Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Dział ogólny (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=271)
-   -   Honda CRF300L/Rally (2021) (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=38547)

jtd 06.02.2021 21:06

Cytat:

Napisał dario9z (Post 716979)
Ciekawe przemyślenia i porównania CRF300L do innych dualsportów

https://www.youtube.com/watch?v=MEtQdKPoWiU

A w Polsce to nie ma do czego porównać. Bo w tej cenie tylko Honda daje małego duala. No pomijam Kawasaki KLX230 bo tu jakiś krok w tył nastąpił sam nie wiem o co im chodzi.

ferdek 10.02.2021 19:59

3 Załącznik(ów)
Sytuacja w Szwecji dramatyczna, wszystkie Rally wyprzedane zanim dotarły do salonów. Gość chce się zamienić za Afrykę 2016 z DCT :dizzy:

mikelos 11.02.2021 11:41

Dostawy do dealerów w Polsce z początkiem marca, potwierdzone dziś. Czyli: odśnieżamy cierpliwie to białe gówno, które pada z nieba i czekamy na wiosnę ;)

Franz 11.02.2021 11:59

Cytat:

Napisał mikelos (Post 717553)
Dostawy do dealerów w Polsce z początkiem marca, potwierdzone dziś. Czyli: odśnieżamy cierpliwie to białe gówno, które pada z nieba i czekamy na wiosnę ;)

Jeśli odśnieżanie odbywa się we wlasciwy sposób to nie widzę w tym nic złego :p

rrolek 11.02.2021 14:50

Parafrazując stary dowcip: to na nic, łapy jej się ślizgają...

Sorki rr

muszel72 12.02.2021 11:56

U Pomira jest tak, że najbliższa dostępność dla tych co się nie zapisali wcześniej to czerwiec. Piszę o 300R

Dredd 18.02.2021 10:44

Chłopy,
Mam jedno pytanie, ale może głupie, więc proszę: nie bijcie :D
Czy ta nowa CRF-ka z uwagi na moc 27KM to poradzi sobie z jazdą np. po piaskowni - podjazdy w głębokim, grząskim piachu?

Nie mówię o szaleństwach, tylko o faktycznym podjechaniu.
Sprzęt mi się podoba i wydaje mi się, że oprócz wyjazdów byłby świetny do nauki w terenie.

greenman 18.02.2021 11:13

Żeby nie być gołosłownym tutaj od 4:25 masz odpowiedź: https://youtu.be/mtt-rw5nNeA?t=267
Co prawda to stara CRF ale trochę pomodzona. Na Hondzie i LC4 z tyłu ta sama opona, świeży Mitas C-04. Kierownik Hondy to wymiatacz i jak widać to ani jego zawzięcie nie pomogło i nie dał rady, chociaż raz już był bardzo blisko.

Emek 18.02.2021 11:20

Ale Ty żeś podjechał :D. Zresztą aby być precyzyjnym to ten podjazd w piachu nijak się ma do kopnego piachu jaki występuje np na pustyniach na Jurze czy innych piaskowniach. Tak po mojemu. Masz najazd w zasadzie po twardym a trudności stanowi sama stromizna i moto bez momentu tam traci oddech szybko. Wszak to na mojej prowincji górka.

matjas 18.02.2021 11:23

Cytat:

Napisał Dredd (Post 718499)
Chłopy,
Mam jedno pytanie, ale może głupie, więc proszę: nie bijcie :D
Czy ta nowa CRF-ka z uwagi na moc 27KM to poradzi sobie z jazdą np. po piaskowni - podjazdy w głębokim, grząskim piachu?

Nie mówię o szaleństwach, tylko o faktycznym podjechaniu.
Sprzęt mi się podoba i wydaje mi się, że oprócz wyjazdów byłby świetny do nauki w terenie.

