![]() |
ja tylko sie powtorze: mactronic epic - ciut lepsza niz petzl myo xp - za mniej niz polowe ceny:) i przyjemniejsza barwa swiatla przy okazji. i mozna zapakowac AA i AAA i ma w dodatku tylne czerwone. dlugo by mozna paplac, po prostu w tej cenie wymiata wg mojej wiedzy. made in poland.
|
na torch.pl super opinii to nie ma
|
Petzl specjalizuje się w specjalistycznym sprzęcie wspinaczkowym, również speleo od wielu lat. Ja zacząłem z pewnych jego patentów korzystać z końcem lat 70-tych i co ciekawe nigdy nie zawiodłem się na nich. Większość działa do dzisiaj. Jego czołówki są znane i doceniane również przez podróżujących w pizdu ze względu na dużą trwałość i niezniszczalność. W momencie kiedy muszę liczyć na światło w naprawdę trudnych warunkach mogę na niego liczyć - dla tego nie kupię żadnego blackdiamonda czy mactronica ponieważ mu nie zaufam. Petzl ma znakomite zabezpieczenie przed wilgocią i można spoko w nim pływać (patrz syfony wodne w jaskiniach) bardzo dobrą jakość materiałów i świetną elektronikę. Najmniej istotną sprawą jest dioda (która też jest z górnej półki) Wszelkie dyskusje na temat wyższości lumenów nad lumenami przestają być ważne gdy chodzi o niezawodność i czas świecenia. Ja na moje wojaże czyli ok 2 miechów pod namiotem (a zmrok w Afryce zapada tak koło 19) brałem zapas 3 AAA i wymieniałem je za zwyczaj pod koniec gdy szkoda mi było z nimi wracać. Tryb Boost w xp to jest też rewelka, kto używał ten wie. Jeśli chodzi o diody to wymiana na najlepszą obecnie produkowaną to 20 pln + pół godziny z lutownicą. W moim wypadku przy dyskusji o wyższości świąt wygrywa opcja "Wczasy pod gruszą"
|
Lupus nie idź ta droga :) i nie odwiedzaj torch.pl bo nagle przejrzysz na oczy :)
są lepsze od peltza :) |
... tak oczywiscie:) legenda "wygrywa" i ciezko sie dziwic skoro przez dlugi czas nie bylo konkurencji... ale teraz jest. Epic swieci nominalnie tak jak tryb boost w XP. Porownywalem te 2 czolowki w gorach w nocy wiec wiem co pisze. Koszt epica to 160pln.
Nie ma niestety petzla w tej cenie tak uniwersalnego. |
Na Torch bywam, czy raczej bywałem. Nie interesują mnie czołówki najbardziejzajebiste, do podróży wybieram sprawdzone. Spierdolone Masserati jest gorsze niż rower. Zrozum że czołówka ma świecić i mam o niej zapomnieć. Stara XP taka jest i gdybym znalazł coś bardziej niezawodnego to bym to miał. Światło to dla mnie podstawa. Sam wiesz że można bardzo prosto podrasować każde gówno pakując np Cree XP-G, ale nie podrasujesz niezawodności ;)
Redrobo to nie legenda, ja jestem do bólu przezorny, dlatego pewnie nudny, ale zawsze wracam! Petzla używam od ok 9 lat i moi znajomi również - nie spierdolił się żaden. |
Lupus też mam xp , zrobisz mi swapa :)
Dam Ci te dwie dychy ;) |
Lupus, mam 2 myo xp. Jedna przestała działać po zamoknięciu, ale wróciła po jakimś czasie. Druga - popularny niestykający kabel po trzymaniu w plecaku.
Black Diamondy Icony też mam 2 - stary i nowy - żadnych problemów nigdy. Petzl może i jest starą i renomowaną marką, ale przed wyścigiem w cięciu kosztów nie ucieknie. A dopłacać trzeba za logo. A w temacie zaufania: http://safety.theuiaa.org/front/prod...l.php?id=37&x= |
No niestety sweterek se posrał i cza czujnym być a zaufania to nawet do siebie nie mam. Petzl mimo wszystko pozostaje profi tak jak dupczacy się merol
Nexus |
Miało być swet :))
http://www.light-test.info/index.php...mid=54&lang=pl a to jak kto chce się pobawić. Nexus |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.