Byczo! Teraz jeszcze musisz ogolić głowę i taką brodę zapuścić :D

Udowadnianie że i słoniem się da.Tylko po co? Gdyby wpieprzyli się w naprawdę ciężki teren z którego trzeba się wydostać to siedzą i płaczą.Chyba że się jeździ na czym się ma anie czym by się chciało

A może się jeździ czym się chce, a nie czym powinno, inna kwestia że w takim terenie jak tam mają to twoją 300 by się człowiek unudził.

Ja jeżdżę czym mi się podoba... ;)
Jeden warunek - musi mnie być stać.

To pochwal się wreszcie czym jeździsz??????

Romet R125, nie ma się czym chwalić. Zjeździłem z plecaczkiem Polskę wzdłuż i wszerz. Vide avatar.

Z drugiej strony, lepiej jeździć 125-ką niż nie jeździć niczym:)

Najważniejsze że dobrze się bawią i nie istotne na czym. Po uj się dochodzić, noo po uj?:)

Naprawdę, w dwie osoby? To może jest szansa aby i Honda była dwuosobowa.