chopie! ciulnij sie w gowa! abo gorzoła abo kloszczonka!

A to można demineralizowaną z płynem do naczyń?
Nie wiedziałem.

Ja dotąd tak testowałem i coś tam myje...

na powaznie to wg mnie najlepiej robilo to:

TIP2 - kiedys firma nazywała się Roklin teraz zmienili nazwe na Noyen, kiedys mozna bylo kupic od 5 litrow w góre dzis z tego co widze beczki sa po 200 litrow. ja robilem bardzo mocny roztwor 10% i mialem akurat beczke 50 litrow gotowej zupy

Ultrasonic Flush ALU - rowniez bardzo OK tyle, ze są w sprzedazy litrówki i piątki. roztwór tez robię ( bo teraz tego głownie używam) 10%

K2 APC Strong Pro naprawde mocno mnie zaskoczyl - rozrobilem tylko 1 litr na stezenie 10% i myłem na próbe małe stare detale gaźników, żeby sprawdzić czy nie dojdzie do zaczerniania ze wzgledu na odczyn ( mialem raz taki przypadek z nieznanym preparatem), ale producent podaje odczyn alkaliczny i umylo sie bardzo ładnie i nic nie przebarwiło - atutem jest też cena i dostepnosc w kazdym auto-moto

na fotkach dzisiejsza praca: 60 stopni, 60 minut i właśnie został na noc zalany na test szczelnosci nowych zaworkow iglicowych. oczywiscie przed wlozeniem do myjki rozlozony w mak i skladany na nowych uszczelnieniach + wymiana zmeczonych srub. jak narazie po ~4 godzinach zaworki nie puszczaja, wiec do rana pewno tez nie puszcza.

ja się nie dam namówić na jakieś firmowe kocopoły.
przed myciem spryskuję gaźniki płynem do mycia silników na 5 minut i wkładam do myjki z czystą wodą.
stężone alkalia na gaźniku rozpuszczają się w wodzie i robią 'wodę mydlaną' - jestem zadowolony z wyników. po zakończeniu mycia wylewam roztwór do kanalizy.

po umyciu na ciepło trzeba gaźnik OD RAZU wypłukać w wiadrze z czystą zimną wodą.
mi to działa - nie potrzebuję nic innego.

IMVHO podstawowym walorem myjącym są ultradźwięki i kawitacja a nie rozpuszczalnik/surfaktant.

nie do końca - kawitacja rozbija głownie struktury krystaliczne wiec jest to skuteczne usuwanie wszelkich zwapnień często zatykających kanały paliwowe/powietrzne. detergent jednak reaguje z, cytujac opis preparatu TIP2:

- Nagary
- Sadzę
- Zapieczone i zwęglone oleje
- Zabrudzenia warsztatowe
- Oleje maszynowe
- Oleje silnikowe
- Emulsje olejowe

wiec zupelnie inny rodzaj zabrudzeń, o pochodzeniu polimerowym wiec zapewne bezpostaciowym. ja sobie nie bardzo wyobrażam już nawet nie mycie a często ratowanie zestawow zupełnie zaklejonych wszystkim za pomocą wody i ludwika. bywalo, ze za boga nie dawalem gaziorom szans a jednak sie udawalo. nikt by tego nie produkowal i nie cenil jak ceni ( ten Roklin byl bardzo drogi) gdyby wystarczyla woda i psikacz do mycia silnika. ja nie planuje wiekszych eksperymentow a jak TIP2 bedzie mozna kupic 5-10 litrow a nie 200 to na pewno kupie. to jak wyglada gazior z wierzchu nie ma dla mnie wiekszego znaczenia - poza estetycznym - dysfunkcje biora sie z niedroznosci w miejscach, ktorych zobaczyc sie nie da.

myślę, że swoim sposobem znajduję jakiś złoty środek między działaniem rozpuszczającym a czyszczeniem kawitacją.
działa w każdym razie :D a nie mam kolejnego pojemnika z czymś w środku oraz nie wydaję kasy /moim zdaniem/ bez sensu.

sądze, że chłopaki nie żartują i sens jakis w tym jest:

https://www.noyen.com/pl/

Czy używacie wody demineralizowanej czy zwykłej kranówy?
Ja używam kranówy, bo 10 litrów destylowanej kosztuje majątek...

Deszczówka droga?? Od kiedy:D