Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Silnik, sprzęgło, skrzynia (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=4)
-   -   wydupczywszy... (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27497)

jajamam 21.09.2016 21:30

Kumplowi kiedyś w xt wbiła sie do silnika dzwignia hamulca, dziura była większa niż pudelko zapałek, zrobił to jakimś klejem do alu i nic się z tym nie działo.

Zmyler 21.09.2016 22:27

Kiedyś ok 15 (więcej) lat temu spadający czy pękający łańcuch w DR 600 zrobił dziurę w karterze aż ........ (nie napiszę) . Będąc uczniem liceum zakup karterów był kosmosem (równowartość tego szrotu). Problem rozwiązał pewien kolega magik.Pocięta puszka po piwie i jakiś klej dwuskładnikowy który leżał u nas w garażu od zawsze załatwiła sprawę. Sezon przejeździłem i nawet nie ciekło.Sprzedający mi ten motocykl nie dopełnił wszystkiego z papierami i motocykl wrócił do niego.Z tego co wiem jeszcze sezon jeździł u następnego nabywcy. Dziś bym już nie był taki "odważny" i nie mógłbym tak beztrosko latać więc nie wiem czy polecić.

hellwoot 21.09.2016 22:55

Można polecać. To są dobre sposoby na "w razie W".
Pamiętam swoją pierwszą japonię i pierwszy szlif. Lata 90te, Zakręt mnie pokonał, olej z dekla pociekł a zakup używanego? Skąd? :D Była tylko giełda świata motocykli i raczkujący bazar w Łodzi. Do tego taka zwykła giełda w niedzielę. Części nie do dostania w PL. Tata poratował, zakleił dekiel jakimś szuwaksem typu poxipol, miało schnąć dwa dni. Założył, przejechał się, postrzelał z wydechu, pojarał kapcia i powiedział, że będzie dobrze :D I było - kolejne 2 lata, potem sprzedałem. Tym samym preparatem kleił kartery jakiemuś koledze bo pamiętam na warsztacie silnik z transalpa, jeszcze ten czarny.
Podsumowując... jak się człowiek wybiera w jakieś dziwne miejsca to warto mieć ze sobą jakąś porządną tubkę czegoś co klei amelinium :D Puszkę po piwie czy koli zawsze się gdzieś znajdzie albo można odciąć kawałek alu z kufra albo z osłony :D

TYMEKVMAX 21.09.2016 23:56

miałem kiedyś wywrotkę cbr 900 motocykl koziołkował i upadł na silnik pękł blok silnika na łączeniu pewien specjalista to pospawał i długo długo jeździł z tego co wiem od niego to na pewno nie pospawasz jak jest magnez w tym stopie a twój blok można naprawić

kuba1981 22.09.2016 08:39

Do tej pory przed kupnem nie oglądałem silników pod kątem dziur.. Które zostały zaklejone;)

Ale chyba zacznę.... ;)

strobus1 22.09.2016 10:30

1 Załącznik(ów)
Inż. Andrzej Cichowski, "Naprawa motocykli", Warszawa 1963r - radzi
;)

hellwoot 22.09.2016 10:47

Klingeryt i hermetik :D To były czasy :webers:

Maurosso 17.10.2016 14:42

Aktualizacja:

Moto na chodzie.

Mistrzu mechanik, wykorzystał ten, sprawdzony przez siebie wcześniej specyfik:
http://www.technicqll.pl/index.php/p...owa-epoksydowa
Do dostania w sklepach motoryzacyjnych.

Tak jak wpomniał, pęknięcie ponapawał, do tego przyspawał dociętą łatkę, a całość wypełnił i zabezpieczył klejem.

Z jego zapewnień i doświadczeń z tym specyfikiem, problemów raczej nie powinno być, bo klei tym układy chłodnicze i grzewcze, gdzie ciśnienie oscyluje w okolicach 2-3barów. Do tego klej nie ma szklistej postaci i pozostaje w jakimś stopniu elastyczny, przez co nie powinien się wykruszyć.

Z najważniejszych rzeczy o których wspominał, jakby ktoś chciał w bojowych warunkach go stosować, to BARDZO dokładne odtłuszczenie elementu. Jakiekolwiek zabrudzenie olejem i klej odlezie przy najbliższej okazji.

Koszt imprezy: 100zł + reszta (nowy olej, ściąganie motka), a więc relatywnie mała tragedia.

http://i.imgur.com/Wzw0a7y.jpg

http://i.imgur.com/bTP39iY.jpg

Mieciek 17.10.2016 15:12

Jak teraz sie bedzie olej wymieniało?
Chyba ze sie nie bedzie :p

Zet Johny 17.10.2016 15:27

Przecież śruby nie zaspawał - jest widoczna podkładka miedziana i część śruby.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.