![]() |
Wiem co mi zaraz powiesz Panie ale to co ma Pirania jest zajebiste. Oczywiście rzecz gustu czy chcesz wyglądać jak Toni Bou znaczy jak Rafał, sorki 😁. Ja kupiłem podobne tylko najtańsze w sklepie i powiem ci że te obciślaki są mega wygodne i funkcjonalne. Bluza mi zbędna ale wziąłem kamizelkę. Dobrze chroni przed wychłodzeniem jak się zgrzejesz i wracasz. Do tego ma kieszonki to coś tam upchniesz. Portki mają ochraniacze na kolanach i chyba gdzieś tam jeszcze. Pykne ci focie i puszczę na tela.
|
No nie wiem...
Szpeje w kieszeniach jak pójdziesz w kozły mogą wbić ci się w miekkie. Ochraniacze w spodniach? Nie spotkałem takich co chroniły by kolana z boków. Jak ktoś leżał pod motorem wie o czym mówię. Dobre, luźne spodnie crossowe i oddzielnie zakladane ochraniacze sprawdzają imo się najlepiej. Tu problem jedynie w jarmarcznych kolorach oferowanych wdzianek. Na pociechę powiem, że po 10 latach upodlenia i prania nieco cwiety blakną. Pozdr rr |
Cytat:
|
ja mam specjalne uzdolnienia i przy prędkości bliskiej zeru zrobiłem sobie największe buby - i nie piszę o rozcięciu ryja pamiętnym na Jurze, choć oczywiście również się zdarzyło na niemal zerowym speedzie.
jak ktoś ma pecha to i w d..pie palec złamie :D a to co przywdziewa Bou na wzór konesera sztosu i mody motorowej, Pierraniego, podoba mi się owszem bardzo. Jakby było czarne lub szare to już bym to miau. Ale pomarańcz? Czy ja jaki Stańczyk jestem? |
Znaczy... taki trialowiec nie nie nabierze prędkością staczając się z zabawką w dół stoku jak jednak tylne koło się np uslizgnie lub po podbiciu trafi w próżnię miast tego kawałka trakcj gdzie miało pchnąć delikwenta dalej do góry? Może i tak, nie znam się.
Wydaje mi się jednak, że lepiej mieć na miejscach łatwych do uszkodzenia coś więcej niż obcisłe rajtuzy, nawet jak są w modnych kolorach i kroju podkreślającym zgrabne nóżki :) |
Cytat:
Załóż buty crosowe, ortezy, zbroję, kask crosowy, gogle i zrób w tym dwadzieścia przysiadów. Trzymam kciuki :D |
Cytat:
|
Cytat:
A na serio da się. Od zawsze siadam na motorek w całym tym szpeju. Nie trialuje ale mój teren to w 3-4 godziny jakieś 30-40 km więc daje pojęcie o stylu jazdy. Pozdr rr |
Matjas, jeśli masz tendencje do urazów chroń kolana.Na początku może być niewygodnie ale się przyzwyczaisz.Ze spodniami nie widziałem dobrych ochraniaczy.Kilka miesicy temu na podjeżdzie w stromym wąwozie przy małej prędkości przyebałem kolanem w suchy korzeń.Nie ma cudów gdybym nie miał ochraniaczy miałbym kawał drewna w kolanie.Jeśli chodzi o jaskrawe ubranie to ja jestem wystrojony jak kurew na Brodwayu.Jednak jak jest sporo kolegów i jeżdzimy na zarośnięteej żwirowni to te jaskrawe kolory pomagają wcześniej dostrzec kolegę.
|
no... kolana to jest zaraza.
mi zależy aby być jak najmniej widocznym bo /niestety/ się czasem zdarza przejechać tam gdzie za chwilę nie powinien mnie nikt szukać. trialówka zaś świetnie się sprawdza w luzowaniu ludzi napotkanych gdzieś w lesie. jest cicha a jak dorosły chłop siądzie w ten łęk i pomacha z uśmiechem ręką to nie ma bata - każdy cieszy michę na taki widok. m |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.