![]() |
no to ja stary dziad jestem
wożę ze soba dmuchany materac grubosci 13 cm :) ........i elektryczna pompkę (podaruj sobie odrobinę luksusu) |
Ja od zawsze śpię na dość twardym materacu, bez poduszki. Myślę że to spowodowało niejaką niezależność w doborze miejsca i podkładu do spania (nieźle wysypiam się również na ławce). Do łazęgi wybrałem Z-lite Thermaresta, ma on również dobre zastosowanie do siedzenia przy ognisku, na trasie a szczególnie na zboczu wzniesienia. Jedyne problemy jakie miałem ze snem, to łóżka w am. pd. - bardzo podobne do hamaka (wygniecione jak diabli) to jeszcze 0 20 centów za krótkie tak że nogi wystawały mi poza pręty i zmiana pozycji w nocy to była niezła zabawa!
|
Ja polecam ten mały materacyk
http://www.e-horyzont.pl/fjord-nanse...er_21055t.html jest całkiem niezły mimo że sam ważę ok 120kg (mam zamiar troszkę zrzucić):) |
Cytat:
Z resztą, Renia prawie nic nie waży to średnią masz cacy... Ja używam samopompujacej Quechua -y z Decatlonu. Na wieczór trzeba 6-7 dziabnięć z płucka i trzyma do rana. |
Na wieczór trzeba 6-7 dziabnięć z płucka i trzyma do rana.[/quote]
:lol8::lol8::lol8::grass: |
Odswieżę wątek - w Lidlu pojawiła się promocja na matę samopompującą, grubość 5cm, długość chyba 188cm. Cena 69pln. Sam się nad nią zastanawiam, może juz ktos zanabył taką matę i cos o niej moze napisac????
|
mam chociaż nie z lidla.
maty z lidla chyba bym się jednak bał... ale wynalazek jako taki - polecam szczerze. lekki, niewielki, bezobsługowy (ale jak Ci się spieszy - można mu "z płucka" pomóc), nieporównywalnie wygodniejszy niż jakakolwiek karimata (że o wiecznie popuszczających dmuchanych materacach nie wspomnę - nie lubię dziadostwa) po mojemu - warto. |
oglądałem dziś w lidlu i wydaje się toporna. ale nie pozostaje nic innego jak sprawdzić na własnej skórze
|
hej, ja od dawna uzywam materac dmuchany. Widziałem maty samopompujace, lepsze i gorsze. Z jednych schodzilo powietrze, inne nie daly sie spakowac bez przeklenstw do oryginalnych rozmiarów. Jeszcze inne przestawaly robic po kilku biwakach lub byly ciezkie i duze.
Mialem oczywiscie tez rozne materace. przewaznie szybko sie konczyly. Od dawna uzywam jednak pewien materac, ktory robi i robi. Odwazylem sie wrecz zabrac go jako jedyne spanko do Mongolii. Leżal na wszystkim. Wczesniej też uzywałem go w Czarnogórze, także do kąpieli. Kupilem go w Niemczech za jakies kilkanascie euro. Jest super lekki i maly co liczy sie w dalekich wypadach lub gdy jada dwie osoby. Tu jest link do (chyba) tego samego modelu |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.