Do nauki w terenie moim zdaniem CRF250 ani 300 się NIE nadają.
To nie jest sprzęt, który da Ci możliwość wejść w winkiel z uślizgiem koła, jest też jak na posiadaną moc dość ciężki.
Ciężko będzie przelecież nad kamieniami, wodą, pieńkiem z lekkim kołem z gazu... Myślę, że to nawet może być niemożliwe.
Strzelanie ze sprzęgła IMVHO nie rozwiązuje w ogóle tego problemu bo jeśli się chcesz uczyć to dozowanie mocy przez strzał jest takie sobie - nie mówię, że się nie da. No nie jest to responsywny motek.

To jest jak to nazwałem kiedyś 'SZWENDURO' - powoli wjedzie niemal wszędzie, dowiezie bambetle dookoła kraju TETem. Fajnie pooglądać takie Suwały czy Rumunię z szutru niespiesznie. Dojedzie i wróci. Bardzo bezawaryjne. Długie okresy międzyprzeglądowe.

Do nauki w offie osobiście wolałbym jakiekolwiek paroletniw 125 w 2T. Po prostu uważam, że jest to urządzenie bardziej precyzyjne, gdzie masz bliższą korelację między tym co robisz a tym co się tak faktycznie dzieje.
CRF po prostu jedzie. To bardzo fajne - czasami jednak to po prostu o wiele za mało.

W każdym razie, nie twierdząc że już umiem :haha2:, kiedyś sobie kupię 250 lub 300. Zamiast sprzedanej DR350.

m

sudden 18.02.2021 11:48

Cytat:

Napisał Dredd (Post 718499)
Chłopy,
Mam jedno pytanie, ale może głupie, więc proszę: nie bijcie :D
Czy ta nowa CRF-ka z uwagi na moc 27KM to poradzi sobie z jazdą np. po piaskowni - podjazdy w głębokim, grząskim piachu?

Nie mówię o szaleństwach, tylko o faktycznym podjechaniu.
Sprzęt mi się podoba i wydaje mi się, że oprócz wyjazdów byłby świetny do nauki w terenie.

Matjas dość dobrze to opisał, poza tym, że jednak da się zamiatać tyłem na zakrętach :)
Widzę, że jesteś z Warszawy, więc jak chcesz osobiście sprawdzić jak jeździ 250L w terenie, to odezwij się za parę dni jak śnieg stopnieje. Mam dookoła siebie kilka ciekawych miejsc na testy. Piaskowych też.

matjas 18.02.2021 12:06

Cytat:

Napisał sudden (Post 718515)
poza tym, że jednak da się zamiatać tyłem na zakrętach

na swoje usprawiedliwienie dodam, że miałem serię na dwa dni z salonu. seryjne przełożenia no i też musiałem uważać, żeby nie popłynąć na siano więc nieco świadomie ograniczałem fun-factor.

jeszcze jedną rzecz sobie przypomniałem - jak wjechałem w nadmietkowski piach włączył się wentylator i tak sobie pierdział cały czas póki stamtąd nie wyjechałem. powtórzę - byłem delikatny dla sprzęta. jakby ktoś chciał fest latem orać w piachu to nie wiem czy to chłodzenie wydoli.

m

ferdek 18.02.2021 12:13

Pojawił się nowy filmik na YT, ale ważniejszy jest dla mnie opis wrażeń z jazdy w porównaniu do 250-tki, którą autor posiada. Oto on:
Opublikowano 17 lut 2021
I'll share my thoughts from the quick 8 minute spin around the fairly technical track. I immediately felt at home when climbing on, great ergonomics. There is enough power to get you up to speed in a short amount of time and deep sand is hardly a problem anymore. I would not say that it has too much more power than the 250L but that peak power you got from the 250L at 8000rpm seems to be available from around 5000rpm on the 300L so no need to wring its neck. Power delivery is more linear with noticeable low down torque which the 250L was lacking. What ever they did with the clutch is amazing because it is really difficult to stall. Even if accidentally in a too high gear when other bikes would stall the 300L refuses to stall and just kept chugging on.

