![]() |
2 Załącznik(ów)
Jest ...JAPAN NSK . Łożysko przy zębatce zero luzu, tak samo ze środkowym . Tylko to prawe się zdupcyło . Smar na miejscu ,żadnego śladu korozji . Od jakiegoś czasu coś mi tam strzelało i myślałem ,że to łańcuch .Ale podczas miejskich jazd w otwartym kasku , usłyszałem że jednak coś tylna piasta nie bangla ;) .
Jak rozebrałem to na czynniki pierwsze, to tak do końca nie wiem ,czy przyczyną było odłamanie bieżni ,czy awaria kulki i jej pęknięcie , co spowodowało z kolei odszczepienie się kawałka mniejszej bieżni. Pytanie tylko czemu ? Czy to wada jakieś serii łożysk ,czy może zbyt mocne dokręcanie tylnego koła ? |
Cytat:
|
To ja poświęce te 70zł i sobie wymienie łożyska zapobiegawczo....
|
Cytat:
Według mnie przypadek wyżej to wada fabryczna łożyska, albo uszkodzenie przy wymianie na przykład opon. Swoją drogą tak zniszczone łożysko musiało dawać niezłe oznaki swojej zbliżającej sie śmierci dużo wcześniej. Dobijam u siebie 30k km i na razie wszystko chodzi jak trzeba. |
uuu zaoszczedzili na krytych?
|
NSK to lipa,wsadz SKF lub NTN te najdłużej w enduro wytrzymują..
|
Cytat:
|
6200 km i łożysko zajechane nadawało się do wymiany.
Koledze przy 13tyś rozwaliło felgę tak że nadawała się do wymiany. |
nie wiem czy to wina zamienników czy luźnego łańcucha, ale po przejechaniu Pamiru oraz 16600km rozjebało mi gumy miedzy tylną zębatką, a kołem. Łożysko(zamiennik które jest deczko węższe) wcisnęło głębiej niż było osadzone przy montażu ale tak jak pisałem wcześniej nie znam przyczyny rozwalonych łączeń gum.
Łożyska wymieniłem profilaktycznie przy 41000km, teraz mam 57500km i w sumie nie słychać ani widać żeby je rozwaliło po tym wyjeździe, a było dziurawo. |
U mnie tez te gumy popękały na łączeniach.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.