Od GSa to nawet betoniarka wygląda lżej.

Bardzo cenione na tym forum są rzeczowe i fachowe opinie, kopalnia wiedzy jeszcze nie wykrytej

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

To ten sam co u mnie na dzielni stoi już kolejny tydzień... Przyjeżdża pod budowę bloku na Studziennej. Burczy ładnie, choć słychać gwizd... Wyglądem nie grzeszy (własna opinia)...

Ja bym tylko nieśmiało zauważył, że człowiek amerykański ma nieco inne pole widzenia niż europejski.
Samochody ważące po 2,5t i chlejące 30l/100km to zwykła multipla dla jankeskich braci. Stąd też fakt, że taki Harnaś leży na wadze ze wskazówką na, bagatelka, 250kg robi niezbyt duże wrażenie. Tym bardziej, że właśnie GSy mają podobnie, a najbardziej przeceniony i marketingowo wyżyłowany motocykl ostatnich dni jakim dla mnie jest V85TT z bezpłciowym silnikiem i mocą dwóch rowerów waży coś koło 220kg.
A to właśnie ich rynek jest kluczowy dla H-D a nie jakiś polski ład.
No i patrząc realnie to nie jest segment wbłociezapierdalaczy.
Czuwaj.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale V85TT wygląda nieźle i cena też dobra. 80KM to kurde, też nie jest jakoś mało. Wiem, że teraz wszystko co ma poniżej 100km to jest lipa. Ale chyba bez przesady.

Natomiast co do samego spostrzeżenia dotyczącego HD, to chyba masz rację. Napewno znajdzie się grupa właścicieli którzy bedą topić w błocie (konieczna asekuracja traktora) ale raczej delikatny off w wiekszości

Ten Harley waży mniej więcej tyle co Afryka 1100 tylko kółka mniejsze. Za to powera ma tyle żeby skutecznie banana na gębie zrobić w przeciwieństwie do Afry.

Oczywiście bez przesady. Nie wiem czy miałeś okazję się karnąć tym wynalazkiem. Jeśli nie to bardzo polecam. Moim zdaniem ten motocykl wygrywa wiele konkursów jeśli chodzi o kreskę, ogólne wzornictwo (światła dzienne wkomponowane w reflektor w kształcie logo są majstersztykiem).
Otwarcie oddaję, że chłopy z Mandello del Lario zawsze mieli w odmętach ciemnej d.. co cała konkurencja wyczynia ze swoimi silnikami. Bardzo ich za to szanuję. To temat na dłuższą dyskusję. Ja przedstawiłem mój osobisty pogląd na ten motocykl, nie musimy się zgadzać przecież. Dla mnie jest to motocykl perfekcyjnie wszyty marketingowo pomiędzy segmenty turystycznych enduro a scramblery - retro enduro. Tyle i aż tyle. Natomiast dla klienta, który chciałby coś więcej od motocykla to jest to nietrafiony wybór. Oczywiście takiego klienta jak ja. Inny będzie szczęśliwy bo złym tworem V85 nie jest.

A w temacie: H-D PA jest dla mnie tym, czym jakiś czas temu był 1290 ze swoją lampą rodem z mokrego snu Obcego czy jeszcze dalej sięgając Multistrada pierwszej generacji. Lubię odważne projekty i ten uważam ma w sobie coś ciekawego. Zobaczymy jak to jeździ. Wiele osób się na niego zdecyduje bankowo, celując w markę i oryginalność jednocześnie.
Żeby tylko takie problemy były..
Pozdro

No to może ja się wypowiem. Pracuje w HD i mam troszeczkę wiedzy na temat tego moto. O gustach dyskutował nie bede. Co do porównań z innymi adv to bym był ostrożny. Miałem crf. Tego wariata wziąłem na weckend. Jako pracownik moge go kupić taniej. Zdecydowałem się na ktm 1290 adv. S. 2021. HD dupy nie urywa. Jakość wykonania nie trzyma się z ceną. W lekkim terenie słabo. Na autostradzie tez mnie nie powalił. To taki motocykl ktory nie da się porównać do czegos. Sprzedaje się na pniu ale bie kupują go podróżnicy. Jednak jak ktoś bierze pod uwagę zakup tego moto to niech pisze na priv. Przedstawię wszystkie jego wady techniczne które ja widze majac go na podnośniku. A czy warty 17k € wersja najtańsza niech każdy decyduje sam.