Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Polska (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=75)
-   -   Na Wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja! - Czyli jak planować, żeby wyszło kompletnie inaczej niż się planowało (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=3582)

majki 25.06.2009 15:56

Hmmm...piknie.

Łupków...spędziłem tam trochę czasu w pewnym okresie mojego życia, jeszcze studenckiego. Bywałem i na sylwestrach, i w lecie, i jesienią i wogóle się tam pętałem trochę. Pamiętam trzech bazowych: Michała (teraz był/jest "Pod Małą Rawką"), Mikołaja (super koleś, ale trochę...zakręcony) i Jankesa z Justyną (ostatnio bywałem u nich na Szczerbanówce). Trochę się czasu spędziło pod drzewem przy bazie, do Medzilaborców też się jeździło i w sumie cała okolicę złaziłem. Czy zasięg kom już dotarł do Bazy? Można z komórką chodzić czy dalej za to grozi spalenie w kotle? :) Możliwe, że się nawet minęliśmy na miejscu. ;) Ale ostatnio dawnooo mnie tam nie było...jakoś się nie złożyło...mimo, że dalej otrzymuję newslettera bazowego...

Też robiłem sobie fotki z tego parkingu na wylocie z Bieszczad.;)

Ostatnio na poczatku kwietnia miałem objazd pętli jeszcze nie AT, a suką, jeszcze śnieg leżał, ludzi nie było, niczego nie było. Teraz miałem jechać na 2-3 dni Afryką, ale niestety nie dostałem wolnego po delegacji, więc pokręcę się wokół komina...

Naprawdę fajne traski mieliście, bokiem, z widokami. Miodzio!:drif: Następnym razem skorzystam z Twoich mapek! :D Gratki jeszcze raz!:Thumbs_Up:

czosnek 25.06.2009 21:42

Dzięki Majki :)
Teraz bazowym jest Adam a w zeszłym roku była Emilia (bardzo fajna dziewucha, która m.in. wypasała owce w Peru). Pamiętam jeszcze jedno małżeństwo ale nie pamiętam jak się nazywali (sto lat temu to było).
Zasięg komórek już jest...chyba niestety ;)

majki 25.06.2009 23:20

Małżeństwa kojarzę dwa: Michała i Patrycję i Jankesa z Justyną. Zupełne przeciwieństwa. Michał był cichy, spokojny, niepozorny okularnik, który każdemu umiał pomóc, wieczorami czytał knigi przy świecach, a Jankes...jak to jankes, był zarośnięty, oponę sobie wyhodował, pił, palił, miał Kaukaza, jeździł maluchem tam gdzie afryką byśmy nie wjechali, pasł owce i hucuły i podpadł sporej grupie ludzi. Ale i tak było fajnie. :D Obaj nadal siedzą w Bieszczadach tylko na innych bazach. ;)

A zasięg raczej niestety. Kiedyś z komóra łaziło się na górkę i esa można było wysłać przy dobrych wiatrach. A teraz...cywilizacja i tam zagląda...:(

Gajron 26.06.2009 02:12

Czosek, relacja BOMBA! Piękne fotki! Ja chcę do domu, do Rajskiego! Zmówię dzisiaj paciorek ,żeby udała mi się w tym roku przeprowadzka na ojcowiznę...
W piątek w nocy lecę na chwile do rodziców ,niestety katamaranem, Afri zostaje w Krakowie, no ale cóż, nie może co tydzień tak latać :)
Jeszcze raz gratulacje za świetną relację. Podkarpacie RULEZ!

czosnek 26.06.2009 02:21

Aaa byłem niedawno w Rajskim. Wujostwo się wczasowało tam w domu pielgrzyma czy czymś podobnym. Pięknie tam a jako, że wuj obsesyjny wędkarz to i załapałem się na pysznego hmm...leszcza ;) Zazdroszczę ojcowizny.
Ps. Kiedyś też w Rajskim albo tuż przed utknęliśmy na mieliźnie ;)

Gajron 26.06.2009 02:33

Owy "dom pielgrzyma" przysłania mi nieco widok z okna :)

czosnek 26.06.2009 02:39

heh to może Ciebie w takim razie widziałem na moście z dziewczyną. Nie masz przypadkiem dreadów ? Wuj gawędziarz coś tam nawet zagadał w rybnym temacie;) Potem poszliście właśnie gdzieś tam w górę za ten "dom'

Gajron 26.06.2009 02:57

Tak to ja :) Mały ten świat

wojtek 26.06.2009 11:11

a ja pracuję z kolegą ,który pochodzi z Rajskiego:),no musicie się znać w takowym razie

Gajron 26.06.2009 12:44

Kolejny raz okazuje się ,że malutkie Rajskie, zagubione gdzieś w Bieszczadach z kilkoma domami "na krzyż" jest jednak wielkie!
:)
No ale trochę chyba zeszliśmy z tematu... :)
Może założę nowy wątek, na temat Rajskiego :haha2:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.