Hmm...A jak Ci się widzi start w czwartek popołudniu?

Puszek na tym parkingu do nocowania w czwartek jest jakis wiekszy smietnik zeby mozna bylo zostawic dwie przednie opony(zuzyte, wziete tylko na dojazd) bezstresowo i w zgodzie z wlasnym sumieniem zeby nie zasmiecac srodowiska?

Ja startuje w czwartek po 16, lecimy we dwóch pod Biłgoraj, tam nocleg a w piątek z rana około 6 wylot na granicę. Jeżeli ktoś planuje wylot z Warszawy w piątek rano to moim zdaniem się nie wyrobi z przekroczeniem granicy, według mnie trzeba sobie na to zarezerwować kilka godzin, szczególnie w taki dzień z taką bandą na granicy.

Na miejscu biwakowym przy granicy smietnika raczej nie bedzie,ale oponami sie zajmniemy i je zutylizujemy w odpowiendim miejscu.

Start z Wawy o 5 rano tez mi sie wydaje,ze nie jest dobrym pomyslem, jezlei chce sie zdazyc wyruszyc w trase przed zamknieciem startu.

Ale z tego co wiem kilkanascie osob bedzie malo obsuwe czasowa w piatek.
Tak naprawde, jak sie umie poslugiwac GPSem oraz bedzie sie mialo wgrane mapy, to mozna wyruszyc na trase bez uscisku reki organizatora. Trzeba meic zgrana ekipa- nikomu nie radze jazde solo na trasie. Aczkolwiek ebdzie nas tyle,ze chyba nie bedzie problemu z dobraniem sie co do umiejetnosci/opon/motocykli

Fajnie :) Dzieki :)

Dzisiaj kupiłam ubezpieczenie kosztów leczenia i transportu zwłok - 3 dni to niecałe 20 PLN. Warto o to zadbać...

No i zielonej karty nie zapomnieć.

Też wziąłem, 14,85 w PZU.Mam nadziję, że się nie przyda ;-)

A jak z kantorem , można liczyć jak kiedyś na kobietę po stronie UA?
I ile złotówek proponujecie wymienić ?

Kobieta przy krzesełku jest oczywiście :) sprawdzone w długi weekend majowy.

Albo przy stacji jest budka, tam pytać :)