Suspension was plush but not too plush like the 250Rally. I always felt connected to the ground and there was no washed out soggy feeling I find on the 250rally front when riding sand. For my weight at 76kg and my riding style I find no need to change the suspension setup. The seat was also really comfortable for a stock seat, no need for a seat concepts upgrade. The only negative thing I found about the 300L was the heat from the radiator fan would cook your right leg. I rode the 450L and 250 rally on the same sections and they ran much cooler.

Honda have done some really nice upgrades to the 250L and I believe it would be worth upgrading from a 250L. You get much more in a adventure package like this for under 100k. I wouldn't mind one in my garage if I had extra space. I still had lots of fun riding the 250 Rally while following the guys testing out the 300L even though the 250 Rally is slightly under powered and has terrible sand manners.

Wygląda to całkiem obiecująco, co ciekawe to już drugi testujący, który twierdzi, że zawieszenie jest miękkie ale nie aż tak tragiczne jak w 250-tce. Więc może obejdzie się bez modzenia na moje potrzeby...
Tutaj link do filmu:
https://youtu.be/ERkS92V3Q1A

Emek 18.02.2021 12:25

Dalej przy jeździe po wybojach występuje efekt bujania tyłu na raty z tego co widzę. Mnie to strasznie irytowało bo przy szybkiej jeździe po bumpach tył zaczynał żyć własnym życiem.

Brzeszczot 18.02.2021 13:35

W 450 co prawda jeszcze nie polatalem za wiele , na zablokowanej nie ma za bardzo jazdy. Niebardzo wyobrażam sobie jazdę w kopnym piachu z mocą 27 kuni ,chyba że ktoś jest bardzo cierpliwy .po odblokowaniu poręczny sprzęt ,tylko ta kanapa .. ..https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...6fde3e3028.jpg

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Marcinnn6 18.02.2021 14:07

A tak z ciekawości co trzeba zrobić , żeby odblokować , mniej więcej ile to kosztuje i ile kuni trzymamy w zamian. Czy to gra będzie warta świeczki.
Pewnie coś z wydechem trza zrobić...

matjas 18.02.2021 14:14

no ale 450 to jakoś niemal dwie 250 cenowo. o czym tu gadać....

Emek 18.02.2021 14:20

Marcin,
ECU Vortexa - 700$
Układ wydechowy np Yoshimury - około 700$
W sumie trzeba położyc ponad 5 koła żeby to było zrobione sensownie i dostajemy około 45 KM.
Z tego co się dowiedziałem to odblokowanie w PL wygląda w taki sposób, że wymieniają ECU (nie wiem na jakie) a następnie młotek+przecinak robią robotę z oryginalnym wydechem. Działa to ponoć średnio.

Louis 18.02.2021 15:06

Cytat:

Napisał Emek (Post 718539)
Marcin,
ECU Vortexa - 700$
Układ wydechowy np Yoshimury - około 700$
W sumie trzeba położyc ponad 5 koła żeby to było zrobione sensownie i dostajemy około 45 KM.
Z tego co się dowiedziałem to odblokowanie w PL wygląda w taki sposób, że wymieniają ECU (nie wiem na jakie) a następnie młotek+przecinak robią robotę z oryginalnym wydechem. Działa to ponoć średnio.

Ale o której piszecie, CRF450 czy CRF300L? Bo 300L to chyba są dostępne za oceanem w wersji 31KM w standardzie, więc zapewne do tego standardu odblokować bedzie najprościej.

Emek 18.02.2021 15:08

O 450L jest mowa.

Marcinnn6 18.02.2021 16:28

nie, chodziło mi właśnie o 300.
450 jest bardzo droga. Ja wiem, że stwierdzenie to może byc różnie interpretowane ale za to co oferuje to bardzo droga

Emek 18.02.2021 16:33

W 300 to nie wiem czy jest co odblokowywać. Myślałem że pytasz w kontekście postu Brzeszczota.

Dredd 18.02.2021 16:41

Wielki dzięki za Wasze głosy!
Choć miałem nadzieję, że będą inne :(
Na trzeźwo myśląc: lepsze to, niż wywalić pieniądze i się mocno rozczarować, bo jednak liczyłem na coś innego.

