Wpadaj do Żołyni do szynszyll garaz sie pochwalic jak sie jezdzi - daleko nie masz a boczne drogi miedzy naszymi domami sa wyjatkowo malownicze. Wbij traske na bilgoraj - lezajsk i wio spacerowo-patrolowo :)

No i widzimy sie za kilka dni pakowac XTZ...

Wpadnę, wpadnę...
Pierwsze testy drogowe zaliczone. Moto z innej bajki niż poprzedni Transalp. Micha się cieszy....
Jeszcze raz dzięki Szynszyl :)

no przesiadles sie bracie z micry 1.0 do maximy 3.0 V6 :)

pytales o 600-ki fazer, cbf. to aktualne? to chyba nie dla Majo. za kilka dni przyjedzie kilkadziesiat nowych moturow - moze cos sie znajdzie.

a poza tym Majo juz znalazl :) he, he, he...

tu masz serwisowke:

https://megawrzuta.pl/download/173e0...737f882b1.html

pasek pisza inspekcja co 100 tys, wymiana co 150 tys

Muszę tym polatać aby się przekonać. Na razie po XRR nie widzę dla siebie motocykla. Miałem dwie RD03 i wolałbym coś z mocniejszym wypierdem.

yo

wczoraj przyjechal kolejny kibel. stan jak zwykle tragiczny. tanio niestety nie bedzie. kto ciekawy prosze pisac lub dzwonic.

https://youtu.be/YzkaBIi2dHg

A co w tych V4 jest takiego super ?
Jak ona się broni dziś przed FJR ?

Ja nie wiem. Dla mnie to inna planeta. Niech madrzy sie wypowiedza :)

Ten watek to wynik zartu majacego na celu wkurwic Matjasa :)

W zyciu nie tyle ze nie prowadzilem ST 1100 co nawet na niej nie siedzialem :) ani na zadnym innym 'krokodylu' :) dla mnie to nie do ogarniecia chociaz wieprz jestem spory.

Za boga nie wiem jak sie prowadzi GL1800, GTL1600 czy inne Electry. Prowadzilem fjr1300 i haye ale tak do 130 bo sie balem dalej. Nie moje motory to mialem stresa.

Pytam bo V4 mi się kojarzy z trudnym drogim serwisem. In line 4 już lepiej a osiągi podobne. Chyba że rider lubi ten dźwięk. Te ST to dziś takie paździochy jak FJ. Pytam bez złośliwości w czym V4 1100 może być lepsze od FJ1200 za 4kz.

Kristof przed Fjr1300 się nie ma czym obronić. Dla fascynata marki tylko skrzydłem na zbiorniku. Te motocykle dzieli przepaść. Zwrotność,hamowanie,łatwość przekładania z zakrętu w zakręt czy nawet taka dynamika to w porównaniu tych dwóch motocykl zupełnie inne ligi (dekady projektów nie oszukasz).

mysle, ze zasadniej byloby porownywac fjr1300 do st1300. nie znam sie jak pisalem na tym segmencie zupelnie ale fjr wydaje mi sie motocyklem o nieco bardziej sportowym zacieciu. cos jak zzr1300. st to taki autobusik - wygrywa pewnie solidnoscia wykonania i trwaloscia bo sporo tego widac w sluzbach mundurowych na swiecie od usa po japonie.

z lat 90 fj1200 tez ma chyba nieco bardziej sportowy charakter.

honda od dawna lubuje sie w kibelkach. zaczeli od GL, ktore potem wszyscy kopiowali, mieli smieszne PC800 ( podobno bardzo trwaly i wdzieczny motocykl), potem wypuscili Deauville, ktore nie mialo na rynku odpowiednika. jako jedyna japonska firma nadal kontynuuje projekt GL - reszta odpuscila ten segment.

bmw dobrze wyczulo to zapotrzebowanie i od lat seria RT trzesie rynkiem