Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Silnik, sprzęgło, skrzynia (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=4)
-   -   Fakty czy mity - Klekoczace sprzeglo (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=429)

Kazmir 15.06.2008 23:07

:oldman: A tak przy okazji głośnego sprzęgła. Jestem ciekawy ilu z Was przed ruszeniem rozkleja tarcze sprzęgła. Nie wiem jak u innych ale w moim moto nawet po 24 godzinach od ostatniej jazdy tarcze są sklejone jak diabli. Łatwo sobie wyobrazić jakie pier…. jest na wałek zdawczy, łańcuch, tylny zabierak nie mówiąc o kłach koła zębatego w skrzyni biegów no i oczywiście również na sprężyny w koszu sprzęgła !! To tak jak by wziąć młot i przecinak i przyp… np. w zębatkę zdawczą.

Moja Królowa po takiej ceremonii (może to i śmiesznie wygląda szarpanie w tył i przód motocykielem, ale to robi swoje…) mówi mi DZIĘKI :)

wieczny 16.06.2008 09:29

Albo odpalać na jedynce i wciśniętym sprzęgle. Nie ma aż tak mocnego walnięcia no i mniej się człowiek naszarpie ;).

Babel 16.06.2008 09:37

Cytat:

Napisał daniel_87 (Post 11487)
miales jakis inny koszyk oryginalny czy regenerowany?

Kupiłem drugi silnik i koszyk oryginał wyjąłem z niego.
Generalnie w zimę nad tym rozklekotanym sie poznęcam i dokonam regeneracji dorabiając nowe spręzyny

Kazmir 16.06.2008 14:25

Cytat:

Napisał wieczny (Post 11553)
Albo odpalać na jedynce i wciśniętym sprzęgle. Nie ma aż tak mocnego walnięcia no i mniej się człowiek naszarpie ;).

Oj szkoda rozrusznika i kaskady kół zębatych moim zdaniem

motormaniak 16.06.2008 22:35

Nie no po co mi niezawodna afryka skoro mam przy niej w koło tańczyć i robić podchody jak przy dziewicy zanim sobie poużywam?
Za dużo trudu, szczególnie jak sie często bzyka....
jakies mam skojarzenia..

Dzieju 24.06.2008 00:26

Ach te kosze , trzeba by przeanalizować każdy idywidualnie na ile styl jazdy miał na to wpływ.
To tak jak kiedyś ktoś napisał że paplanie w błocie nie ma wpływu na stan sprzęta.....

hubert 11.05.2009 14:15

No i zakończyła się moja przygoda z regenerowanym koszem. Już jesienią kupiłem używany kosz ale dopiero w ten weekend znalazłem czas żeby dobrać się do sprzęgła i wymienić kosz .... no i teraz mam ciiiiszę przy tym co było na tym regenerowanym koszu.

Jak już wspominałem kiedyś musiałem sobie podwyższyć jałowe obroty bo przy niskich obrotach kosz napi...dalał jak młockarnia. Po wyjęciu kosza okazało się że sprężyny były tak uklepane że jedna część kosza wykonywała na prawdę spory ruch w stosunku do drugiej. Szkoda że fotek nie robiłem ....

Morał z tej historii jest taki że jeśli coś Ci delikatnie hałasuje i chcesz to naprawić regenerując - dobrze się zastanów ...

Kazmir mój stary kosz chętnie poświęcę dla Twoich eksperymentów.

Babel 11.05.2009 14:47

Cytat:

Napisał hubert (Post 57281)

Kazmir mój stary kosz chętnie poświęcę dla Twoich eksperymentów.


Kazmir - nawet prawie zapomniałem - robiłes cos z tym moim koszem ??

R2D2 15.05.2009 01:32

Panowie , jak tam prace nad sprężynami i reanimacją kosza ?

Mój kosz już niedługo chyba wyjdzie z pod dekla , czuje go już na podnóżkach :).
Ma ktoś wymiary sprężyn ? poszukałbym sobie jakiegoś zamiennika .

Ciapek 25.04.2010 03:25

Znalazłem dziadka, który zrobił mi kosz, 0 jakichkolwiek stuków, klekotania itp. Kosz zanitowany jak oryginał. Właściwie nie widać że było w nim cokolwiek robione. Przejechałem na razie na nim 500 km i nadal testuje. Obroty na luzie ustawione na jakieś 1100. Facet zna się na rzeczy. :) Będę pisał na bieżąco jak tam sprzęgiełko się sprawuje.
Koszt 250zł.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:28.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.