![]() |
Zajebistość CRF
DCT to już staroć 😎
https://youtu.be/eH6txwTrtPc |
Cytat:
|
Zajebisty problem... trzeba je kontrolować, a jak okazują oznaki zużycia to wymieniać, nie to co w innych moto:)
|
ja wymienialem u siebie przy 20k, był wyczuwalny minimaly luz , ot i tyle ale u mnie łożyska w każdym sprzęcie idą szybko. Nie wydaje mi sie, aby był to jakiś szcególny problem. Łożyska i uczczelniacze typowe dostępne w każdym "mięsnym" z pod lady. I dla tego nat jest zajebista :D
|
Kurde, czy główne problemy z jakością NAT mają głównie ludzie, którzy obok niej nawet nie stali, czy mie się wydaje?
|
Dokladnie taka sama sytuacja jest z ekspertami od awaryjnosci Beemek, zwlaszcza na pewnym forum. :D :D :D
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
Chyba masz racje. Siedzą w robocie przy kompie i klepią co wyczytali gdzieś na forum za granicą. |
Jednym problem z NAT to chyba to, że pojawiła się 12 lat za późno.
Zanim zejdzie z cenami do około 20 kpln za uczciwy egzemplarz wyginie całe pokolenie Czarnuchów. Widać to było zresztą w ten weekend w Białej. Na Afrykańskim Zlocie były 32 Afryki i była to zdecydowana mniejszość :( |
I jak tu później kupić NAT w dobrych pieniądzach jak temat o zajebistości ma tyle stron?:Sarcastic:
|
Cytat:
|
|
Ja chyba odszczekam te moje malkontenctwo 🤔.Dziś polatałem i NAT jest zajebista. Ciut twardszy przód by się przydał tylko. Jadu mi jednak starcza 👍.
|
No ja też przejechałem się na zlocie - 30 min na NAT ATAS DCT.
Moim skromnym zdaniem jest to bardzo dopracowany, bardzo przyjemny do jazdy motocykl, po prostu. Minusy: - waga - powiem szczerze, że mogłaby być lżejsza i z mniejszym motorem, ale tłumaczyli że 1000ccm motocykl jest bardziej uniwersalny i z dwoma osobami i bagażem 800 tka mogłaby nie wystarczyć..coś w tym jest, ale dla mnie motocykl jest jednoosobowy. Poza tym - naprawdę nie czuć tej wagi w czasie jazdy, więc nie jest źle. - zachowanie automatu w pewnych sytuacjach - np. wpadłem na rondo i miałem chwilę zawahania za pierwszym razem..było to opisywane na forum..do przyzwyczajenia, zmiany ustaweń etc.. - ekstremalnie badziewne plastiki - podejście serwisowe j.w. - jak siadłem to momentalnie 120 na liczniku....zaraz 150....ja nie mogę tym/tak jeździć, to za szybko Plusy: - zawias naprawdę git - na poziomie, tylko przód zbyt miękki (do zrobienia personalizacja), wjechałem w głębszy piach na jakichś szosówkach i da się.. - dźwięk - silnik ma charakterystykę jak V, to jest git, choć tak czy inaczej automat to maskuje; nie zachęca do zapier#*@$& ale mocy jest wystarczająco - pozycja super jak na starej afrze, po kilku minutach czułem się jak u siebie - automat.....miód malina, to naprawdę robi dużą różnicę, przyjemność z jazdy na pewno nie maleje, wracając wyłączyłem trakcję i na każdym zakręcie krecha (bez zakrętu też:)) - wygląd super - ogólne wrażenie - jest naprawdę dobrze. To za co tak ceniłem starą afrę, to wrażenie że wszystko jest na miejscu i tworzy dopracowaną całość..inne motocykle jakimi jeździłem tego nie miały..to wyczucie motocykla, poręczność..trudno to opisać. Dla porządku dodam że nie jeździłem nowym katem 1090/1190/1290, ale wydaje mi się że samo parcie na zapier&%#@ dyskwalifikuje ten motocykl dla mnie. Na gs 1200 też nie miałem możliwości, ale po doświadczeniu zawiasu z mojej betoniary 1100 podziękuję. |
Czyli idealna dla Ciebie byłaby zwykła w manualu. 20kg mniej i jest o wiele zgrabniejsza od ATAS
|
Ale ATAS też może być w manualu, to roznica miedzy zwykłą a dct to tylko 10 kg i to pewnie przy pełnym baku hehe.
Jezeli ktos ma ponad 185 cm, to nie ma wyboru, bo zwykla jest za mała i trzeba kombinować z akcesoryjnym podwyzszonym siedzeniem. Mogliby tez sprzedawac ATAS bez tego fabrycznego gmola i plyty bo to pierwsza rzecz do wymiany |
Zgrabniejsza od ATAS:mad::pain10::mur:
|
Cytat:
|
To już inna kwestia;)
|
jak brać to tylko zgrabną i brzydka, nie odwrotnie.
