Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Polska (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=75)
-   -   SAwaRS 250 - rowerem dookoła Warszawy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=37829)

_-aska-_ 22.11.2021 15:56

Cytat:

Napisał Poncki (Post 756846)

Aśka, techniką bym tego nie nazwał ;)
Najpierw przeniosłem sakwę.
Następnie ustawiłem rower tak, żebym mógł go wciągnąć po wejściu na te drewniane "stopnie".
Wciągnąłem rower i szedłem tak, robiąc duże kroki.
Prawa ręka na poręczy, w lewej rower. Dlatego warto mieć lekki rower.
Problem pojawił się na końcu, bo nie miałem jak opuścić roweru.
Dlatego położyłem go na poręczy, zeskoczyłem i przejąłem z "lądu".
Generalnie fajna zabawa - wyzwanie :)

Pomysłowo :D

A co do wagi rowerka to fakt. Ja niedawno kupiłam "golasa" i on jest taki właśnie w miarę lekki, no i trzeba go doposażyć w nóżkę, błotniki, bagażnik... bo póki co zrobiłam sobie tylko tylny błotnik z butelki. I byliśmy ostatnio w sklepie, i macaliśmy nóżki do rowerów, i one są taaaAAAAAaaakie ciężkie! I już sama nie wiem czy lepiej mieć nóżkę i bagażnik, czy lżejszy rower :confused:

Poncki 22.11.2021 17:06

Przy takim rowerze jak moja Kona, bagażnik wydaje mi się niezbędny.
Mogę objechać całą Warszawę, pokręcić się w terenie, pojeździć w lesie i na koniec zrobić spore zakupy w Biedronce lub zwyczajnie coś przewieźć.
Ze stopki nie korzystam - kwestia przyzwyczajenia.

Navaja 22.11.2021 18:01

Cytat:

Napisał _-aska-_ (Post 757326)
Pomysłowo :D

A co do wagi rowerka to fakt. Ja niedawno kupiłam "golasa" i on jest taki właśnie w miarę lekki, no i trzeba go doposażyć w nóżkę, błotniki, bagażnik...

To wszystko co piszesz montowane do roweru to zło w czystej postaci. ;)
Rower opieraj o ścianę/drzewo albo o Princa, błotniki się tylko chlepocą więc są zbędne a zamiast bagażnika weź plecak. :D

_-aska-_ 23.11.2021 10:33

2 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał Navaja (Post 757355)
To wszystko co piszesz montowane do roweru to zło w czystej postaci. ;)
Rower opieraj o ścianę/drzewo albo o Princa, błotniki się tylko chlepocą więc są zbędne a zamiast bagażnika weź plecak. :D

Potwierdzam słowa Ponckiego, że plecak nie wystarcza - nawet na zakupy z Lidła. W tym roku wzięliśmy rowerki (wtedy jeszcze musiałam pożyczyć rower od brata) na urlop nad morzem i jednak bez bagażnika byłoby kiepsko spakować się na tydzień.
Załącznik 111598

Błotniki też się przydają. Dziś na przykład mój telefon mi rano powiedział, że bez opadów przez co najmniej 60 minut, więc pojechałam do pracy rowerem i całą drogę miałam deszcz ze śniegiem walący prosto w oczy, a dzięki butelkowemu błotnikowi przynajmniej zadek mam suchy.
Załącznik 111599

Natomiast co do nóżki to faktycznie chyba sobie daruję, choć nie wiem czy Prince zechce przejąć jej funkcję ;)

Dzieju 23.11.2021 22:47

Dla tych "paru deko" chcecie wozić plecak albo być upaćkani błotem?
Ile to energii dodatkowo zużyjecie wioząc bagażnik i trochę plastiku jako błotniki.
A może brak sił w nogach jest problemem ? :)
Mi w żaden sposób nie przeszkadzają błotniki , bagażnik , nóżka , oświetlenie , sakwa pod ramę , pompka , linka i parę innych piedół.
Ale pewnie niektórzy by uznali to za przeciążenie ;)
Trenujcie więcej to te parę deko będzie pomijalne.

El Kowit 24.11.2021 07:58

Dzieju - przestań, bo się Poncki zamknie w sobie:D
A Wy Poncki nie opierniczajcie się i drukujcie tu waszą walkę z planetą nieco częściej.
Ta przeprawa przez mostek ciut za banalna. Już widziałem Ciebie po zwisy w wodzie a tu jakiś dziwny wyciąg. Nawet pontona nie wziąłeś.

Kiedy wbiegasz z rowerem na pałac kultury? Są kandydaci.

P.S.
Będzie zadanie "tureckie" do powtórzenia.
Pozdro!

_-aska-_ 24.11.2021 10:21

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 757570)
A może brak sił w nogach jest problemem ? :)

No ale oczywiście, że tak i nie wstydzę się tego przyznać! :D I to nie tylko w nogach - rower muszę trzymać w domu, bo nie mamy rowerowni, a spod bloku kradną, mieszkam na 12 piętrze, a winda dojeżdża do piętra 11. Więc na klatce mam do pokonania dwoje drzwi, z czego jedne muszę zamknąć kluczem, a przed drugimi nie ma wystarczająco dużo miejsca na rower, więc trzeba trzymając rower w górze nad dolnymi stopniami otworzyć drzwi, które otwierają się oczywiście w kierunku schodów, i dopiero człowiek może spokojnie iść do windy. Oczywiście nie jest to jakaś wybitna trudność, ale jeżeli mogę nie montować nóżki i nieść prawie pół kilo mniej, to może warto? I tak już mam jebutnego U-locka, który waży tyle, co pół roweru :haha2: Muszę się wybrać do jeszcze innych sklepów, bo może są nóżki plastikowe, które ważą mniej, niż te solidne - jak to Prince skomentował - "może ja sobie do XRki taką zamontuję?"

