grega jest obarczona kilkoma drobnymi błędami, które zresztą widnieją na 99% map tego regionu, skrzyżowanie drogi 67C z 7A jest dokładnie w kształcie litery „T” a nie jakiegoś kopniętego „Y”, jadąc od strony Sugag czyli od północy to droga na Voinese-Brezoi czyli na wschód sprawia wrażenie „główniejszej” a nie jak na mapie podrzędnego szlaku biegnącego południowym brzegiem jeziora Vidra /ta droga w dodatku jest jedyną w okolicy „asfaltówą” choć na samym skrzyżowaniu dróg 67C z 7A trudno w to uwierzyć/, szlak na Urdele odchodzi z szutrowo-asfaltowej /widać jakieś resztki asfaltu pomiędzy kamieniami/ w tym odcinku drogi 7A -kierunek na Petrosani, pod kątem w lewo gdzieś na drugim km. licząc od skrzyżowania z drogą 67C. Po przejechaniu tym szlakiem kolejnego km. dojedziemy do rozwidlenia na którym kierujemy się w lewo na mostek przez potok /na rozwidleniu do drzewa przybite są „strzałki” z turystycznym oznaczeniem rozchodzących się w tym miejscu szlaków – jak posypiecie na wprost to po kilku km. dojedziecie do skalnego rumowiska, i potoku który i tak was zawróci/. - po drugie jadącym od strony Oradei proponuje kierować się na drogę E79 czyli na Beius – Brad – Deva /droga jest mniej uczęszczana/ a następnie na Petrosani skąd skręca się na wschód w drogę 7A /początkowo na 7A jest asfalt a potem kilka km. kamieni i szutru ale nawet osobówki dają rade bez względu na pogodę/. Ta trasa jest zdecydowanie najkrótsza i ciekawa bo dłuższą chwile prowadzi wzdłuż wijącego się górskiego potoku a potem przez najwyższą przełęcz na 7A czyli Pasul Lotru/. Tym którzy jadą tam po raz pierwszy proponuję /bez względu na to z której strony przyjadą/ zacząć szukanie „trasy urdelskiej” dokładnie od skrzyżowania dróg 67C z 7A, czyli najpierw odszukujemy ów bar z pysznymi pstrągami i turystyczną bazą a następnie kierujemy się na zachód w stronę Petrosani, gdzie jak już napisałem około 2-go km. szukamy szutrówki odchodzącej wzdłuż potoku w lewo. Mam nadzieje, że strasznie nie namieszałem :dizzy: |
4 Załącznik(ów)
polecam , ale latem a tak było na przełomie marca i kwietnia na 7A ale dało rade warto było Załącznik 661
Załącznik 662 Załącznik 663 Załącznik 664 |
ktoś coś słyszał o jakich ulewach i powodziach w Rumunii ostatnio? Pytam w kontekście wjechania na Urdele. Afri na kostkach da radę, gorzej z obutym w szosówki R1100GS.
PS: poza tym chętnie wezmę numer do jakiegoś Bambusa co to będzie w Rumunii przed 11tym sierpnia. Będę tam uderzał w celu Urdeli i bym wypytał czy jest sens pchać się tam w konfiguracji motocyklowej wspomnianej powyżej. Podkreślając, że kierowcy mają sprzęty opanowane dobrze :). Pytam, bo jakieś tam podobno teraz powodzie są... |
|
PS: poza tym chętnie wezmę numer do jakiegoś Bambusa co to będzie w Rumunii przed 11tym sierpnia.
Witam,będę w Rumuni od 2-13.08,wiec jak co możesz się kontaktować,zdam relacje odnośnie pogody,warunków itd.Chociaż nie wiem kiedy pojadę w Urdele. p.s tel. na priv. Pozdrawiam |
Dzieki, PW poszło.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.