ATAS jest bez sensu finansowo bo trzeba np wywalić gmole odrazu za które sie zapłaciło i kupować prawdziwe solidne. |
No chyba, że ktoś nie jest wzrostu siedzącego owczarka to musi:haha2:
|
Już bez przesady z tym wzrostem. Mada kawał chłopa, Grzechu2012 też pod 190 cm i jakoś latają na standardzie a Grzechu to już tyle kilosów nawalił że wkrótce Varahannes robotę straci na jego rzecz a wy tu kadzicie że AT dla kurdupli a ATAS dla wysokich.
|
|
Cytat:
|
Nie zawsze miał dłubnięty
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Ja myślę, ze atas plus siedzisko + 3 cm i byloby zajebiscie dla moich kolan |
I tak bym dłubał, dłubać lubie dłubać muszę;)
Jakbym kupował jeszcze raz, to też kupiłbym zwykłą najlepiej pierwszy wypust z gazem na linkę i 'starymi' zegarami, jak najmniej elektroniki, a rożnice w cenie zainwestował w wyższy zawias. A siedzenie to i tak musi mistrz Zetu wymodzić. Z drugiej strony malowanie ATAS najładniejsze... |
Mi kolana przestały dokuczać to raczej wina kanapy od Zet'a (Polecam), nawet już nie muszę spacerówek używać :)
|
Cytat:
Cytat:
|
Extra ta NAT. Modyfikacje siedzenia!? Bo kolanka bolą? Na motocyklu się jeździ a nie siedzi. Chyba ze na NAT się jednak siedzi :-).
|
Taki bubel hąda zrobiła, że po ok 10godzinach w siodle boli dupa i kolana...
|
Ale po 2018 mniej chyba, bo zmienili wałek wyrównujący na mniej trzesący
|
Cytat:
|
A podobno starość i hąda idą ze sobą w parze;)
|
Cytat:
|
Jeżdżę na około:D
|
Cytat:
Ja co prawda jestem tak wyrośnięty, że na NAT wchodzę prawie po drabinie ale jestem mega pozytywnie zaskoczony tym ile czasu jestem w stanie dziennie jechać na tym moto bez większego zmęczenia. Dla mnie pod tym względem NAT jest genialna i nawet nie bardzo kumam skąd się biorą narzekania na kanapę, no ale wcześniej jeździłem min. na r6, exc i podobnie "wygodnymi" dla 4 liter sprzętami i może dupa przyzwyczajona a wręcz pozytywnie zaskoczona ;) Tak tak wiem, że Mada napisał to ironicznie... ;) |
Z kanapami Widocznie jak z kaskami pasują do odpowiednich głów i dup
|
No i cóż mogę rzec. W ATAS wygodna przebardzo:)
|
W normalnej tez. Mój rekord to 10+ godzin dzień w dzień przez 15 dni. Oraz przeloty po 1000 km+ jednego dnia
Cytat:
|
to może jeszcze śpicie też na tej kanapie...
|
Nie śpię ale często jak pije piwko to sobie na nią siadam.
|
a mi ta kanapa nie pasuje(już po 200! kilometrach zaczynam się wiercić). Zainwestowałem w koraliki, trochę lepiej ale nie za dużo. Może mam słabą pamieć, miałem r1,gsxr1000,2x cbr 600, cbr 1000rr, bandita, fj, intrudera, ale chyba tylko na drezynie jest gorzej siedzieć.
|
Dwa sezony 24tys i kanapa mi pasowała. Nie wiem dlaczego ale ostatnio po 300km zaczyna mi doskwierać.. albo dupa mi się zepsuła albo kanapa...zamontowałem chińska siatkę jest lepiej,ale teraz zjeżdżam do przodu. Mistrz Zet musi zadzialac
|
Jak zjeżdżasz do przodu to może tył za bardzo usztywniony?
|
a nie przeszkadza Wam nieczytelny i odbijajacy wszystko panel?
kurde jak w lusterku... https://www.youtube.com/watch?v=9ZQgZgA0jj4 |
A myśleliście kiedyś o tym, ze może wystarczyloby zacząć dbac o kondycje, poprawna postawe ciala, nieco rozciągania celem lepszego ukrwienia i utlenienia miesni, wprowadzić jakies tam zmiany w sposobie odżywiania..... i raptem przejechanie ponad 1000km od wschodu do zachodu slonca nie będzie katorga dla ciala?
Tak tylko luźno pytam. |
3 Załącznik(ów)
Zobaczymy co powie moj tylek dzisiaj w Kaprunie, ale generalnie kazdy miesien nieruszany a uciskany, drętwieje, a dupa to wielki mięsień.
Zajebiście |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.