![]() |
:lukacz:
|
:lukacz:
|
:lukacz:
|
:lukacz:
|
śmiało Marcinie dalej:)
|
Cytat:
|
no właśnie Faruka, dzięki Synaj. Jakoś nie mogę spamiętać tych imion.
A reszta niech tak się nie opycha tym popcornem bo będziecie mieli wzdęcia. |
na słonym jeziorze, bez bagaży, co niektórym coś się poprzestawiało w głowach, nagle manetka odkręcona i wyścigi, tyle tysięcy kilometrów od domu, taki brak rozsądku, przy okazji, po drodze mieliśmy przyjemnośc oglądać jakieś budowle - makiety do nowych filmów
https://lh5.googleusercontent.com/_N...0/DSC_3896.JPG https://lh6.googleusercontent.com/_N...0/DSC_3898.JPG https://lh3.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2904.JPG https://lh6.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2906.JPG na tym pustkowiu oszalałem z radości, wreszcie mogłem sprawdzić moc HP2, prędkość 150 km/h na słonym jeziorze, po dziurach dostarcza morze adrenaliny...............niestety moja radość trwała krótko. Nagle poczułem, że z tylnym zawieszeniem jest coś nie ta, zwolniłem, zatrzymałem się i zobaczyłem tylny błotnik leżący na tylnym kole................ZERO amortyzatora z tyłu... :(:(:(:(:(:(:(:( Dla nieznających rozwiązania amortyzacji w BMW HP2 z tyłu. Oryginalnie jest zamontowany amortyzator powietrzny (poduszka powietrzna), wygląda to jak w naczepach tirów, rozwiązanie dosyć ciekawe, bardzo lekkie, super komfortowe i mało skomplikowane. Niestety mój błąd montażu dodatkowego chlapacza z cordury z tyłu, a w szczególności montaż za pomocą trytytek do oryginalnego plastikowego błotnika spowodował przetarcie plastikowymi opaskami miecha z powietrzem. Wystarczyło te trytytki zamocować od wewnątrz koła i nie było by tego problemu, a tak motocykl umarł na środku słonego jeziora, a ja wściekły na siebie uzmysłowiłem sobie, że sahara to może i tak, ale nie dla mnie w tym roku ;( https://lh3.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2920.JPG https://lh5.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2926.JPG na szczęście jeden z kolegów na GSA miał chyba wszystko ze sobą w 3 kufrach, udało się amortyzator częściowo uszczelnić łatkami do dętki, a kompresor na 12V został zainstalowany na stałe w moim motocyklu. Tył mi się obniżał, ja włączałem kompresor, tył się trochę podniósł, ja go wyłączałem i tak dojechaliśmy do hotelu 80 km dalej ;) |
W między czasie mieliśmy takie widoki:
https://lh4.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2956.JPG udało się dojechać do Star Wars...... https://lh5.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2958.JPG https://lh4.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2960.JPG https://lh6.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2962.JPG https://lh3.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2965.JPG https://lh4.googleusercontent.com/_N...0/IMG_2969.JPG ja i tak miałem w głowie, że moje podróż się zakończyła jakoś nic w głowie nie miałem oprócz amortyzatora :( |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.