![]() |
Właśnie wróciłem z prawie 3600 km oblotu w kasku Nolan 103 i powiem że w sumie dobry wybór. Jedyne co to masa - w 6 tym dniu zacząłem czuć go już na karku. Ale nie wyobrażam sobie rezygnacji ze szczękowca na rzecz integrala.
1) Jazda z uniesioną szczęką 2) Wygodne picie wody z dowolnej i dowolnie wypełnionej butli 3) Pytanie o drogę i nocleg 4) Jak był upał (a był 40 stopni czasami) a trzeba było chwile postać to jako okularnik po raz pierwszy mogłem swobodnie zdjąć kask oblać łeb wodą i naciągnąć kask i to w trakcie zmiany świateł czy jak akurat sprawdzano paszport kierowcy w aucie przed nami I dodatkowo w Nolanie i kilku innych zabudowana blenda słoneczna - w sumie to była głownie używana szyba w trakcie podroży Lubie go niech tylko popracuję nad masą. Jak wydumają coś lżejszego z większą ilości miejsca na szczękę to biorę w ciemno nową edycję MMA P.S. I zapomniałem napisać po tym jak poczytałem na forum wywaliłem antyfoga i faktycznie 1sze ślady na szybce już były -antyfog do bani w Nolanie |
Shoei Multitec, moja opinia po miesiacu na głowie
Cytat:
Miejsce: Azja Centralna Czas: 3-27 sierpnia 2008 Przebieg 4200 km Zakres temp +4 do +36 stopni Celsjusza Wiatr od 0 do 17 m/s Deszcz - 2 h, opad ciągły 80% szuter i kamienie, 20% asfalt Slonce: pelne o wschodzie i zachodzie AT, Krotka szyba, bez deflektora Ja - 185cm, rozmiar 55-56 cm - S Porownuje do poprzedniego kasku Nolan N100E Post o tym co mozna robic w kasku szczekowym i dluga lista jego zalet i przewag nad integralem juz sie kiedys pojawił i tutaj jakby nie ma co dyskutowac. Wady sa rownie ewidentne jak zalety i tu tez wszystko zostalo powiedziane. Wiec o multitecu tylko: Rozmiar: Dalem sie namowic na rozmiar mniejszy niz mialem - czyli S-ke - i to byl strzal w dziesiatke. Kask lekko sie robil i pasuje idealnie. Bardzo dobrze siedzi na glowie, jest szalenie wygodny a zastosowane materialy wewnetrzne zapewniaja komfort i nie powoduja zmeczenia. Waga - normala jak na szczekowca 1,5kg - nie widze zadnej roznicy. Cichszy od od Nolana ale i tak sluchac rozne dziwne dzwieki w zaleznosci od pochylenia glowy. Mimo jazdy bez deflektora zdecydowanie lepiej tnie struge powietrza od starego nolana i w zasadzie prawie nie zauwazalem braku spoilera. Nawiewy: Dwu pozycyjny gorny nawiew w duze w upaly daje duze pole manewru. Duzy plus. Nawiew na szczęce - niestety porazka. Strasznie wrazliwy na zanieczyszczenia - a poniewaz jezdzilismy w kurzu, ulegal zapyleniu i nie dalo sie go zamykac. Na domiar zlego jezyczek do zamykania poddawal sie - jakis taki elastyczny jest i mialem wrazenie ze sie złamie jak mocniej pociagnie. Szyba - kolejna porazka. Ma taki wystep do zamykania na palce. Jest usytuowany z boku z lewej . Szyba jest na tyle miekka i elastyczna ze proba jej zamykania za ten dzubek zamykalo szybe z lewej a pozostawialo odksztalcony polotwary fragemnt szyby z prawej. Dwója! Byc moze za twardy jest skokowy mechanizm zamykania szyby...nota bene wzorowo utrzymujacy szybe w ustawionym polozeniu, , albo tez wrazliwy na najmniejsze zakurzenie, moze szyba powinna byc sztywniejsza, lub grubsza, moze dzyndzek powinien byc na srodku. Tak jak jest - jest do dupy. Otwieranie Zamykanie Otwieranie kasku centralnie na srodku, dosc wygodne, choc temat zakurzenia znowu nie daje 100% pewnosci ze jest wszystko dobrze. jakies chroboty z tego guzika dochodzą. Paski pod szyją - zapięcie typu DD - totalna porazka. Mowcie co chcecie, rejli , RR, ratownicy itp - nie dam sie przekonac - NOLAN RULEZ klamra ala tasma w butach motocyklowych - niewiem czy sobie nie prze nituję... Kask sie ciezko sciaga przez glowe z nie odpietym do konca paskiem, a zaciagnieta koncowka jest za dluga i sie majata, a jej ew. zabezpieczenie przed lataniem wymaga sztuki cyrkowej zeby ja zapiac w miejscu przewidzianym przez producenta. Antifog. - super. Caly kurz osadza sie na silikonowej uszczelce, nic nie wpada do srodka ani sie nie rysuje szyby ani antifoga. Oczywiscie nie paruje. Uszczelka - bardzo dokladna silikonowa uszczelka z mini-rynienka do odprowadzania wody na zewnątrz. Jesli tylko wspomniana wyzej szyba zostanie prawidlowo domknieta - wszystko gra - nic sie nie leje, nie przecieka, nie wieje. No wlasnie - nie wieje, ktorędyś jednak wieje, bo w zimne dni, mimo stosowania dodatkow(rant dookola szyi i podbródek) gdzies tam zimne powietrze wiucha po twarzy i robi sie zimno. Kominiarka wydaje sie byc koniecznoscią. Okulary wewnatrz swietnie pasują, rowki na ramiona okularow spelniaja swoja role. duzy plus. Przed sloncem o wschodzi i zachodzie tak naprawde uratuje tylko daszek, ale to nie test kaskow enduro. Kolor - wydaje sie byc indywidualna sprawa ale wystawiony na słonce moj biały wyb w dotyku ZIMNY a mojej żony czarny był gorący. I nie ma w tym zadnej przesady. Oczywiscie pewnie warstwa izolacji wewnątrz niweluje ta roznice i nie ma znaczenia, ale trudno - podoba mi sie biały. Moje subiektywna ocena: 4 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.