![]() |
No nie powiem Bliźniak, z ust mi to wyjadłeś ale są pewne granice.
Dlatego mam w dupie Dodę np. itp. Czosnka rozumiem, bo trza trwać jakoś na posterunku i trzymać twarz, bo taka niewdzięczna rola. W końcu ciut prowokacyjny temat, więc o co kruszyć kopie? Resztę mi z ust Sambor wyjadł. Może to przywilej starszych wiekiem, albo ułomność. Może dlatego, mój nie co młodszy towarzysz ostatniej pojezdki, kiedy ciągle myliliśmy drogę, nie co też zirytowany, wyciągnął GPS-a, "by w końcu jechać, jak należy". Narzędzie, z którego obsługą mam do dzisiaj kłopoty.* - Pojedziemy, jak należy, nie martw się. Uspakajam. - Ten skurwiel (gps Bena) nie czyta mapy! - Znaczy Benek, jedziemy, jak należy... ...i śmiech :) Fakt, to irytujące, że se ktoś tak śmiga. Równie irytujące moje zdadnie. Ale, kto mi zabroni szczerze swoje zdanie wyrazić? Na koniec przy kuflu, można odszczekać... Czemu nie. Wiele razy odszczekiwalem. *60csx. Kupiony na raty przez moją małżonkę dla mnie w 2007-ym. Ma wiele bajerów ale... ich nie znam. |
Sambor napisałeś:
"Spotykam po drodze różnych ludzi podróżujących motocyklami. Najgorsi bywają Ci jeżdżący w pojedynkę. Często nieprzygotowani, prawie zawsze przeładowani, w razie kłopotów stając się poważnym problemem dla napotkanych motocyklistów." Nie do końca się zgadzam. Znasz przecież Stevena, świat przejeździł samotnie, bagażu wozi tyle co kot napłakał, a ma wszystko czego mu trzeba i jeszcze umie podzielić się z innymi, można się od niego uczyć jak jeździć, jak się pakować, jak sobie radzić w trudnych chwilach. I jest wiecznym optymistą:Thumbs_Up: Ale może wyjątek potwierdza regułę.:) |
Z tym jak ze wszystkim innym w życiu. Każdy ma swoją drogę i swoje metody pokonania jej. Każdy ma też swoje doświadczenie lub chce to doświadczenie zdobyć.... :)
|
Cytat:
|
cytat z FB tego Pana:
W tle widać wynik ważenia. Motocykl bez kierowcy, z bagażami i pełnym zbiornikiem. Waga przełączała się pomiędzy 430 i 440 kg więc przyjmuję że mój „maleńki” Junaczek waży 435 kg. tu moja odpowiedz: przeciez ten motockl jest przeciazony!!! kazdy pojazd ma w danych technicznych podana ladownosc. nie znalazlem ladownosci tego modelu na stronie producenta ale strzelam, ze wynosi ona okolo 170-180 kg a Pan samych bagazy i paliwa ma 255 kg!!! do tego jeszcze Pan - strzelam, ze wazy Pan 80 kg - to daje nam 335 kg!!! po pierwsze lamie Pan przepisy, po drugie naraza Pan siebie i innych uzytkownikow drogi na niebezpieczenstwo. wiele elementow motocykla nie jest przystosowanych do takich obciazen: opony, zawieszenie, rama, hamulce. jesli zachowal Pan resztki zdrowego rozsadku - apeluje, zeby przerwal Pan wyprawe i przygotowal sie do niej ponownie - tym razem prawidlowo. dla mnie to zupelna szajba - nie wierze, zeby to daleko dojechalo. to sie po prostu rozleci, pognie i polamie. znalazlem dane techniczne: http://www.mazdi.com.pl/index.php?op...junak&Itemid=3 150 kg ladownosci. motocykl przeciazony o 185 kg. amen. |
Tym motorem dookoła jest pewnie tak samo pod prąd jak krzaczenie Afrą... sprawia jakąś dziwną sadomasochistyczną przyjemność ;) Bo doświadczenia to chyba jednak jakieś już ma (jeśli to ten sam osobnik):
http://www.motocykl-online.pl/artyku...iata_2002_cz_5 |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Z zapakowana Afrą, mną i pasażerem wazylismy ok 470kg. Ale to byla pierwsza wyprawa wiec nie mialem doswiadczenia... Załącznik 33930 |
myslac w ten sposob - Herostrates również odniósł sukces...
dla mnie to kuriozum nie powinno poruszac sie po drogach publicznych - i tylko o to mi chodzi - po ogrodzie niech sobie koles podroznik upala ile dusza zapragnie. a dawanie komus za przyklad takiego podejscia jest wg mnie delikatnie mowiac 'nietrafione' i sponsorom pozostaje pogratulowac dobrze wydanej kasy... |
Wcześniej był koleżka na romet 125. Jeździł w kaloszach, rękawiczkach ogrodowych i łysych oponach made in china :Thumbs_Down:
|
Cytat:
http://1.bp.blogspot.com/_DWt_HwM_Xu...-motorbike.jpg http://www.whatsonxiamen.com/news_im...e-family_2.jpg |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.