Błotniki i bagażnik zdecydowanie potrzebne.

A drugiej strony gdyby waga rowerka nie miała znaczenia, to ludzie nie wydawaliby fortuny na rowerki z lekkich materiałów ;)

Poncki 24.11.2021 11:35

Ta dyskusja do niczego nie prowadzi, ale przyjmijmy, że warto rozmawiać :)

Nie znoszę wszelkich dodatków montowanych do roweru.
Najchętniej jeździłbym na gołej ramie z kołami.
Dzwonki, błotniki, nóżki, liczniki i bagażniki - to zwykłe odważniki!
ALE niektóre są zwyczajnie przydatne i bardziej wkurwia ich niemanie niż manie.
Dlatego każdy powinien sobie zadać pytanie jak jeździ, gdzie jeździ, czym jeździ i co go wkurwia.
Ważne jest też, żeby szczerze odpowiedzieć sobie na to pytanie ;)

Cytat:

200km w 6h i 28min
To dosyć szybko, że się tak wyrażę :Thumbs_Up:

Cytat:

rower muszę trzymać w domu, bo nie mamy rowerowni, a spod bloku kradną, mieszkam na 12 piętrze, a winda dojeżdża do piętra 11.
Rower w bloku to zdecydowanie problem i sam aktualnie walczę z przeciwnościami...

Cytat:

Będzie zadanie "tureckie" do powtórzenia.
Trzeba zjeść kebab w picie? Ten od Sobieskiego?!
Trzeba z tym uważać!


El Kowit 24.11.2021 14:09

Nie Towarzyszu ale... podoba mi się:D
W sensie nie w moim kuflu:)

Akcja w stylu "tylny zderzak". Nie podam więcej szczegółów, bo jestem śledzony.
Dodam: oberwany.
Kto jak kto ale Ty jako prowodyr oberwania - ...

Lucky Luke 24.11.2021 15:03

Aśka nóżka w rowerze zbędna, jeżdżę codziennie bez niej i bez bagażnika.
Za to błotniki obecnie są niezbędne tak jak oświetlenie i linka co by grata przypiąć.

Osobiście zastanawiam się jeszcze na kałachem żeby strzelać do idiotów i chamów w samochodach.

_-aska-_ 24.11.2021 15:52

Cytat:

Napisał Lucky Luke (Post 757656)
Osobiście zastanawiam się jeszcze na kałachem żeby strzelać do idiotów i chamów w samochodach.

Ja mam trąbik, taki z gumową gruszką. Krzywdy niestety nie robi, ale zwraca uwagę nawet ludzi zamkniętych w autach ;)

P.S. Poncki, jakbyś miał dosyć zaśmiecania Ci (bardzo ciekawego!) wątku, to wiesz, daj znać :)

Emek 24.11.2021 15:53

Aśka a może coś "pozaśmiecasz" w wątku Rajd Bajka? Pliz kontinju.

_-aska-_ 24.11.2021 16:09

Cytat:

Napisał Emek (Post 757667)
Aśka a może coś "pozaśmiecasz" w wątku Rajd Bajka? Pliz kontinju.

Pracuję nad tym! I bardzo mi miło, że ktoś jeszcze pamięta :)

Dzieju 27.11.2021 06:46

Joanno , rozumiem niedogodności parkingowe czyli wnoszenie.
Możesz w prosty sposób temu zaradzić.
Jak się kiedyś przejedziemy to masz zapewniony transport w obie strony :)
Już nie zaśmiecam.

Poncki 20.07.2023 11:46

Bywa i tak ;)

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnows...sluzby-7248514

Dzieju 28.07.2023 07:11

Ooo to już lasów do przeorania brakuje , wodę próbowali :)

Poncki 02.08.2023 16:24

11 Załącznik(ów)
Jak co roku 1 sierpnia zrobiłem mały obchód po mieście.
Tym razem miałem trochę szczęścia i spotkałem dwóch znajomych.
Pierwszy wprowadził mnie za płot, który skrywa fundamenty / piwnice dawnego Pałacu Saskiego.
Cegły jak cegły, ale nadarzającą się okazję zawsze trzeba wykorzystać :)

Załącznik 126999

Następnie spotkałem drugiego kolegę, który postanowił przewietrzyć Willysa.

Załącznik 127000

Przejażdżka Traktem Królewskim, który kiedyś dostępny był dla każdego, aktualnie przybiera rangę wydarzenia. Biorąc jeszcze pod uwagę zacny sprzęt historyczny, frajda jest niepowtarzalna :)

Załącznik 127001

Załącznik 127002

Godzina "W" niezmiennie robi na mnie wrażenie. Nie wiem na ile oddają to zdjęcia i film (nie mój) ale stolica zatrzymująca się o 17 w dzień pracujący, ogromny tłum i przejmujący dźwięk syren to coś niesamowitego.



Załącznik 127003

Załącznik 127004

Tradycyjnie odwiedziliśmy też Powązki Wojskowe.

Załącznik 127005

Załącznik 127006

Załącznik 127007

Tutaj kawałek mniej chlubnej historii...

Załącznik 127008

Na koniec pamiętajcie - Warszawa da się lubić ;)

Załącznik 127009


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:28.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.