Ale sprzęcik i tak mi się podoba!

Babel 18.02.2021 16:47

Ja to jestem ciekawy ilu ludzi po kupnie jednak się rozczaruje i bedą prawie nówki 300L na OLX
Widziałem gdzieś prawei nową CRF250L z fajnym wyposazeniem za chyba 17 tys - a jak zadzwoniłem to gość nie krył że nie tego się spodziewał , że chce cos bardzie hard.

Rozważałem 300L - bo nowa i cena i silnik wydaje sie trwały i niewymagajacy serwsowo.
Jednak narazie nie - ja musze dotknąć - pojeździć - w ciemno wolałbym jej nie kupować.

Emek 18.02.2021 16:55

Słuszna koncepcja. Jak ktoś latał na czymś co jedzie i ma zawias to może się srogo zawieść na crf. Najlepiej przetestować i ocenić samemu niż wydać kasę a potem płakać. Jak poprawia to co jest spieprzone w 250 to będzie dobry wybór na zastosowanie uniwersalne.

matjas 18.02.2021 17:08

ja wiem dokładnie czego się spodziewać i po cichutku w Czesiu liczę na to, że pojawi się sporo używanych CRF250 w dobrym piniondzu.

M

Marcinnn6 18.02.2021 17:38

Tak jak napisałeś matjas w poprzednim poście, to jest SZWENDURO - i do tego będzie się nadawało zajebiście. Ale jak ktoś szuka grubej adrenaliny i chce tym robic podjazdy to jednak nie ten adres

dario9z 18.02.2021 17:59

Panowie, nie wiem czego Wy oczekujecie po CRF 300L. Dla mnie to jest prosty, nowy następca Suzuki DR 350 SE, wagowo, mocowo, to jest prawie to samo tylko 30 lat później.
I tak go należy uszeregować.
Jego zalety to cena, wtrysk, małe spalanie, silnik, prostota konstrukcji.
Zawieszenie i tak należy zrobić pod siebie, tak jak kierownicę, zbiornik, kanapę, niektóre elementy są bardziej Tajwańskie, ale idzie przeżyć.
Dla mnie osobiście miałby zastąpić Hondę NX 650 Dominator, do szwendania się i wyjazdów, jeżeli przeboleję stratę 55 Nm momentu obrotowego.
Różnica w wadze 40 kg jest nie do przecenienia na wyprawach, a w szczególności w trudnym terenie, czy nawet Ukraińskich połoninach. Spalanie 3,5 litra, wtrysk co wiąże się z brakiem reakcji na zmianę wysokości i spadkiem mocy to zalety nowych konstrukcji. Silnik z CBR 300 jest sprawdzony i dynamiczny jak na tą pojemność.
To jest Dualsport, nie "liść" i w tych kategoriach trzeba go rozpatrywać.
W teren DT125,WR250F, CRF250,EXC250 do zabawy.

A jak jest naprawdę i czy warto przekonam się dopiero jak będą jazdy testowe.

kristoch 18.02.2021 18:08

Panowie, proszę - ten wątek czytają różni ludzie, ci co wiedzą i ci co nie wiedzą czego oczekiwać od 300L.
Właśnie wygadaliście moją strategię zakupową („prawie nówka na OLX”) 😞. I co teraz?

mikelos 18.02.2021 19:31

Bardzo podoba mi się określenie Szwenduro. Dojedziesz tam gdzie chcesz, ale wolniej. Pewnie trochę bez emocji, ale też bez strachu i nieustannego serwisowania. Ktoś już tu na FAT pisał (przepraszam, nie pamiętam kto), że przerobił rożne upgrejdy w CRF250L i większość z nich to kasa w błoto.

Wystarczy: zmiana zębatki z przodu, lepsze opony, gruba kiera i handbary, ECU z wersji azjatyckiej. Szczyt inwestycji to Ohlins na tył i sprężyny/setting przodu. Jak ktoś chce zap... to lepiej brać 450L i tyle.

