![]() |
|
Odcinek 5 , czyli przekraczamy Bug
Miejscówka w Łukowiskach rewelacyjna, piękny pensjonat i domki i jakieś 50 m od Bugu, czyli granicy. Anektujemy cały taras i wywieszamy mokre motociuchy. Nie chciało nam się wyjmować kurtek na taki mały deszcz, to teraz suszymy zbroje ;) Poranny spacer nad Bug: https://lh4.googleusercontent.com/-y...o/DSC01643.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-R..._IGP1203-1.JPG nasze koniki po prawej: https://lh4.googleusercontent.com/-P..._IGP1209-1.JPG a po lewej: https://lh4.googleusercontent.com/-9..._IGP1206-1.JPG jeden w coś się zaplątał i trzeba było 2 ludzi, żeby mu pomóc ;) https://lh5.googleusercontent.com/-N...o/DSC01652.JPG Kolejny dzień zaczynamy od przekroczenia Bugu, który ucieka z granicy i płynie na wschód. Przekraczamy do promem w Gnojnie: https://lh3.googleusercontent.com/-k...o/DSC01654.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-I..._IGP1210-1.JPG Prom jest mikroskopijny: https://lh3.googleusercontent.com/-n...o/DSC01658.JPG Czekając kontemplujemy przyrodę nadbużańską: https://lh5.googleusercontent.com/-b..._IGP1211-1.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-7..._IGP1212-1.JPG oraz zastanawiamy się , co inżynier ruchu drogowego miał na myśli ;) https://lh5.googleusercontent.com/-y..._IGP1216-1.JPG miejsca dla nas starczyło : https://lh4.googleusercontent.com/-U..._IGP1217-1.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-H...o/DSC01660.JPG Za rzeką jedziemy na północ na azymut i dalej szuterkami wzdłuż granicy białoruskiej. Szukamy stacji (bez lokalesów byłoby trudno). Kolejna „inna” rzecz dla człowieka spod zachodniej granicy. Tu są stacje „no name”! a nie same BP i inne Statoile… Za Czeremchą (gdzie w końcu znaleźliśmy stację) zaczyna się raj dla wielbicieli szutrów. Wszystkie drogi między wsiami to rewelacyjne, szybkie szutry! Skrzyżowanie dróg powiatowych: https://lh6.googleusercontent.com/-Y...o/DSC01666.JPG Motki mamy chwilowo (po wczorajszym deszczu) prawie czyste, to sobie urządzimy małą sesję foto ;) https://lh3.googleusercontent.com/-Z...o/DSC01668.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-i...o/DSC01669.JPG W okolicy Opaki Dużej droga biegnie w zasadzie granicą: https://lh3.googleusercontent.com/-m...o/DSC01670.JPG Zatrzymujemy się na fotkę: https://lh4.googleusercontent.com/-x..._IGP1221-1.JPG co wzbudza pewne zastrzeżenia przejeżdżającej właśnie straży granicznej. Ale chyba są po prostu bardziej ciekawi ;) Jest ich chyba z ośmiu, w tym ze trzy kobiety. Standardowe sprawdzanie dokumentów, które po moim jęku „ale ja na samym dnie bagażu mam!” kończy się „aaaa, to tylko pana poprosimy”, a później już tylko wypytywanie o motki ;) Solennie obiecujemy nie wchodzić na zaorany pas graniczny (ludzie wskakują robić zdjęcia na pasie, a oni później mają aferę ze śladami stóp…) i jedziemy dalej. 500 m później wpadamy na pierwszą i ostatnią ekipę motocyklową na tym wyjeździe. I oczywiści musi być ktoś z FAT ;) xwa_jacek – pozdrawiamy i dzięki za poniższe zdjęcia! https://lh5.googleusercontent.com/-H...0/p7315116.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-o...0/p7315111.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-6...0/p7315110.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-n...0/hpim5293.jpg Po krótkiej rozmowie (ekipa raczej asfaltowa) bierzemy kurs na Białowieżę. Szutrowego raju ciąg dalszy: https://lh4.googleusercontent.com/-8...o/DSC01672.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-R...o/DSC01673.