Dzisiaj Nowego odklejałem dokładnie z tego samego miejsca :D

Fajnie że moglem być chociaż na chwilę.

:mur:Ale żeby telefonem kręcić aby oblukać fotki

Nikt nie mówił że będzie łatwo, nawet oglądając fotki ;)

Bo po podlaskim jeszcze kilka dni się wszystko kręci:dizzy:

Coś nie mogę dodać zdjęć z rajdu więc podam link do albumu google:
https://photos.app.goo.gl/tUtZSosqWuSYjjVX6

Dzięki za spotkanie do zobaczenia na jesieni. Na powrocie omal nie wjechałem w radiowóz ;]

Dziękuję wszystkim za ciepłe przyjęcie.
Za wszystkie smaki wieczorem i udany rajd.
Bardzo bym chciał to jeszcze powtórzyć.

Ja już w domu. Było super. Dzięki za wszystko. Do jesieni.

Wysłane z mojego G8342 przy użyciu Tapatalka

Panowie dziękuję za miłe spędzone dwa dni i te błoto zasponsorowane od śluzy

Błota chyba nikomu nie zabrakło ��też dzięki za piątkowy wieczór.

Dziękuję wszystkim za obecność, szkoda, że nie było nieobecnych :)

Nasz gospodarz jeszcze wychodzi z szoku. Środki, które zebraliśmy, przekazałem mu w całości. Za miejsce, wodę, drewno, prąd, pomoc, wyciąganie auta z błota itd itp Podsumował nas tak: "Straszne wariaty, ale bardzo grzeczni i tacy mili"

Na terenie bazy nic nie zostało, więc chyba pierwszy raz bez rzeczy zagubionych

A nie mówiłem, że Biker nie przejedzie :)

Kolega Kiełek, który jeździł z nami pierwszy raz już zmotał filmik

No było pierwsza klasa 😁

C.d.n 😁

Ja prdle, same excesy i bezeceństwa. Redzik, czyje zwieracze palca Ci ścisnęły?

C.d.n 😝

Gdzie jest hruszczow?!?!

Dziękuję wszystkim obecnym i tym nie obecnym za bycie myślą. Świetna trasa, świetna impreza, ciężki poniedziałek a pomimo niego, myśl jak to będzie na następnym...
Wiadomo, wspomnienia bezcenne ale kilka fotek i filmów zrobiłem, może ktoś ambitniejszy zrobi coś sensownego z nich także link poniżej:
https://photos.app.goo.gl/Da1dMYpnhCfaNgZS9

Chruszczow Jest w stanie spoczynku 😝

Ale ktos mu oznajmij, że jest już poniedziałek??

Fajny ten Rajd Podlaski, było tak nie za ciepło, nie za zimno ;)

Organizacja jak zwykle na najwyzszym poziomie.
Pozdrowienia dla wszystkich tszodowników , szczegolnie dla Różowej Pantery :P

KTM Bikera większość motogodzin zrobił kopiąc dziury na rajdach :)

Bo to nie jest motor do jeżdżenia :D

Tak właśnie było. Dzięki Śluza, sam bym tego nie ogarnął

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...f9&oe=5D4B33C3

Dzięki za sto lat
Było grubo "kawa" zrobiła swoje:dizzy:

do zobaczenia na trasie i do jesiennego rajdu

Nowy- za mało gazu ;)

Było piknie, jak zawsze zresztą.
Dzięki wsiem za świetną zabawę ;)

to wina tego że nie miałem Anaków

Również dołączam się do podziękowań organizatorom, kompanom, niestety i tym razem nektar ducha puszczy mnie pokonał bardzo szybko ;)

Rajd był super, klimat i w ogóle , jazda ruskiem to było coś, ale ja już motocyklem nie przyjadę raczej na Podlasie. Noga w proszku, jutro operacja nie wiadomo czy będę chodził 3majcie kciuki aby mi było dane z Wami się jeszcze napić .

Trzymam kciuki, będzie wsio ok.

Qba będzie dobrze,musi być! bo jak inaczej....ps. masz ''kopa''za ostatnie nasze....

Słaba to wiadomość. Kuba, byłeś chyba na wszystkich rajdach. Zdrowia życzę i szybkiego powrotu do sprawności. Wpadnij na któryś kolejny choćby towarzysko.

Kuba wszystko będzie git , dużo cierpliwości i uszy do góry.
Jeszcze się napijesz ducha puszczy ;)

Też mi mówili że może nie będę chodził. Nogi obydwie w rozsypce. Dziesięć lat już mija od wypadku, a ja ciągle na nogach. Będzie dobrze :)

Kuba to bardzo przykra wiadomość. Trzymaj się i nie myśl nawet , że chodził nie będziesz . Trzymam kciuki za Ciebie.

ZMONTUJEMY CI nowe lepsiejsze - TYTANOWE !!! głowa do góry , będzie wsio ołrajght :-)

Qba - coś Ty zmajstrował?

Na Podlaskim tez mi nogi odebrało.......ale juz dobrze jest :)

Qba nie ma Uja we wsi, widziałem banana na twarzy jak jechałeś ruskim zaprzęgiem, będzie dobrze bo masz w sobie siłę do zapierdalania!!! Rodzina 4G trzyma kciuki!!!!

Dzięki za dobre słowo. Jestem po operacji mam 9 śrub i blachę jakąś, zostało czekać, czas pokarze czy będę chodził, a o motocyklu mogę zapomnieć na zawsze ale to zdanie lekarzy a nie moje.

Kubuś, za przeproszeniem, pierniczysz. Kilka lat temu miałem podobnie, "motocykl to pan sobie z głowy wybije", "wątpliwy jest powrót do zawodu" itp... Po dokładnie po trzech miesiącach od wypadku wsiadłem znowu :) Śrubki i blachę wyjęli dwa lata później.
Zrastaj się szybciutko i rehabilituj pilnie.
Mokrego jajeczka !!!

Qba nie jest tak źle żeby nie było gorzej :) wrócisz do sprawności , cierpliwości rehabilitacja :( na tym nie oszczędzaj i nie licz na NFZ ,i na pewno już nie będzie tak jak przedtem, tym bardziej ze nie młodniejesz (ZYCIE) , barometr masz za free więc i są pozytywy . Z drugiej strony medycyna ma teraz duże możliwości .
To gdzie się kuku stało misiowi??

... Qba, noga da sobie rade, tylko zrzuc troche masy, dlugosc rehabilitacji proporcjonalnie spadnie i szybciej wsiadziesz bezpiecznie na czarna klacz.

Jakby co to zawsze zostaje Rusek z koszem, ale tak źle to nie będzie, że nie wsiądziesz na 2 kółka, kwestia czasu. Uszy do góry!

O, i film zmontowałem taki, na pamiątkę.

zero mientkiej gry.

A gdzie nosacze?

chodzi o tych "noszonych" ?

Za mocne. Nie chciałem pokazywać takiej degrengolady :)