Emek 18.02.2021 20:25

Dokładnie. Ohlins do 250l kosztował swego czasu kole 700$ więc jak ktoś chce tył poprawić nie jest to jakaś kosmiczna inwestycja i osobiście bym dołożył. Przy pełnym setupie zawias przód/tył/kiera/handbary/gumy/zębatki/duży baniak cena 300L w wersji wypas i tak będzie niższa niż 300Rally.

matjas 18.02.2021 20:55

Cytat:

Napisał mikelos (Post 718588)
Bardzo podoba mi się określenie Szwenduro.

A proszę bardzo :) do usług.

Z tym Crf450l to myśle ze duża bariera jest cena. O ile crf250/300 w swojej kategorii w zasadzie nie ma konkurencji to 450 z ta kasa ma sporo konkurentów którzy już po wyjechaniu z salonu mogą zdrowo pobudzać krążenie.

M

kristoch 19.02.2021 04:02

Zwróćcie uwagę, że na Honda.pl nie ma już w ofercie 450L. Zniknęła po sukcesie sprzedażowym. Ciekawe czy to przejściowe czy odpuścili bo tam niewłaściwa była tylko cena.
Jest za to i 250L i 300L.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...5ce4158910.png

Novy 19.02.2021 07:35

1 Załącznik(ów)
W de jest

Załącznik 104409

Emek 19.02.2021 08:11

Jest na zachodzie. Za xhu bym tego nie kupił za tyle kasy skoro można brać odmulone motocykle z homologacją z RedMoto. Kasa ta sama.

Babel 19.02.2021 08:38

Cytat:

Napisał matjas (Post 718597)

Z tym Crf450l to myśle ze duża bariera jest cena. O ile crf250/300 w swojej kategorii w zasadzie nie ma konkurencji to 450 z ta kasa ma sporo konkurentów którzy już po wyjechaniu z salonu mogą zdrowo pobudzać krążenie.

M

To tylko jak ktos chce nówkę - bo jak weźmiesz 24500 za crf300l + mody zawias wydech - to budżet jest już taki że mozna szukać 450L a na pewno zadbanej sztuki EXC500/450 - które nie sa lisciami a dulalmi
https://blog.ktm.com/around-world-ktm-500-exc/

kristoch 19.02.2021 08:41

Tak wiem, że gdzie indziej jest. W DE jest też np. Montesa.
Co do ceny to pamietam, że w pewnym momencie sprzedawali w PL wcześniejsze roczniki 450L za 33k i już liczyłem, że taka cena zostanie, ale potem wróciła ta ponad 44k. 300L jest za 24k, to 450L za 30k by się sprzedawała, ale to gdybanie.
Zresztą 450L to taki dual na siłę ze względu na interwały m.in.

Emek 19.02.2021 09:40

Cytat:

Napisał Babel (Post 718655)
To tylko jak ktos chce nówkę - bo jak weźmiesz 24500 za crf300l + mody zawias wydech - to budżet jest już taki że mozna szukać 450L a na pewno zadbanej sztuki EXC500/450 - które nie sa lisciami a dulalmi
https://blog.ktm.com/around-world-ktm-500-exc/

Nie zgodzę się. EXC 450/500 nie są dualami. To zwykłe enduraki w których możesz przeciągnąć interwały serwisowe jak nie pałujesz wyczynowo. To dotyczy wszystkich 450. Dual ma zmianę oleum co minimum 6 koła i nie trzeba zaglądać do zaworków co 30 godzin. To że ludzie wykorzystują te pojazdy do podróży to inna sprawa. Dla mnie to motocykle kompletnie bez sensu do użycia wyprawowego gdzie masz dojazdówki po czarnym rzędu kilkuset kilo dziennie. Niewygodne, za lekkie na szosę aby spokojnie trzymać 100-110, za mało oleum w silniku, etc. KTM tam zaleca wymianę tłoka co 135 mth. Zresztą wkleiłeś link to pewnie czytałeś że koleś olej wymiania co 1500-2000 km czyli w przypadku dojazdówki asfaltowej co 2-3 dni. Celowo pomijam zawory bo jakby były na śrubkach to pikuś i można się bawić w wymianę oleju i regulację zaworków ale nie są. To już nie jest dual.

