![]() |
Cytat:
Idea zacna, tak trzymać! :rules: |
Ostatnią wycieczkę opędzlowałem w laminacie firmy BMW o nazwie Enduroguard, moim zdaniem wysoce niedoceniany produkt( tak niedoceniany że kurtkę kupiłem naprawdę w świetniej cenie jak na tego typu produkt), wszyscy chcą jeździć w kolejnym wydaniu Rally, które moim zdaniem od numeru 3 przestało być interesujące. Było naprawdę ciepło i nie miałem problemów z wentylacją. Teraz pozostaje mi tylko zamienić spodnie z laminatu Revita na takie z BMW aby były do kompletu.
|
Dzięki za opinię. Właśnie jestem na etapie dopasowania rozmiaru. Mój 10 letni zestaw średnio już się sprawdza.
|
A może sprawdzałeś jak w deszczu ta membrana daje radę. Mam rally 3 , myślałem o Klimie ale konstrukcja BMW bardziej mi odpowiada.
|
Laminat Goretex na upały?
Był i deszcz i to taki solidny od Salzburga do GaPa . Przezornie na stacji widząc ciemność z przodu pozamykałem jak mi się zdawało wszystkie zamki, wcześniej przejechałem przez krótką ulewę z rozpiętymi i byłem suchy, zamki są zabudowane i nie są wystawione bezpośrednio na warunki atmosferyczne. Podczas tej solidnej ulewy ubrałem też dołączoną kominiarkę zintegrowaną z kurtką. Dzięki temu kark był chroniony i woda z kasku spływa na laminat kurtki. Jedyne co mi doskwierało, to w wyniku spadku temperatury z 35 do 17 po wyjechaniu ze strefy opadów musiałem się docieplić, wtedy też odkryłem że zapomniałem zamknąć dwa zamki w tylnej części kurtki. Jednym słowem test kurtki był w miarę kompletny.
Jeżeli chodzi o rozmiar to ze względu na okazję cenową wziąłem rozmiar 50 ale 48 byłby pewnie jeszcze lepszy. Spodnie wcześniej nosiłem Rally w rozmiarze 50 a teraz muszę brać 48. |
Kupiłem przed wyjazdem w Pamir tego roku Klima badlands pro, nigdy wcześniej nie miałem gore na sobie. Wentylacji ma tyle że na prawdę czuć wiatr pod pachą i nie tylko. Woda nawet nie miała szans przy mocnym oberwaniu chmury byłem suchy co mnie urzekło najbardziej.
W upałach nawet w zbroi pocę się jak dziwka w kościele także po gore nie spodziewałem się cudów. Ale co dziwne nie odparzyłem sobie tyłka za mocno w upałach, ale to plus dobrej wentylacji spodni jest mega, szkoda że od dołu nie ma wentylacji. Minusem jest to że ciuchy są jak wory, słabo dopasowane (chude nogi i ręce) jak moja poprzednia modeka AFT, wisi to na mnie po prostu a rozmiar mam L (modeka XXL), co prawda są paski to regulacji ale mnie uciskały w trasie także mam poluzowane. Kolejny minus to taki że wżynała mi się, no może raczej mocno przylegała do pach co skutkowało strasznym jebaniem już po kilku dniach użytkowania, po kilku tygodniach mimo prania w hotelowych warunkach niewiele to dawało i mam wrażenie że wgryzło się to w gore :P Kolejny to w deszczu kapie na kark, chujowe uczucie. aha i jak napełniam camelbaga w kurtce to dusi strasznie bo ciągnie kurtkę do tyłu. No i ciężkie te ciuchy są zajebiście ale gównie to wina protektorów i wody w plecach. Ogólnie chciałem wprasowany laminat ale nie wiem czy drugi raz bym kupił Klima. Zajarałem się klimem z internetó ale z internetowych opinii już wiem że jak to mawiają na podlasiu "każdy swoje gówno chwali" także nie jest to taki ah i oh. Plus to wodoodporność, brak dodatkowych podpinek, super wentylacja, wielki plus za pas nerkowy i masę kieszonek także tych ukrytych. Rozsypał mi się jeden zamek/suwak (ułamany jeden ząbek) od kieszonko-wentylacji na klacie, bez problemu wymienili na gwarancji bez problemu. chętnie bym się przejechał w Rukka albo jakimś Revicie dla porównania. |
Revit z laminatem, w ogóle nie ma wentylacji, w porównaniu do Klim.
|
Ja ze spodni i kurtki rukki wypiąłem przed niedzielną wycieczką gore i zrobiłem 580 km w temperaturach 26-30 stopni. Pod spodem plastikowa bielizna. Nie spociłem się, nie zgrzałem, nic nie odparzyłem. Także wypinane gore chyba jednak jest bardziej uniwersalne. Z wpiętym gore mam komfort do 22-24 stopni.
|
Jak kto lubi, mnie w wypinanej denerwuje, że jak przymierzasz z wpinkami to jest ciasno, a bez idealnie, ale jak idealnie z wpinkami, to bez wszystko lata.
Badlands pro jest najcięższym modelem . Latitude, czy Overland są znacznie lżejsze. |
Ja zasadniczo jestem zadowolony mimo niektórych bolączek klima ale wiadomo że człowiek się cudów spodziewa po takiej kasie wydanej na ciuchy.
Spodnie przewiewne, kurtka przewiewna, żadnych zbędnych podpinek, wpinek, wypinek i innego dodatkowego szajzu. Gorąco- otwierasz wentylacje, zimno czy mokro- zamykasz, a bluzę czy polar i tak każdy ma extra na wieczór w razie W. zrobiłem w nich 18000 km także co nieco mogę powiedzieć aha i sztywne są strasznie jak cerata ponoć się ułożą. dla porównania Michał mój współtowarzysz miał gore podpinkę i mimo to zakładał niby oddychającego kondona revita, nie mókł, dla mnie pomyłka mieć gore i wozić przeciwdeszcze. To też wypinana membrana traci sens jak namaka wierzchnia warstwa i dodatkowo wychładza ciało, albo weź później to schowaj mokre do namiotu :/ |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.