Ja tylko na chwilę, przepraszam że się wpierd......am bo się nie znam na moturach. Szczerze podoba mi się ten wątek i to co piszecie. To takie pocieszające. A africa piękna i ludzie tu tacy mili, że aż się chce czytać i czytać. Głupio to zabrzmi ale co by się częściej psuły te motury to było by tak pięknie.
P. S. Ta oryginalna owiewka ładniejsza.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Zobacz najpierw czy nie masz fabrycznej narzędziówki z kluczem do świec. Nie wiem tylko gdzie ona bywa w RD03, może pod siedzeniem ?

Sudden zboku ::))) w RD03 i RD04::))))

W moim Trampku jest pod siedzeniem a nie zboku :D

w 7 też pod siedzeniem ale w 3 i 4 "z boku"::))) w owiewce po lewej pod kluczem siedzi...

Ja też stawiam na Killswicza.
One lubią zaśniedzieć i jak ktoś ma w zwyczaju nimi motura gasić, to może później nie odpalić.
Trzeba nim poruszać parę razy i wtedy zobaczyć czy iskra wróci.

Ale po co wykrecac swiece by sprawdzic czy jest iskra, na poczatek sciagnac fajke z kazdego z cylindrow i zalozyc inna swiece tylko do kontroli.

Tak też zrobie, dam inna swiece i sprawdze iskre. Co do kill switcha, to u mnie jest caly czas na RUN, nie gasze nim motura :)

Ale trzymasz go pod chmurką, mieszkasz w Finlandia gdzie jest relatywnie wilgotno i wszystko śniedzieje i zużywa się relatywnie szybciej. Podejrzewam że podobnie jak u mnie (Norwegia na wybrzeżu)

Sprawdź co koledzy radzą a znajdziemy przyczynę lecz wymaga to drogi "po sznurku do kłębka " nie mając moto przed nosem.

Nie ma iskry od fajki z lewej strony. Z prawej jest