Wcale bym się nie obawiał zabrać mojego enduraka do KRG i zrobić po nim kilka tysi. Da się. I motocykl sobie bez problemu da radę. Sądze że te parę tysi to nawet bym go nie dotykał oprócz wymiany oleju. Ale kto raz przejechał czymś takim kilkaset kilometrów w dzień ten wie że to katorga. I dla użytkownika i dla pojazdu. Pieprzyć się z codziennym serwisem też można. Tylko po co?

Taką 300L mimo wad zabieram na miesiąc i mam wszystko w dupie. Leję paliwo, doglądam czy olej jest i po prostu jadę nie martwiąc się czy korba zaraz wyjdzie bokiem. To jest dual. Dlatego kupiłem DR. Ma swoje wady jak CRFL ale jestem w stanie je zaakceptować. Nie jestem w stanie zaakceptować wąskiej kanapy liścia, regulacji zaworów co chwilę, wożenia baniek z olejem i jego zmiany co 2 dni i goownianego komfortu na szosie. Wyprawa to wyprawa. Odpoczynek dla umysłu, delektowanie się trasą, widokami, spotkania z ludźmi ... a nie jazda+serwis everyday. No chyba, że ja coś widzę inaczej.

Jakbym nie miał DRezyny to już dawno bym wpłacił zadatek na 300L a zawias i pierdolety leżały sobie w garażu w oczekiwaniu na montaż.

dario9z 19.02.2021 09:48

Emek, zgadzam się w 100%.

matjas 19.02.2021 11:01

Bardzo dobrze napisane Emek.

Powtarzam to wciąż jak mantrę: życzę wszystkim aby nauczyli się podróżować na 15KM przez trzy miesiące.
Gdyby otworzyła się przed Wami taka furtka, ba! brama! to nie byłoby dyskusji. Pojechalibyście choćby i Rometem.

Czas na jazdę. To jest kłopot. CZYM? to żaden kłopot.

M

JarekO 19.02.2021 11:27

Cytat:

Napisał matjas (Post 718682)
Bardzo dobrze napisane Emek.

Powtarzam to wciąż jak mantrę: życzę wszystkim aby nauczyli się podróżować na 15KM przez trzy miesiące.
Gdyby otworzyła się przed Wami taka furtka, ba! brama! to nie byłoby dyskusji. Pojechalibyście choćby i Rometem.

Czas na jazdę. To jest kłopot. CZYM? to żaden kłopot.

M

Dokładnie tak, Panowie.

Ps.
Dla mnie dual to 790-ka, może i spory dual ale jest. Każdy ma pewnie inną definicję duala :-). https://en.wikipedia.org/wiki/Dual-sport_motorcycle

mikelos 19.02.2021 11:35

Cytat:

Napisał Emek (Post 718667)
Nie zgodzę się. EXC 450/500 nie są dualami. To zwykłe enduraki w których możesz przeciągnąć interwały serwisowe jak nie pałujesz wyczynowo. To dotyczy wszystkich 450. [...]

Taką 300L mimo wad zabieram na miesiąc i mam wszystko w dupie. Leję paliwo, doglądam czy olej jest i po prostu jadę nie martwiąc się czy korba zaraz wyjdzie bokiem. To jest dual. Dlatego kupiłem DR. Ma swoje wady jak CRFL ale jestem w stanie je zaakceptować. Nie jestem w stanie zaakceptować wąskiej kanapy liścia, regulacji zaworów co chwilę, wożenia baniek z olejem i jego zmiany co 2 dni i goownianego komfortu na szosie. Wyprawa to wyprawa. Odpoczynek dla umysłu, delektowanie się trasą, widokami, spotkania z ludźmi ... a nie jazda+serwis everyday. No chyba, że ja coś widzę inaczej.

Jakbym nie miał DRezyny to już dawno bym wpłacił zadatek na 300L a zawias i pierdolety leżały sobie w garażu w oczekiwaniu na montaż.

