![]() |
przetestowałem ten wyrób juz 2 krotnie i w moim przypadku sie sprawdził bardzo dobrze. Dla porzadku dodam ze kolega Felek i Patiomkin testowali je w czasie TBSZ i nie byli zadowoleni - mieli mokro w nogach i nie tylko......
ps. Felek w poprzednim wcieleniu pewnie był zwierzęciem bagiennym... |
Cytat:
|
przeczytaj - ja pisze że są ok. Skarpeta sięga za kostkę , więc woda do 10 cm, czy błoto nei przeleci. Jeździłem w przemoczonych butach crosowych, brodziłem w błocie po kostki , w bucie hlupie , ale noga sucha i w miare ciepło. Najpierw grube skarpety, potem te goreteksowe - nie mają żadnego ocieplenia - sam cienki materiał. Skarpeta ma kształt w miare dopasowany do nogi - nie marszczy sie w bucie, zapobiega wychłodzeniu stopy. W gorące letnie dni nie będe ich używał, bo po co noge kisić, ale w pozostałe pory roku na mokre eskapady napewno.
|
przepraszam, jakoś zobaczyłem "nie sprawdził się" :)
|
Pytanie,
motormaniak piszesz o tych co ja nabyłem czy o innych ? |
mówie dokładnie o Twoich. Też kupiłem od tego gościa- dla paru osób.
|
No i mnie namówiliście - już zamówione
|
Jeśli się sprawdzają to za 30 złociszy nie ma co się zastanawiać tylko śmigać o suchych nóżkach. Ja tam je głównie kupiłem do edurowatych plastików. Moje mają tą przypadłość że szybciej wodę wpuszczają niż wypuszczają. Kiedyś po zastosowaniu technologii rejli (worki foliowe) miałem nieźle odparzone kopyta.
|
Skarpety o których pisał Mecenas testowałem wracając z Borku. Były w deszczu przez 10 godzin. Woda przez górę buta się nie wlewała bo miałem kondona. Po powrocie właściwą skarpetę miałem suchą, natomiast w bucie był gnój. Moim skromnym zdaniem sprawdziły się w 100%.
|
Ja spędziłem w tych gore-skarpetach tylko dwie godziny w deszczu, ale za to moje axo boxer wciągają wodę, zanim krople dolecą do asfaltu. Też miałem suche skarpetki w środku.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.