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-H..._IGP1225-1.JPg https://lh5.googleusercontent.com/-a..._IGP1223-1.JPG Ostatnia wieś przed parkiem, Wygon: https://lh6.googleusercontent.com/-4...o/DSC01675.JPG No teraz pytanie: taki znak stoi chyba na drodze publicznej? Tylko gdzie ta droga? https://lh4.googleusercontent.com/-h...o/DSC01676.JPG Bez żadnego zakazu dojechaliśmy z Wygonu do Topiła, gdzie zakaz wjazdu oczywiście był… z drugiej strony. Mamy dylemat moralny, czy wracać do legalnego asfaltu, czy też na skróty szerokim szutrem do drogi na Białowieżę… 10 km przez zakaz… Zasięgamy języka w sklepie… no jeżdżą tamtędy, no straż też czasem jeździ…, czasem daje mandaty, czasem nie… Liczymy: 10 km to jakieś max 15 minut, może się uda ;) Raf jako porządniejsza część ekipy ma opory, ale w końcu daje się przekonać ;) No cóż , był to jeden z najszybciej pokonanych przez nas odcinków offowych ;) Wyjeżdżamy na legalną już szutrówkę na południe od Białowieży i postanawiamy odwiedzić żubry. Żubry jednak nie bardzo są zainteresowane odwiedzinami, i podobnie jak cała reszta zwierzaków, schowała się w najdalszych zakątkach w cieniu. Przypominam sobie, dlaczego programowo nie odwiedzam zoo i innych takich miejsc. Niby zwierzaki mają to nieco lepiej, duże wybiegi, reintrodukcja żubrów, itp., itd… Chyba jednak nie popieram… https://lh6.googleusercontent.com/-s..._IGP1230-1.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-e..._IGP1246-1.JPG najlepiej mają się dziki: https://lh3.googleusercontent.com/-4..._IGP1233-1.JPG i znów szuter na północ, do Narewki: https://lh6.googleusercontent.com/-f..._IGP1249-1.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-4...o/DSC01692.JPG Żubry zabrały nam sporo czasu, więc postanawiamy poszukać noclegu nad zalewem w Siemianówce (na Narwi). Niechcący znajdujemy piękny , nowy ośrodek, składający się z plaży, mola, pola namiotowego, łazienek, miejsc pod ognisko i mnóstwa innych wodotrysków (52.929, 23.782, Stary Dwór, jakby ktoś był zainteresowany) , wszystko nowe, czyste, tanie i …bezludne w środku sezonu! Według Garmina stoimy na środku wody: https://lh3.googleusercontent.com/-h...o/DSC01695.JPG (Niestety na lokalnych podlaskich asfaltach Garmin w ogóle się nie sprawdzał. Ścieżki w lesie oraz asfalty były oznaczone dokładnie tak samo… i do tego kupa błędów.) Rozbijamy się: https://lh4.googleusercontent.com/-H..._IGP1253-1.JPG kąpiemy w jeziorze, nawet czysto, i tym razem spędzamy wieczór w towarzystwie piwnym, a nie winnym ;) https://lh3.googleusercontent.com/-B...o/DSC01709.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-B...o/DSC01704.JPG takie niebo podobno zapowiada pogodę... https://lh5.googleusercontent.com/-R...o/DSC01702.JPG cdn. |
2 Załącznik(ów)
z Gnojna startowałem kajakiem :D ,
tzn. żona mnie zdesantowała z kajakiem ;) |
Heeh, prom i te szutry obok pasa granicznego też przejechaliśmy z chłopakami kilka dni przed wami. Kurcze ... znowu bym tam pojechał :D
|
ale z chłopakami, to nie to samo co z Jagną :D
|
Cytat:
Cytat:
Cholera. Mi Wasyl mówił, że tam bagna i się musiałem naokoło przez Hajnówkę pchać a te tu w 15 minut przeleciały. :) Cytat:
Ciekway jestem dokąd dolecieliscie na północy, bo w Puszczy Augustowskiej to już zakazy są z każdej strony. Pewnie jakby się ktoś podkopywał to też by natrafił na zakaz. |
Cytat:
Cytat:
ja też każdą ścieżkę miałam, problem był w tym, że wszystkie drogi (no za wyj. tych wojewódzkich) były tak samo zaznaczone białą kreską. No i nie wiesz - czy to asfalt będzie , czy miedza w polu. Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Może jak się odbije w głąb kraju to nie ma? - tam nie jechałem. Cytat:
Ale co za rzeka tam u Was ten Bug udaje?:D |
Jechałam od Suchej Rzeki/Płaskiej do Wilkowni - na 90% nie ma zakazu [mogłam przeoczyć].
:) Aaa - sa kierunkowskazy na Wilkownię i z tego co pamiętam, to zakaz od południa. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:01. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.