Świetnie napisane. Miałem i DR650SE i KTM450EXC. Na DR trip po Marko - zero stresu przez 3-4 tys km. Na KTM - wyjazdy po max tydzień i w sumie max 1 tys km. Baza w jednym miejscu i serwis co 2 dni. Dwa różne sprzęty i style jazdy.

Gdyby można było kupić nową DR650 z 6 biegiem, ABS i wtryskiem - brałbym w ciemno. A ponieważ nie ma, no to biorę 300L.

rrolek 19.02.2021 13:54

Cytat:

Napisał Babel (Post 718655)
.... EXC500/450 - które nie są lisciami a dulalmi
https://blog.ktm.com/around-world-ktm-500-exc/

Nie łudź się. To nie duale. Ich prowadzenie po asfalcie, geometria i kanapa daleko odbiega od tego co masz. Miałem kilka "liści" i wierz mi, to nie są motocykle którymi chciałbyś jechać na kołach do Magadanu (co nie znzczy ze się nie da, ale np. na 300tpi to tez możliwe)
A czy to nie liście? Spytaj tych kolegów którzy upalają w terenie duale (i nie mam na myśli szutrów - to drogi)

Pozdr rr

Babel 19.02.2021 14:00

No dobra nie bijcie - kwestia definicji duala - EXC500 czy 450 też nie jest to taki przysłowiowy liść - raczej taki dual-sport jak to definiują np:
https://dirtbikemagazine.com/2020-kt...ort-full-test/
Serwis w EXC to prawie serwis w 450L jesli chodzi o interwał .
Zawory - poczytajcie kiedy wymagają w exc450/500 ingerencji(nie pisze o sprawdzaniu) - kwestia dbania o filtr powietrza.
Jest sporo filmów porównujacych te motocykle i może bym rozważył 450L - ale za droga jak dla mnie.


I co kto potrzebuje - ja jak sie wybiorę max na jakiś TET z1000 km to dam radę na exc i chyba to bedzie wyprawa życia :D

A z przyjemnoscia na exc poogarniam okoliczne szutry i do tego głownie bedzie służył jak w koncu kupię ;)
Serwis mnie nie przeraża - sam ogarniam :)

Ale jestem ciekaw 300L jak sie sprawdzi uzytkownikom - może to bedzie nastpeny moj motocykl- ale jak pisałem mimo iz myslałem nie kupie motocykla na podstwie filmów YouTube

dario9z 19.02.2021 14:28

Babel, ale my piszemy o "Szwenduro" CRF300L, a nie o CRF450L, którą trudno tak naprawdę uznać za duala, tak jak EXC 450 czy 500.
W dualu zmieniam olej, sprawdzam płyny, smaruje łańcuch, oblukam filtr powietrza i miesiąc jeżdżę gdzie chce tylko tankując, a przy tym dupa nie przetnie mi się na pół po całym dniu w siodle.

Emek 19.02.2021 14:34

To jest dualsport. Jeździ się tym np. na ryby.
https://powersports.honda.com/off-ro...-2400xauto.jpg
A to nie jest dualsport ALE można pojechać nim na ryby :D.
https://dirtbikemagazine.com/wp-cont...0-EXC-turn.jpg
Ja odnoszę wrażenie że amerykany i inne kangury dual sportem to zwią wszystko co ma blachę i światełka.

muszel72 19.02.2021 15:46

No właśnie, masakra. Przed chwilą zadzwonił do mnie znajomy z ASO, że ktoś wypadł i można wejść w kolejkę na 300R. Taką chciałem. Tyle, że na razie znam ją jedynie z YT:mur::mur::mur:i muszę się określić do pnd:vis:
Miałaby być w marcu. Kolejne dopiero w czerwcu:)

Babel 19.02.2021 16:25

Miałem podobny dylemat - ja odpuściłem :)

jtd 19.02.2021 21:34

300L= Szwenduro. Określenie w punkt.

muszel72 20.02.2021 09:37

Zaczekam na test w realu;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:24.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.